Anna Jędrzejowska

[nouze]

Tru tutu tuuuuuu!!! Bim bam bom, Dzień Dobry Milusińscy! :aniol:
Ja lublu ewrybady, hende hoh ku niebu! Niech deszcze miną i słońce nam sprzyja, a piwo zimne - dobre nawet z kija, chlup-chlup mlask!
Tak oto pompatycznie witam się ze współuczestnikami oraz czytelnikami tego wątku! :plus:
Ale nie bez powodu :stop: bo powody są dwa.
Anna wypoczywa, nie ma o czym pisać, to sobie pomyślałem że zapytam: czy nie wrzuciłby ktoś uprzejmy archiwaliów trochu? Może coś z 24h ze studia na dole, równie letnią porą?
Oczywiście pisząc "ktoś", mam na myśli jak najbardziej konkretną osobę, ale wybacz, taka tradycja! A przecież nie będę palcem pokazywał :nie: (bo niby jak?).

A drugi powód:
Jak sięgam pamięcią, ostatnim razem kiedy bohaterka tego wątku urlopowała, to zupełnie inny forumowicz narzekał zarówno na brak Anny jak i na... nazwijmy to: niezadowalającą pozycję wątku na topliście :spiewa:
Tak więc, jeśli to czytasz - może napisałbyś nieco na forum, co? Bo o tej flaszce to możesz zapomnieć (no, chyba że postawisz ).

Z innej puchy - paparazzi pewnie nie śledzą słonecznych kąpieli Anny... a ja widzę to oczyma wyobraźni... świeża od olejku, niczym polana słodkim lukrem po swych nagich, uśmiechniętych smakołykach, odziana jedynie w skąpe majteczki ze sznureczkami po bokach, a to już tylko krok od... stop!
Ale jak narzeczona Kammela o kształtach syrenki (ale tej na kołach), straszyła ludzi na plaży to ją fotografowali! No i to jest sprawiedliwość kurna jego mać!? :grozi:

[epsztajnek]

Widzę, panie kolego, że wyobraźnia bardzo rozpalona
Dla ostudzenia proponuję zacząć od Anny zapiętej pod szyję:

http://www.sendspace.com/file/96pbk8

http://www.sendspace.com/file/hbvd0r

Tu już bez guziczka pod szyją

http://www.sendspace.com/file/qs7q2o

A tu już - :mhm: ....tego ..... koty Pałasińskiego :rozglada:

http://www.sendspace.com/file/w3gz2g

[nouze]

Ogromne dzięki za archiwalia :plus:

Widzę, panie kolego, że wyobraźnia bardzo rozpalona

Nic nie poradzę, wszak to temat o atrakcyjnej dziennikarce, nie o kolekcjonowaniu znaczków
No chyba że się mylę, to w takim przypadku biegnę po klaser :stop:

Dla ostudzenia proponuję zacząć od Anny zapiętej pod szyję

Jeśli podejrzewasz że te prześwitujące koronki z białym kołnierzykiem cokolwiek we mnie ostudziły, to zapewniam że jest wprost przeciwnie

A tu już - ....tego ..... koty Pałasińskiego

Oczywiście. Kiciusie :spiewa:

[epsztajnek]

Jeśli podejrzewasz że te prześwitujące koronki z białym kołnierzykiem cokolwiek we mnie ostudziły, to zapewniam że jest wprost przeciwnie

To może ostudzi ciebie Anna a' la zakonnica
http://www.sendspace.com/file/swv266

albo przykład, jak charakteryzatorzy nie powinni malować Anny :>
http://www.sendspace.com/file/wr7pms

albo Anna, nie dość, że zapięta pod szyję, to jeszcze z zawiązaną wstążeczką ( wiem, to zły przykład, bo góra górą, ale ten dół ... )
cz1 http://www.sendspace.com/file/pa67w5
cz2 http://www.sendspace.com/file/z2rfzj

No dobrze, dosyć żartów, teraz, uwaga, cięższy kaliber. Ale warto ...
cz1 http://www.sendspace.com/file/tb7bph
cz2 http://www.sendspace.com/file/nj5t9p

[nouze]

To może ostudzi ciebie Anna a' la zakonnica

Ech, gdyby taka siostra zakonna uczyła mnie swego czasu religii, to bym na pewno tylu lekcji z tego przedmiotu nie opuszczał (wówczas namawiałem koleżanki z klasy na alternatywne zajęcia - demoralizujące :devil: ).

albo przykład, jak charakteryzatorzy nie powinni malować Anny

Może to przez opaleniznę, jak na moje oko - solarium, wyglądało to tak a nie inaczej :mhm:

albo Anna, nie dość, że zapięta pod szyję, to jeszcze z zawiązaną wstążeczką ( wiem, to zły przykład, bo góra górą, ale ten dół ... )

Nasza "ulubiona" belka informacyjna, na (nie)szczęście wpisała się po chwili w twój początkowy, studzący zamysł
Tak na marginesie, pamiętam dobrze ten odcinek. Tak samo jak inny, z nieco podobnym układem gości - tą siwą z Partii Kobiet z córeczką, zdecydowanie bardziej nieposłuszną od wnuczki Staniszkis :spiewa:
Co do cięższego kalibru, to rzeczywiście. Tego dnia widać i słychać było po Annie to, o czym pisałeś przy okazji jej pierwszego z dwóch niedawnych występów w Poranku.

Wielkie dzięki za te niemal 1,5GB (licząc oba posty) video z Anną :jupi:

[matik]

Ciekawe, czy chociaż Ania Jędrzejowska dotrzyma terminu i wróci w poniedziałek do 15 na żywo.

