tvnfakty.pl

Myślę, że nie ma co się spodziewać jakiejś rewolucji w brytyjskiej edycji. Pewnie wyleci Kelly (i dobrze), myślę, że Louis i Gary na bank zostaną. Byłoby super, gdyby wróciła Cheryl, ale trochę się boję, że konsekwencją tego byłoby wyrzucenie Tulisy, bo producenci mogą uznać, że są do siebie zbyt podobne. Jednak mam nadzieję, że fakt, że Tulisa doprowadziła do zwycięstwa grupę wystarczy, aby pozostała w jury. Oprócz tego, pewnie wymyślą jeszcze jakiś nowy "twist" dla podniesienia oglądalności.

Dermot na pewno zostanie w UK. Bo naprawdę nie sądzę, żeby producenci X FACTOR USA zdecydowali się na kolejnego Brytyjczyka, nawet jeśli miałby to być Dermot. Poza tym już raz wybierał w zeszłym roku i postanowił zostać w UK.

Poza tym, to jeszcze chciałbym, żeby Caroline i Olly zostali w Xtra Factor, i tak się podobno stanie.

Bardziej jestem ciekawy zmian w amerykańskiej edycji. Myślę, że wprowadzą sporo nowości. Chociaż największą wadą tego programu i tak jest jego "zamerykanizowanie" na siłę.

W ogóle, to myślę, że jak tak dalej pójdzie, to X Factorem w Wlk. Brytanii pożegnamy się po planowanej 10. edycji w 2013. Simon wielokrotnie wspominał, że ma pomysł na nowy program i na pewno będzie go chciał wkrótce zrealizować.

W ogóle, to myślę, że jak tak dalej pójdzie, to X Factorem w Wlk. Brytanii pożegnamy się po planowanej 10. edycji w 2013. Simon wielokrotnie wspominał, że ma pomysł na nowy program i na pewno będzie go chciał wkrótce zrealizować.[/quote]
Jakos nie wierze, że X-Factor w UK tak szybko zniknie. Ten program w UK jest już legendą, i mimo spadków ogladalności w 8 sezonie wróże programowi jeszcze co najmniej 3-4 edycje. Simon wprowadził pół roku temu do UK program 'Red or Black' który jednak nie odniósł sukcesu. Nowy program może być dużą niewiadomą, zdjęcie X i zastąpienie go innym może być ryzykowne. Bardziej prawdopodobne wydaje się rozwiązanie jakie zastosował FOX w USA, czyli w sezonie ziomwo-wiosennym American Idol, a na jesień X-Factor. Być może nowy program Simona pojawi się na wiosne lub zimę za jakiś czas. ITV powinna zdjąć niedługo 'Dancing On Ice', który emitowany jest co zime, a oglądalność spada z edycji na edycję. Britain's got Talent póki co ma stałą widownię.
Mnie tez znacznie bardziej ciekawią zmiany w amerykańskiej edycji X-Factora.

felek pisze:Simon wprowadził pół roku temu do UK program 'Red or Black' który jednak nie odniósł sukcesu.

Szybko sprawdziłem co to za program - i okazało się, że to w pewnym sensie połączenie teleturnieju, talent-show i reality-show - główną nagrodą jest milion funtów. Widziałem tylko fragmenty, ale fajnie by było, gdyby TVN sprowadził program do Polski. Tymbardziej jak za przeproszeniem "wokale" dalej będą zaśmiecać "Mam Talent" - i pewnie gdzieś koło 6 edycji program się wypali.

Chętnie bym ten program widziałbym za jakieś 2-3 lata w miejsce "Mam Talent!". Z resztą czuję, że za kilka lat chyba talent-show nie będą dominować w telewizji na świecie.

I jeszcze jedno - ten teleturniej prowadzi ten sam duet komików, co brytyjski "Mam Talent!".

W 8 edycji przedobrzyli z tymi twistami. Naprawdę to już były desperackie kroki do utrzymania oglądalności. Mam na myśli wyrzucenie 4 uczestników podczas pierwszego live'a i to przy wyłączeniu głosowania telewidzów. To było bezsensowne.
Tulisa musi zostać, zasłużyła.
Też mi przyszło do głowy iż w 2013r może być ostatnia edycja i tak się raczej stanie, chociaż nie ukrywam iż wolałbym zobaczyć jeszcze parę edycji Osobiście bardziej wolę UK od USA stąd moje większe zainteresowanie brytyjską edycją

Bez Dermota nie potrafię sobie wyobrazić X Factora, idealnie pasuje. Naprawdę, niech wróci Simon do UK. Gary'ego wysłać do USA

Myślę, że niedługo okres talent-show przeminie. Kilka lat temu był bum na tak zwane celebrity talent show, z czego utrzymał się jedynie Taniec z gwiazdami (Jak Oni Śpiewają, Gwiazdy tańczą na lodzie, Gwiezdny cyrk, Ranking Gwiazd, Tylko nas dwoje, Show!Time itd. długo miejsca nie zagrzały).

