Górniak po Patrycji tańczyła , najlepiej , jednak w naszym państwie dobrze tańczących się nie docenia , tylko tych , których się lubi. Tak samo było z Justyną , tak samo było z Natasza . Nic więcej do powiedzenia !!!
adik1148 pisze:Górniak po Patrycji tańczyła , najlepiej , jednak w naszym państwie dobrze tańczących się nie docenia , tylko tych , których się lubi. Tak samo było z Justyną , tak samo było z Natasza . Nic więcej do powiedzenia !!!
więc lepiej będzie jak nic więcej nie powiesz a raczej napiszesz. :brawa:
Edyta Górniak zaszła i tak według mnie za wysoko - Patricia i Marysia były według mnie lepsze od niej. Finał jak dla mnie świetny - chyba nikt w 1 odcinku nie spodziewał się takiego finału (Monika w 2 odcinku miała najmniej głosów od widzów). Typowane na finalistki Patricia i Edyta odpadły przed finałem tak samo jak Andersz i Żmuda w 8 edycji. Właściwie jest mi obojętne kto wygra. Bardziej kibicowałem Monice, ale z uwagi na to, że w ciągu 12 edycji było tylko 3 wygranych mężczyzn, to nie mam nic przeciwko wygranej Stalińskiego.
Trafiłam dziś na informację, że zwycięska para ostatniej edycji angielskiego Dancing with the Stars Jennifer Grey i Derek Hough zatańczyła finałowy freestyle inspirując się mocno dżajvem Blanki Winiarskiej i Alana Andersza tańczonym w 8 edycji (zresztą mojej ulubionej ), noooooo :brawa:
czerk pisze:Taak, oglądali jive z polskiego "Tańca.." ) Inspirowali się Dirty Dancing, tak jak Blanka i Alan ; )
A dlaczego mieliby nie oglądać :? nie widzę w tym nic dziwnego, że tancerze biorący udział w programie oglądają co w innych stacjach "piszczy", tym bardziej, że mówi się, że nasza edycja jest jedną z ciekawiej realizowanych :brawa: co prawda motyw muzyczny jest ogólnie znany i dostępny, ale Derek wykorzystał podobny skok nad głową partnerki jak Alan, oczywiście mógł to być przypadek, ale mogła to być inspiracja :brawa: No i oczywiście chodziło mi o amerykański Dancing with the Stars.
Szczerze to aż sam się dziwie że jest po 12 edycjach taka wysoka oglądalność.
A finał tak wysoko nie był chyba oglądany nawet w 10 edycji.
Wydaje mi sie że ten finał przegonił edycje pod wzgl ogladalnosci 8,9,10,11