[nouze]

Zaraz, zaraz :stop:
W przeciwieństwie do Asi i Jarosława, Anna sama zapowiedziała kiedy można się jej spodziewać więc obstawiam że to pewniak
I taką mam nadzieję, bo ogladając te zastępstwa muszę napisać że program u mnie niczego nie zyskał :nie:
Na widok Porady zawsze uciekam z krzykiem do najbliższego monopolowego x:
Cholewiński najlepiej sprawdza się wg mnie w Dnż. A Górlicki... cóż, Górlicki jest wyrazisty jak woda mineralna - bezbarwny prezenter :ech:
Trzymam się swojej wersji że na Dnż bym tych obecnych występów Ani nie zamienił, ale po zobaczeniu zastępców coraz mniej widzi mi sie "prestiż" 15 na żywo. Niby miało być fajnie, program Anny i jej godzina, ale w sumie wychodzi na to że kto by tam nie stanął to nie ma większego znaczenia (znów PzP się kłania, a tak skutecznie unikano aby Anna nigdy go nie poprowadziła).

[nouze]

To ostatnia niedzieeeelaaaa... :spiewa:
jutro znów ją spotkamy :tanczy:
Co prawda ten powrót raczej nie elektryzuje forum zbyt mocno, ale ja tam już się nakręcam
Szkoda że Anna nie aktualizuje tego swojego profilu na nk.pl, pewnie już o nim zapomniała i nawet go nie odwiedza
A jakieś fotki z urlopu byłyby mile widziane. Jakiejkolwiek innej, prywatnej aktywności w sieci też na próżno szukać; FB niet, blog niet, W4B niet ( :cicho: :rozglada: ) - nieładnie tak Pani Redaktor :grozi:

[matik]

To ostatnia niedzieeeelaaaa... :spiewa:
jutro znów ją spotkamy :tanczy:
Co prawda ten powrót raczej nie elektryzuje forum zbyt mocno, ale ja tam już się nakręcam

Wiesz, może dlatego, że to krótki urlop, choć dla jej fanów, nawet krótko nieobecność jest bolesna, a może dlatego, że tu jesteśmy pewni że powie: "Jest 15 na żywo, Anna Jędrzejowska, witam państwa", w przeciwieństwie do innego powrotu.

[nouze]

No tak. Kiedy nie było Anny nie 2 tygodnie tylko 2 miesiące (jak nie więcej :hmm: ) wtedy w tym wątku było bardziej nerwowo. Wówczas byłem tu jedynie czytelnikiem, lecz codziennie przeglądałem forum w nadziei na jakieś info, @epsztajnek wtedy uspokajał tych co bardziej krewkich: spokojnie, to zwykły urlop - i miał rację, jednak warto się czasem miłego seniora posłuchać :spiewa: (no, niemal zwykły, lekko korekcyjny, tak to nazwijmy)

tu jesteśmy pewni że powie: "Jest 15 na żywo, Anna Jędrzejowska, witam państwa"

...i zakończy swoim charakterystycznym:
Na tym kończymy 15 na żywo, ja spotkam się z państwem jutro, oczywiście o 15

[epsztajnek]

Jakiejkolwiek innej, prywatnej aktywności w sieci też na próżno szukać; FB niet, blog niet, W4B niet - nieładnie tak Pani Redaktor

A to, być może, dobrze świadczy o Pani Redaktor - ma zdrowy stosunek do tak zwanych portali społecznościowych.
Ja , na przykład, założyłem konto na NK po to , aby zobaczyć co się dzieje z niektórymi, dawno nie widzianymi kolegami z liceum, a nie po to , aby wystawiać na widok publiczny swoją wyłysiałą glacę 8 Od FB , póki możliwe, trzymam się z daleka 22
A na koniec urlopu popatrzmy jeszcze raz na ten nieodżałowany ( 25 ) kucyk ( i nie tylko na kucyk )

http://www.sendspace.com/file/8sqijn

http://www.sendspace.com/file/e3xv1n

Ten przedłużony urlop, to nie był taki zwykły urlop, bo o ile mnie pamięć nie myli, Pani Redaktor pozbyła się wtedy swoich problemów dentystycznych

[nouze]

A to, być może, dobrze świadczy o Pani Redaktor - ma zdrowy stosunek do tak zwanych portali społecznościowych

Świadczy również o tym, że na przekór ciekawskim (to ja!) moje dwie ulubione Panie Redaktor owiewają się mgłą tajemnicy i zostaje głównie to, co nam TVN24 łaskawie pokaże 24 :/ (zdjęcia ze ślubu Asi - wyjątek od reguły)

A na koniec urlopu popatrzmy jeszcze raz na ten nieodżałowany ( ) kucyk ( i nie tylko na kucyk )

Złote czasy Ani w telewizji...

Ten przedłużony urlop, to nie był taki zwykły urlop, bo o ile mnie pamięć nie myli, Pani Redaktor pozbyła się wtedy swoich problemów dentystycznych

Zgadza się, nie chciałem być tak bardzo dosłowny, stąd jedynie dopisałem w nawiasie lekko korekcyjny

[Mixer]

Już za 2 godziny... 8

[piotrek888]

Już za 2 godziny... 8

Ale chyba dziś nie ma Anny :rozglada:

[lee]

Już za 2 godziny... 8

Ale chyba dziś nie ma Anny :rozglada:

Mam wrażenie, że podczas Poranka, gdzieś tam w tle mignęła mi Ania Ale nie daje pewności,że to ona.