Wiesz - okres talent-show może i przeminie, ale nie na zawsze. Ku zdziwieniu - ten gatunek istnieje już od lat 70. XX wieku - i były okresy, kiedy moda na talent-show była, a były także okresy, że takiej mody nie było. Tak samo było - m. in. z bardzo dużymi teleturniejami (na żywo), czy wreszcie reality-show. Wydaje mi się, że nawet, jeśli na kilka lat nie będzie dominował talent-show, to prędzej, czy później znów będzie moda na programy poszukujące talentów.

Na poczatku XXI wieku była moda na reality Show. W Polsce były to min. Big brother, Wyprawa Robinson, Dwa światy czy Bar. Wszystkie zniknęły po kilku latach. Pod koniec XX wieku zaś była moda na opery mydlane. Więkoszość z nich w USA została zakończona kilka lat temu. A Talent show ? To prawda, że ten gatunek nigdy nie zniknie. Szansa na sukces ma ponad 10 lat i dobrze się trzyma. Idol było modny w latach 2003-2005 potem krótka przerwa i 2007- 2012 z roku na tok pojawiały się coraz to nowe talent show. I zapewne najszybciej zakończa się te programy, które tematycznie są do siebie zbliżone, mam tu na mysli programy muzyczne.

No i właśnie zapoznałem się z tym "Red or Black". Wyniki oglądalności na poziomie 6-7 milionów Brytyjczyków (czyli nasze 3-4 miliony), czyli nie jest źle, ale pewnie twórcy spodziewali się więcej.
Sam pomysł takiego bardzo masowego teleturnieju (a właściwie teleloterii) na żywo - z występami - nawet dość fajny - tylko trochę trzeba go dopracować. Za dużo jest gadania i przeplatania wejść na żywo z materiałami. A sama formuła ogranicza się do tego, że połowa uczestników musi wybrać kolor czerwony, a druga połowa - czarny. Druga część programu - już bardziej emocjonująca, a w finale uczestnik musi na ruletce obstawić kolor (czerwony lub czarny) - jeśli dobrze obstawi - wygrywa całą pulę, jeżeli źle - wychodzi z niczym. Na jesień planowana jest druga edycja programu w UK (bo sam format nie odniósł klęski) a także - w planach jest wersja amerykańska.

W sumie - powtórzę się - fajnie by było gdyby TVN ściągnął ten format do Polski - ale w dopracowanej formie - tak jak z "X Factorem" - ale zapewne nie nastąpi to jeszcze w tym roku ze względu na ograniczenia finansowe.

Ja uważam, że publiczność trochę zbyt pochopnie (bynajmniej w Polsce) przywiązuje się do danego rodzaju programu i na siłę chcę oglądać inne nowe, a w efekcie takie same programy. O ile Bitwę na Głosy, której mówiąc szczerze nie oglądam, szanuję i cenię za oryginalność (genialne połączenie talent show z programem typu "Taniec z...") to tak np. Must Be The Music, czy nowego Got To Dance (już nie muszę oglądać tego szoł by wiedzieć że po prostu nie będę jego widzem) po prostu nie znoszę. The Voice - to ciekawy format, ale niepotrzebnie wprowadzany w momencie szczytu chwały X-Factora i końcówki popularności Idola. Bym poczekał z jego wprowadzeniem kilka lat, no ale - zyski muszą być więc sie nie dziwię choć wiem że to od twórcy XF nie było zależne.
X-Factor to dla mnie coś więcej niż zwykły program, serio. Podobnie jak MT - jestem zdania, że to wręcz obowiązek, aby takowy show w każdym kraju był.
cdn ;p

mojpierwszyraz pisze:Ja uważam, że publiczność trochę zbyt pochopnie (bynajmniej w Polsce) przywiązuje się do danego rodzaju programu i na siłę chcę oglądać inne nowe, a w efekcie takie same programy. O ile Bitwę na Głosy, której mówiąc szczerze nie oglądam, szanuję i cenię za oryginalność (genialne połączenie talent show z programem typu "Taniec z...") to tak np. Must Be The Music, czy nowego Got To Dance (już nie muszę oglądać tego szoł by wiedzieć że po prostu nie będę jego widzem) po prostu nie znoszę.

