Joanna Kryńska

[epsztajnek]

Joasia ma skłonności do mylenia liczb ( wiadomo - humanistka :devil: )
Kiedyś pomyliła promile z kilometrami na godzinę, miliard dolarów z milionem, a dziś z 250 tysięcy zrobiła po prostu 250
A jak skwitowała swoją pomyłkę

[piotrek888]

Pod koniec serwisu chciała mówić o czymś całkiem innym niż miała na prompterze

[Jacek-t]

Zastanawiam się jak to jest z tą internetową kamerą ze studia. Czasami ujęcia odświeżają się rzeczywiście co kilka sekund a czasami, tak jak dzisiaj, raz na pół godziny. I nie wiem, czy to coś z moim kompem albo połaczeniem, czy to po stronie TVN'u coś raz działa a raz nie? Ktoś wie?

[maxxx]

Ależ Wy się czepiacie tej Joasi ! :grozi: Jakby ktoś chciał się coś dowiedzieć o Jej dzisiejszej pracy wyłącznie z forum, to by pomyślał, że popełniała błąd na błędzie.A tymczasem wszystko jest na jak najlepszym poziomie, a drobne pomyłeczki każdemu mogą się przydarzyć, no!!

W drugim serwisie rozmawiała z panią dermatolog, natomiast w ostatnim z panem adwokatem.Szkoda, że zrezygnowali z wychodzenia prowadzących serwisy na rozmowe przy ekranie.

A tu Asia w trakcie dyskusji ze wspomnianym p. adwokatem

Ktoś wie?

Raczej to są ich problemy.Przynajmniej dziś u mnie sytuacja wyglądała tak samo jak u Ciebie.
I tak dobrze, że to odswieżanie co połgodzinne wypada "na Joasie"

[piotrek888]

To taka mała kamerka zawieszona na tym balkoniku. A obok niej kartka z napisałem: "Prosimy nie dotykać kamery. Obraz nadawany jest na żywo" :rozglada:

[maxxx]

Prosimy nie dotykać kamery

Ale pare razy ktoś się chyba nie dostosował.Kiedyś pokazywała dosłownie kawałek stołu tylko.A stół raczej po studio nie migruje
Ale teraz widze, że coś się ruszyło z tym przekazem "na żywo", więc jest mała szansa na "złapanie" Joasi z karteczkami idącej na serwis.

[epsztajnek]

Szkoda, że zrezygnowali z wychodzenia prowadzących serwisy na rozmowe przy ekranie.

W tym tygodniu Anita miała rozmowę pod ekranem o ostatnim wypadku w F1, tak, że różnie ( nieprzewidywalnie ) z tym bywa

[epsztajnek]

Uooo miła niespodzianka z kolejnym gościem

[Jacek-t]

Ale teraz widze, że coś się ruszyło z tym przekazem "na żywo", więc jest mała szansa na "złapanie" Joasi z karteczkami idącej na serwis.

Wygląda na to, że zmieniło się tyle że przeszliśmy na cykl ujęć Cholewy i pustego fotela .

[Jacek-t]

Joasię wyraźnie rozbawił pomysł opodatkowania Coca-Coli



"Kiedyś wino miało łagodzić napięcia między Prezydentem a Premierem, czy teraz Coca-Cola na nowo wywoła konflikt między koalicją a opozycją" - zauważyła pamiętliwa Joasia .

[piotrek888]

Ale pare razy ktoś się chyba nie dostosował.Kiedyś pokazywała dosłownie kawałek stołu tylko.A stół raczej po studio nie migruje
Ale teraz widze, że coś się ruszyło z tym przekazem "na żywo", więc jest mała szansa na "złapanie" Joasi z karteczkami idącej na serwis.

Wierz mi sam chciałem to zrobić, ale się powstrzymałem po zobaczeniu tego ostrzeżenia i szedł jeszcze jakiś pan łysy to zrezygnowałem. Szkoda,że z przodu nie ma takiej kamerki.

[Jacek-t]

Jeszcze trochę ujęć Joasi z Dnia na Żywo:

Solarium szkodliwe


Więc Joasia napewno na urlopie korzystała z naturalnego słoneczka :jupi:


Zalotne spojrzenie w kierunku Pana mecenasa


Długopis w akcji


I oczywiście kilka uśmiechów

[Jacek-t]

Koledzy, nie wstawiliście najlepszego ujęcia z dzisiejszego programu :grozi: A Kryńka wciąż eksperymentuje z ubiorem :brawa:

Dzisiaj też takie momenty były :plus:



I różne takie :tanczy:


Humor w dalszym ciągu dopisuje .

[maxxx]

Po wczorajszej burzy w wątku (achhhh,dawniej to były burze.. )dziś już cisza. Ale jak powszechnie wiadomo Joasia zazwyczaj nie bywa dzień po dniu w "dnż", tak samo jak dzień po dniu w "dniu po dniu". Ale jeszcze sierpień przed nami, oby obfitujący w Joe w roli głównej :aniol:

[Jacek-t]

Po wczorajszej burzy w wątku (achhhh,dawniej to były burze.. )dziś już cisza.

Burzy może nie ma, ale coś tam się zawsze znajdzie .

Rano, podczas serwisu o 10.00 Joasia zażarcie dyskutowała z kimś nie mieszczącym się w kadrze. Tak głową zakręciła, że aż jej włosy pofrunęły :spiewa:



Joasia ma w swojej szafie większy wybór jeansowych spódniczek :brawa:



A tu wyraźnie uśmiechnięta gdy zapowiada relację z "perły Podlasia" (choć z Tykocina do Siemiatycz to prawie 100km )



I jeszcze zbliżenie



P.S. Jak dzisiaj Joasi w DnŻ nie było to odświeżanie kamerki internetowej działało dość sprawnie