tvnfakty.pl

ukrytaprawda pisze: ↑środa 04 mar 2020, 09:55 Włosi są tak głupi, że odwołany mecz piłkarski albo zamknięty bar są problemem na tle epidemii wirusa???

Cóż, syndrom Wyspiańskiego wiecznie żywy, nie tylko w Polsce - "niechaj wkoło będzie wojna, byle nasza wieś spokojna". Przecież nikt ze znajomych nie zachorował, niby coś tam gadają w TV, a nas to nie dotyczy. Mieszkaniec Sycylii nie przejmie się mieszkańcem Piemontu. Tak samo my sobie patrzymy, jak łodzie z uchodźcami pływają i giną ludzie - wielu z nas obchodzi to tyle, co zeszłoroczny śnieg, niektórzy idą dalej mówiąc: "Niech toną". Dziś poszła w świat informacja o pierwszym przypadku COVID-19 w woj. lubuskim. Myślisz ze statystyczny mieszkaniec np. Podlasia się przejmie? On usłyszy w TVP Info że jesteśmy silni, zwarci i gotowi (taa...), stwierdzi, że to przecież na drugim końcu Polski i... pójdzie do kościoła modlić się za rząd... a potem patriotycznie do LIDL-a, bo choć Niemców nie znosi (pewnie nigdy nie spotkał ani jednego), ale market blisko i trzeba ziemniaki na zapas kupić, nawet jeśli sam z sąsiadem nie przeje, bo promocja jest. Niestety ludzie są do bólu przewidywalni...
I sam też nie jestem od tego wsobnego myślenia do końca wolny - siedzę już czwarty tydzień w domu i można powiedzieć będę miał doświadczenie, jak zaczną w kraju wszystko odwoływać i innych zmuszą do pozostania w domach. Uwierz mi, też już mam dosyć, chciałbym gdzieś wyjść, ale gipsowy kozak mnie dość skutecznie ogranicza. Z jednej strony tych Włochów rozumiem, a z drugiej mam świadomość że ci, którzy bagatelizują wirusa, igrają z ogniem.

Nie chce tutaj dublować powyższej opinii, ale ludzie maja to do siebie, że nie uwierza póki nie zobacza.A czasem i widza, a udaja, ze jednak to nie to co przed oczami.(słynny niedawny tweet pana T., ale nie bede tego rozwijał

)

A Pani Justyna widze zgodnie ze staropolska prawda, że reporterem jest się 24h na dobe.

Maciek_POZ pisze: ↑niedziela 01 mar 2020, 21:11 Justyna robiła relację z Włoch, Polska widziała, zatem jeżeli wróci bezpośrednio samolotem, to raczej kontrola nie minie.

Wróciła kilka dni temu i opisała co zobaczyła i usłyszała https://tvn24.pl/magazyn-tvn24/piec-dni ... a,259,4513

Czyżby Justyna w związku z pobytem w północnych Włoszech, gdzie szaleje koronawirus dostała zakaz wstępu do studia? W DNŻ byli Marta i Łukasz a teraz serwis o 21 prowadzi Krzysztof.

markal69 pisze: ↑sobota 07 mar 2020, 21:02 Czyżby Justyna w związku z pobytem w północnych Włoszech, gdzie szaleje koronawirus dostała zakaz wstępu do studia? W DNŻ byli Marta i Łukasz a teraz serwis o 21 prowadzi Krzysztof.

Nie wiem, ale w Polsce już potwierdzono aż sześć przypadków zakażenia koronawirusem. Zresztą moim skromnym zdaniem byłby to dość dziwny zakaz.

Zakaz może nie, ale dla bezpieczeństwa mogła zrobić prewencyjną samokwarantanne, bo przecież były przypadki COVID-19, gdzie objawów praktycznie nie było, albo były w rachitycznej formie. I tu jest pogrzebana sprawa. Każdy wirus ma okres inkubacji - nie chorujemy przecież od razu po spotkaniu z zakażonym. Od kilku dni przecież bębnią - jeśli byłeś/aś w kraju zagrożenia I MASZ OBJAWY to dopiero wtedy możesz się zgłosić do sanepidu, najlepiej bezpośrednio, bez latania po POZ-tach, czy SOR-ach. Sami to wprowadzili bo mieli obawy, że ruszy inwazja co bardziej hipochondrycznych na stołeczne laboratorium PZH. Przez jakiś czas trafiały tam wszystkie próbki z całego kraju, póki nie otworzyli tych dodatkowych punktów do testów, teraz jest ich bodaj 13. Zobaczymy jak to będzie funkcjonować, bo i tak mam wrażenie że sito nie jest szczelne. Jeżeli ludzie będą mieli świadomość, tak jak ten facet, co leży w Zielonej, to może unikniemy tzw. scenariusza włoskiego...