Ja mam na nastepnej ulicy cukiernie, wiec czesto cos (zona) kupuje :spiewa:arczi pisze:Janie 12 Jak mi sie uda ciacho dostac to jest swieto
Z kotem tez mozesz chodzic na smyczy - nie takie rzeczy w zyciu widzialem :nie:A z psem nie chodze, bo nie mam Za to mam kocura, ktory czesto do mnie do lozka spac przychodzi
A oglada z Toba Joasie? :spiewa:
I to jeszcze przy takich blahostkach... :racja:No generalnie rzecz biorac, to zawsze staram sie szukac kompromisow
Po co sie sprzeczac, szczegolnie o Joasi
Dlatego Jej chcialem grzecznie przypomniec, ale jak do srody nie bedzie kucyka to moze juz nie byc tak slodko :nie:No ta druga czesc tak- dajemy sie troche wykorzystywac
A z kucykiem to ostatnio podpada Jak to tak dac dwa razy i co, juz zapomniala
To faktycznie nie ma zartow :szalony:No takie sluchy kraza
Jak Kuba Bogu, tak BĂłg Kubie :spiewa:
Nie no, maslaki to chyba poznac nie sztuka :hyh:Tak wlasnie podejrzewalem No coz, peszek
Gorezj juz z jakimis borowikami :uhh:
Od jutra Joanna musi sie plinowac. W przeciwnym razie trafi na forum kazde ujecie i kazda minka :szalony:No dobra, ale to tylko tak na dzisiaj