Co do SF w rękach TVN można mieć mieszane uczucia. Zdecydowanie dzięki temu epizodowi w historii festiwalu rozpoczęła się wojna na festiwale, wszystkie tego typu imprezy nagle wydłużono do 3 dni itp. Gdyby tak zostało to pewno można by mówić o sukcesie, jednakże TVN nie wiedzieć czemu poddał się już po trzeciej edycji. Moim zdaniem złamali złotą zasadę pacta sunt servanda skracając festiwal i przenosząc w inny termin. Oczywiście pewno miasto na to poszło, mimo to jest to dowód porażki, gdy ktoś w połowie realizacji takiej 5 letniej umowy renegocjuje ją zabierając to, co zapewniło mu 3 lata temu wygraną w przetargu. Słowem - TVN zabrał się do zadania ambitnie: patrz Elton, muzyczne dinozaury z demoludów, oraz lat 70', szybko jednak skapitulowali. Nie mogę się zgodzić, że nie mieli oglądalności, bo w tego co wiem w 2006 pokonali jedynke i Toptrendy (tak się chwalili na onecie). Mam wrażenie, że to co było zaletą TVN czyli rozmach w realizacji, której za to nie było w Polsacie odeszło właśnie do... Polsatu. Nina daje 3 dni TopTrendów z koncertami 8 do 24-1 w nocy, chociaż pewnych naleciałości z Polsat się długo nie pozbędzie (patrz Krzyczący Krzysio i Słodka Agata jako prowadzący

) Teraz TVN zaczął zaciskać pasa, jeszcze niedawno nie wstydził się, że najdroższy Elton przyciągnął najmniej widzów z wszystkich koncertów ówczesnej edycji, zatrudniono Jones, którą ludzie na 5 minut z ciekawości włączyli, wynudzili się i przełączyli na konferencję Ziobry w sprawie afery Kaczmarka, nie bali się zaryzykować recital 30 minut jakiegoś nieznanego Włocha (Patrizio Buanne czy jak mu tam było). Gdyby im chociaż trochę zależało to przecież nie trudno walnąć tak jak było w poprzednich latach jakieś 50 minut z Marylą, czy Bajmem, oglądalność zawsze jest tego niezła, a oni wychodzą z twarzą. No i najgorsze są te niekończące się reklamy !!!!!
Słowem - ożywili SF, żeby go potem zgasić. Odwalają robotę jak leci, woleli by puścić 5 odcinków brzyduli zamiast zrobić koncert.
Prognoza: SF do Polsatu, w ramach TT będą tylko koncerty TOP i Trendy, a wszystkie ich jubileusze i inne cuda będą robić jako SF miesiąc później.
Ps. A już nawet najmniejszym kosztem - zrobili by koncert tych laureatów konkursu słowikowego w niedzielę po Niemenie, zaśpiewali by nie po 1 jak zapewne zaśpiewają, ale po 3 piosenki i już by mieli dwa dni do 23:10 np.