Wiesz - ale "Must Be The Music - Tylko Muzyka" - to show, które okazało się czarnym koniem ostatniego roku w polskiej telewizji. Z "GtD" - może być jeszcze większe zaskoczenie - tymbardziej, że w Wielkiej Brytanii program odniósł sukces (choć wróżono tylko 1 edycję) - już tam się myśli o produkcji 4 sezonu widowiska - i nie inaczej będzie w Polsce.

Ja (znając, jak program wygląda w Wlk. Brytanii od samych uczestników, po studio i realizację) - (oby) z chęcią zobaczę pierwszy odcinek widowiska.

Trzeciak pisze:Wiesz - ale "Must Be The Music - Tylko Muzyka" - to show, które okazało się czarnym koniem ostatniego roku w polskiej telewizji. Z "GtD" - może być jeszcze większe zaskoczenie - tymbardziej, że w Wielkiej Brytanii program odniósł sukces (choć wróżono tylko 1 edycję) - już tam się myśli o produkcji 4 sezonu widowiska - i nie inaczej będzie w Polsce.

Ale trzeba też pamiętać, że w Wlk. Brytanii Got To Dance zadebiutowało niemal równolegle z You Can Dance. Wcześniej chyba Brytyjczycy nie mieli żadnego talent show specjalnie dla utalentowanych tancerzy. Inaczej sprawa wyglądała w USA, gdzie Live To Dance okazało się kompletną porażką. Amerykanie od wielu lat są przyzwyczajeni do SYTYCD i ciężko to teraz zmienić. Nie wiem, czy w Polsce nie będzie podobnie.

Got to Dance okazało sie sukcesem w UK ale tylko jak na małą stacje - Sky. Oglądalność jest niewielka w porównaniu do X-Factora, Got Talent, czy Strictly come Dancing.

bartek09 pisze:Ale trzeba też pamiętać, że w Wlk. Brytanii Got To Dance zadebiutowało niemal równolegle z You Can Dance. Wcześniej chyba Brytyjczycy nie mieli żadnego talent show specjalnie dla utalentowanych tancerzy. Inaczej sprawa wyglądała w USA, gdzie Live To Dance okazało się kompletną porażką. Amerykanie od wielu lat są przyzwyczajeni do SYTYCD i ciężko to teraz zmienić. Nie wiem, czy w Polsce nie będzie podobnie.

Po pierwsze - o ile mi wiadomo w USA programy leciały niemalże w identycznych porach. W Polsce będzie inna sytuacja - "YCD" nadal leci w środy o 21:30, "Tylko taniec" w piątki o 20:00 (więc dla mnie - fajna sytuacja - bo oba programy będę mógł obejrzeć w całości). Po drugie - w USA jest osobne show dla grup tanecznych - a w Polsce "GtD" będzie pierwszym widowiskiem, który tak dużą szansę daję formacjom tanecznym. Po trzecie - w USA i Wlk. Brytanii nie ma takiego zaśmiecania wokalistami "Mam Talent", jak u nas - a po czwarte - patrząc na wersję brytyjską - poziom grup tanecznych jest dużo wyższy, jak w np. w "Mam Talent!", czego oczekuję i po polskiej wersji "GtD".

felek pisze:Got to Dance okazało sie sukcesem w UK ale tylko jak na małą stacje - Sky. Oglądalność jest niewielka w porównaniu do X-Factora, Got Talent, czy Strictly come Dancing.

No chyba Sky 1 nie będzie wyrzucać programu, który podwaja oglądalność w stosunku do kilku poprzednich lat.

W Wielkiej Brytanii rozpoczęły się przygotowania do 9 (i niewykluczone, że ostatniej) edycji programu "The X Factor" - w ubiegły piątek rozpoczęła się aplikacja na Facebooku, która potrwa do 7 maja. Wiadomo już, że program ponownie (po raz 6) poprowadzi Dermot O'Leary.

Trzeciak pisze:W Wielkiej Brytanii rozpoczęły się przygotowania do 9 (i niewykluczone, że ostatniej) edycji programu "The X Factor" - w ubiegły piątek rozpoczęła się aplikacja na Facebooku, która potrwa do 7 maja. Wiadomo już, że program ponownie (po raz 6) poprowadzi Dermot O'Leary.

Wg mnie na bank powstanie co najmniej 10. edycja. Nie widzę powodów dla których program miałby zniknąć. Poza tym - jest jeszcze masa możliwości modyfikacji i udoskonaleń tego formatu.
Ps. wiadomo coś więcej nt. tego nad czym pracuje Cowell?