
Maja się już wyrobiła i całe jury jak najbardziej na TAK! Kuźniar nie był zły, ale mogło być lepiej... Liczę, że za tydzień będzie już jakaś gwiazda muzyczna.
Moderator: Łukasz
mojpierwszyraz pisze:Ja mam trochę odmienne zdanie od moich poprzedników. Po pierwsze - studio - gdy tylko o 20:00:01 ujrzałem lot nad sceną byłem wniebowziętyFajne kadrowania, graficzne w sumie też, muzyka fajna, gra emocjami niesamowita, czego w naszych innych programach zdecydowanie brak. Mimo że tutaj krytykujecie, to nie porównujcie wersji XF do oryginału, bo to wręcz nie na miejscu. To tak samo jakby porównywać - co może mniej oczywiste - amerykańskie programy do brytyjskich. Przepraszam bardzo, ale dla mnie ta brytyjskie są o niebo lepsze, przede wszystkim w wykonaniu. To samo tutaj. Powracjąc jednak do tematu - prowadzący - wielki postęp, widać że Jarek się przyłożył do tego co robi. Wnosi świeżość a to cholernie ważne. Jury - tak, tak, tak. tego mi brakowało. Na początek od lewej - Czesław. Widac, chłopczyna miał parę wizyt u logopedy, ale jednak dużych postępów nie widać. Jednak Czesława urok polega właśnie na jego nienormalnych wypowiedziach, a ja zmian w tym nie chcę. Kuba - show, jak zwykle zresztą. To wielka postać, więc co tutaj komentować. Na koniec zostawiłem Maję. Dziewczyna, zrobiła niesamowity postęp. Fajne wypowiedzi, ma swój styl, widać że na prawdę dużo pracowała. To moje największe odkrycie odnośnie tego programu. No i co fajne - super wygląd. Ale to mówię na marginesie.
Wstęp - cholerne emocje, tak jak powiedziałem - tego brakuje w naszych programach. To showmeńskie wejście prowadzącego, a następnie jurorów, na prawdę robi wrażenie i sprawia, że jurorzy to normalni ludzie. Ale na tym polega magia tego formatu.
Ucieszyłem się także z grafiki w studio. W końcu nie było to amatorskie tylko w miarę profesjonalne. Super światło, muzyka także. Fakt, że spokojnie program mógłby być rozłożony albo na 3 godziny, albo na 2 dni - tak jak jest to oryginalnie. Mimo tego jednak wygląda to fajnie, świeżo a o to chodzi. No i powrócę jeszcze do studia - mieści ono wdg. mnie przynajmniej wielokrotnie więcej ludzi niż oryginalnie. Jest sporych rozmiarów, przestronne, fakt - parę rzeczy się różni, ale ogółem mówiąc - super.
Uczestnicy - powiem szczerze że to moje największe rozczarowanie. Faworyt - mój - pan Szpak - fajny występ, najlepszy właściwie, ale mogłoby być lepiej. Loska - podobnie. Ada, Mats, William - cholerny potencjał, ale mogłoby być znacznie lepiej. Małgosia - urok ok, ale mnie rozwalił negatywnie sztywny j. angielski. Gdyby nie to - występ szalenie emocjonalny. Zespoły - Dziewczyny - tak, tak, tak. Jednak mam 1 zarzut - podobnie jak w przypadku Szpaka i Loski - mogłoby być lepiej. Sweet Rebels i Avocado - ci ostatni mają potencjał, ale go zmarnowali. Fajne występy na poprzednich etapach były nie do porównania lepsze niż live. Sweet Rebels odwrotnie - live lepiej wypadł niż poprzednie. Mimo to dodam iż w tym wszystkim najbardziej szkoda mi Mai - widać przyłożyła wszelkich starań by występy były oryginalne - bo były. Były skrajnie różne, na prawdę widowiskowe i uważam, że spośród jurorów, pod względem przygotowania uczestników do live, to Maja poradziła sobie najlepiej. Kuba i Czesław - z tym bywało różnie. Fajny jest II etap - na szybko, a jednak można uczestników ponownie sprawdzić. Przepowiadając przyszłość dodam iż w zasadzie na pewno pierwsze ze swoimi podopiecznymi pożegna się Maja. A szkoda bo widać to zaraz, że włożyła w to niesamowitą pracę.
I podsumowując - to najlepiej zrobiony program jaki w Polsce obejrzałem. Emocje, emocje, i jeszcze raz emocje. Gratuluję TVN-owi że w końcu postawili na ten program. Ale tak widocznie miało być. Pozdrawiam i czekam na powtórkę oraz przede wszystkim na kolejny live i wyniki z dziś
Ogólnie było dobrze, nie skomentuje uczestników, bo generalnie są kiepscy, a Szpak po prostu sie wygłupiał i chyba coś przed programem wziął - mimo talentu, taka arogancja po prostu odsunie fanów i zapomną głosować na niego..bartek09 pisze:Dzisiejszy odcinek wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażeniestudio, rozpoczęcie, wejście prowadzącego, wejście jurorów, szaleństwo na publiczności, wizytówki uczestników... no po prostu bomba. Komentarze jurorów były dosyć ciekawe, widać za to, że Jarek był trochę stremowany, ale chyba było lepiej niż w odcinkach castingowych. Najgorsza była część z dogrywką: pośpiech, pośpiech i jeszcze raz pośpiech. Zespoły nie miały nawet czasu na przygotowanie się do występu, na co w UK mają całą przerwę reklamową. Nie było praktycznie żadnego pożegnania Avocado, nawet filmik o nich puścili na napisach :nie: Zabrakło rozmowy z zespołem, pożegnania prowadzącego z widzami i zapowiedzi kolejnego odcinka, chociażby jego tematu.
Generalnie odcinek oceniam bardzo dobrze. Był bardzo podobnie zrealizowany do brytyjskiego oryginału. Po napisach końcowych miałem nawet ochotę przełączyć na ITV2 na "Xtra Factor"
marek110 pisze:Słaby program
Słaby prowadzący
Słabi wykonawcy
O wiele lepszym prowadzącym byłby prokop
PS. Czy wam też się wydaje że Szpak był nieco podchmielony?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości