Polityka :)
Moderator: Łukasz
Re: Polityka :)
Liczba 200 robi wrażenie, tylko w naszym z biurokratyzowanym państwie to kropla w morzu. Ostatnio byłem w ZUS, po pewne zaświadczenie. Okienek od groma. Dostałem numerek 200, patrzę... idzie 150... jejku, myślę sobie, toż to dnia nie starczy!
Okazało się, że wcale nie było tak źle, bo każdy chciał tylko jakieś zaświadczenie. Find w bazie, kilka stuknięć, wydruk, pieczątka, zaświadczenie gotowe, nastepny proszę.
Czekałem 2 h z zegarkiem w ręku. Czy to długo czy krótko to nie wiem, ale miałem wystarczająco dużo czasu by zastanowić się po co tu stoję i czy w ogóle POwinienem stać. Dostałem zaświadczenie, które spokojnie można by zastąpić oświadczeniem.
Tak wiec liczba 200 czy nawet 2000 nie robi na mnie wrażenie, bo dla mnie liczą się efekty, które mogę zaobserwować w każdym dniu będąc w urzędzie lub innej instytucji utrzymywanej z moich POdatków.
Okazało się, że wcale nie było tak źle, bo każdy chciał tylko jakieś zaświadczenie. Find w bazie, kilka stuknięć, wydruk, pieczątka, zaświadczenie gotowe, nastepny proszę.
Czekałem 2 h z zegarkiem w ręku. Czy to długo czy krótko to nie wiem, ale miałem wystarczająco dużo czasu by zastanowić się po co tu stoję i czy w ogóle POwinienem stać. Dostałem zaświadczenie, które spokojnie można by zastąpić oświadczeniem.
Tak wiec liczba 200 czy nawet 2000 nie robi na mnie wrażenie, bo dla mnie liczą się efekty, które mogę zaobserwować w każdym dniu będąc w urzędzie lub innej instytucji utrzymywanej z moich POdatków.
Re: Polityka :)
Głównie te, które dotyczą pomocy społecznej, a co za tym idzie zaświadczeń o dochodach najuboższych. Niestety to jest grupa społeczna, która po pierwsze:Marcin pisze:Również od 1 lipca dwieście zaświadczeń zostało zastąpionych oświadczeniami.
1. Nie finansuje działania państwa swoimi podatkami, tylko z podatków innych żyje
2. Spośród wszystkich grup społecznych ma najwięcej czasu na stanie w kolejkach
3. Wg badań nadużywa i zataja dochody, aby czerpać pomoc społeczną
Tymczasem dla przedsiębiorców, którzy po pierwsze nie mają czasu, a po drugie charakteryzują się dużą znajomością przepisów i konsekwencji łamania prawa, takich uproszczeń nie wprowadzono. Przedsiębiorca - mimo, że to państwo utrzymuje - nadal stoi w ZUSie i US po zaświadczenie, że nie zalega z podatkami... Takie zaświadczenie jest potrzebne w banku do kredytu lub w NFZ gdy prosi się o ubezpieczenie na wakacje za granicą. Jednocześnie pan w NFZ ma podgląd w komputerze, czy wszystkie składki ZUS są opłacone, więc kompletnie nie rozumiem po co mu to samo przyniesieno na papierze.
Za granicą oświadczenia stosuje się na szerszą skalę, a za ich łamanie są poważne kary (z wieloletnim więzeiem włącznie). I nie stosuje się ich tam, gdzie jest duża skłonność do nadużyć: wsród imigrantów i osób objętych opieką społeczną. U nas - nie wiadomo czemu - odwrotnie, na przekór uczciwym, porządnym obywatelom, którzy na utrzymanie tego państwa bardzo dużo płacą.
Re: Polityka :)
Zaświadczenie o niekaralności zastąpiono oświadczeniem o niekaralności. To już przedsiębiorców jakoś dotyczy.
Oczywiście, że cały czas biurokracja jest za bardzo rozdęta. Kiedy rok temu chciałem zarejestrować pojazd w wydziale komunikacji, wylądowałem w geodezji, żeby wyciągnąć mapę posesji poprzedniego właściciela pojazdu.
I udało mi się zarejestrować po miesiącu. 
Oczywiście, że cały czas biurokracja jest za bardzo rozdęta. Kiedy rok temu chciałem zarejestrować pojazd w wydziale komunikacji, wylądowałem w geodezji, żeby wyciągnąć mapę posesji poprzedniego właściciela pojazdu.



Re: Polityka :)
Jeśli mówimy o urzędach - ostatnio zmieniałem dowód osobisty i musiałem wprowadzić zmianę numeru tego dokumentu w Urzędzie Skarbowym. Przemiły (
) Pan traktował mnie jak debila z IQ suchej kromki chleba.
- Od kiedy mieszka pod tym adresem?
-Nie znam dokładnej daty, wprowadziłem się we wrześniu 1998
-Nie obchodzi mnie od kiedy się wprowadził! Od kiedy jest zameldowany!
-Przecież sam Pan pytał, od kiedy mieszkam, poza tym nie pamiętam, kiedy mogłem być zameldowany, miałem 6 lat
-Ludzie to niczego nie wiedzą! Niczego!
(kilka stuknięć w klawiaturę...)
- Bierze kartkę i zapisze - od 31 stycznia 2000! Niech zapamięta i nie robi kłopotu innym!
-Ok, zapamiętam (ciśnienie w żyłach rośnie, wdech, wydech w myślach liczę do 10)
-Czemu nie mówi że to już było w bazie! Widzi ile ludzi tu czeka!
-Gdyby Pan się tak nie unosił, tylko spokojnie sprawdził, zaoszczędzilibyśmy czas - mój i Pana
- Taki młody a taki bezczelny! Wstyd! To wszystko! Do widzenia!
Jak się później okazało, ten Pan jest już legendą w moim mieście...
PS1. http://www.pani-halinka.pl
PS2. Już się nie mogę doczekać Pań z uczelni

- Od kiedy mieszka pod tym adresem?
-Nie znam dokładnej daty, wprowadziłem się we wrześniu 1998
-Nie obchodzi mnie od kiedy się wprowadził! Od kiedy jest zameldowany!
-Przecież sam Pan pytał, od kiedy mieszkam, poza tym nie pamiętam, kiedy mogłem być zameldowany, miałem 6 lat
-Ludzie to niczego nie wiedzą! Niczego!
(kilka stuknięć w klawiaturę...)
- Bierze kartkę i zapisze - od 31 stycznia 2000! Niech zapamięta i nie robi kłopotu innym!
-Ok, zapamiętam (ciśnienie w żyłach rośnie, wdech, wydech w myślach liczę do 10)
-Czemu nie mówi że to już było w bazie! Widzi ile ludzi tu czeka!
-Gdyby Pan się tak nie unosił, tylko spokojnie sprawdził, zaoszczędzilibyśmy czas - mój i Pana
- Taki młody a taki bezczelny! Wstyd! To wszystko! Do widzenia!
Jak się później okazało, ten Pan jest już legendą w moim mieście...
PS1. http://www.pani-halinka.pl
PS2. Już się nie mogę doczekać Pań z uczelni

Liczą się tylko Fakty.
Re: Polityka :)
No i mieliśmy dzisiaj dwie debaty: z Jarosławem Kaczyńskim (to chyba był wywiad a nie debata) i z politykami PJN, SLD, PO i PSL.
Obie debaty nic nowego nie wniosły. Rozmówcy posługiwali się głównie ogólnikami. Konkretów było bardzo mało. Najczęściej pojawiały się słowa o wprowadzaniu pewnych system, projektów, programów, ustaw, itd., itp. Słowem: papka.
Jeśli chodzi o debatę w TVN24 to jest jedna ciekawa kwestia. Nie było żadnej kłótni. Domyślam się, że jeśli w debacie weźmie udział w PiS to element kłótni się pojawi. Niekoniecznie sprowokowany przez PiS. Ale wtedy np. PO będzie mogło powiedzieć, że PiS to partia awanturników.
Bardzo dziwi mnie, że w programie "Czas decyzji" gośćmi są sami dziennikarze TVN24. Ta telewizja już przekracza jakieś granice. To już jest szerszy problem, bo tak jest w wielu programach. Oni istnieją dla siebie. Po co zapraszać jakieś politologa czy socjologa jak można zawołać kolegę i z nim porozmawiać. Przy okazji powiedzieć ludziom żeby głosowali na jedyną słuszną partię.
Najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że można było usłyszeć starą dobrą oprawę muzyczną "Czasu decyzji".
Obie debaty nic nowego nie wniosły. Rozmówcy posługiwali się głównie ogólnikami. Konkretów było bardzo mało. Najczęściej pojawiały się słowa o wprowadzaniu pewnych system, projektów, programów, ustaw, itd., itp. Słowem: papka.
Jeśli chodzi o debatę w TVN24 to jest jedna ciekawa kwestia. Nie było żadnej kłótni. Domyślam się, że jeśli w debacie weźmie udział w PiS to element kłótni się pojawi. Niekoniecznie sprowokowany przez PiS. Ale wtedy np. PO będzie mogło powiedzieć, że PiS to partia awanturników.
Bardzo dziwi mnie, że w programie "Czas decyzji" gośćmi są sami dziennikarze TVN24. Ta telewizja już przekracza jakieś granice. To już jest szerszy problem, bo tak jest w wielu programach. Oni istnieją dla siebie. Po co zapraszać jakieś politologa czy socjologa jak można zawołać kolegę i z nim porozmawiać. Przy okazji powiedzieć ludziom żeby głosowali na jedyną słuszną partię.
Najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że można było usłyszeć starą dobrą oprawę muzyczną "Czasu decyzji".

Re: Polityka :)
Ciekawe...Łukasz pisze:(...)Niestety to jest grupa społeczna, która po pierwsze:
1. Nie finansuje działania państwa swoimi podatkami, tylko z podatków innych żyje
Sugerujesz, że kupując towary nie płaci POdatku VAT?
Re: Polityka :)
Dzisiejsze "Fakty po Faktach" z minister Anną Fotygą to naprawdę ciekawe doznanie. Rzadko oglądam ten program, ale dzisiaj nie mogłem oderwać zwroku od jego pierwszej części. Te jej uśmiechy w najmniej oczekiwanych momentach, ciągła nieobecność w oczach, powolnie i idiotyczne odpowiedzi - coś niesamowitego. Jakim cudem ten dinozaur się uchował w świecie polityki i kto na niego regularnie głosuje? Ministrowie spraw zagranicznych innych krajów, spotykając się z tą Damą, musieli mieć bardzo traumatyczne przeżycie.
Re: Polityka :)
Oglądam sobie właśnie na TVN Player "Fakty po Faktach" z Napieralskim - gość nie ma pojęcia co to jest deficyt budżetowy, sześciopak, jest za ujednoliceniem podatków w UE (chociaż pojęcia nie ma co to oznacza dla Polski), a nawet nie wie, jakie propozycje gosodarcze są wpisane w jego programie wyborczym... Wie tylko, że deficyt radykalnie zmniejszy, a wydatki zwiększy, chociaż nie policzył ile kosztowałyby jego obietnice
Nawet nie rozumiał zadawanych mu pytań, nie mówiąc o odpowiedziach. Powinien się zapaść pod ziemie po czymś takim, zresztą widać było po nim widać, że miał na to straszną ochotę 


Re: Polityka :)
Spokojnie...
Obecny premier też nie ma pojęcia co robi. Jak wiemy narobił więcej długu niż Gierek i wiadomo już, że drugie pokolenie będzie go spłacać. Z tymże teraz to mamy ujemny przyrost naturalny. Sprawa jest wiec złożona
Jednak w polityce bez wątpienia najciekawszym newsem jest to co zrobiono z Nową Prawicą. Prawnicy są zdania iż są solidne podstawy do unieważnienia wyborów.
A ja widząc to co się wyrabia mam solidne podstawy by zbojkotować te wybory.
Obecny premier też nie ma pojęcia co robi. Jak wiemy narobił więcej długu niż Gierek i wiadomo już, że drugie pokolenie będzie go spłacać. Z tymże teraz to mamy ujemny przyrost naturalny. Sprawa jest wiec złożona

Jednak w polityce bez wątpienia najciekawszym newsem jest to co zrobiono z Nową Prawicą. Prawnicy są zdania iż są solidne podstawy do unieważnienia wyborów.
A ja widząc to co się wyrabia mam solidne podstawy by zbojkotować te wybory.
Re: Polityka :)
Myślisz, że będzie taka sytuacja jak w 1995 po wybraniu Kwaśniewskiego?
Re: Polityka :)
Tak sobie myślę... Jakby do Sejmu dostała się Sylwia Ługowska, to posłanka Joanna Mucha straciłaby już tytuł najpiękniejszej posłanki. 





Re: Polityka :)
Oni pójdą na wybory, a Ty?
http://www.youtube.com/watch?v=JMqrwDckEtc
http://www.youtube.com/watch?v=JMqrwDckEtc
Re: Polityka :)
To może jeszcze przed ciszą wyborczą zapytam. Na jaką partię oddacie swój głos i dlaczego? Ja osobiście jestem za SLD. Przez dłuższy czas utrzymywałem swoje przekonania do PO, ale straciłem do nich zaufanie, potem chwilowo PJN - ale nie ma się co oszukiwać, szanse na wejście do Sejmu są znikome, na PiS nie mogę patrzeć na czele z jej prezesem. A Palikot to dla mnie zwykły błazen i tyle (przepraszam za te słowa ale innych nie znajduję). PSL- to nie moja bajka.
Jak się patrzy na program SLD to jest mi najbliższy i właśnie dlatego wybieram tę partię.
Jak się patrzy na program SLD to jest mi najbliższy i właśnie dlatego wybieram tę partię.
Re: Polityka :)
Platforma z konieczności
- SLD nie bo jestem przewciwnikiem związków homosexualnych, aborcji, eutanazji, podatków 40% dla najbogatszych, legalizacją narkotyków itp.
- PiS o tu bym mówił się długo rozpisywać, pamiętam 2 letni rząd Kaczyńskiego i mam porównanie, nigdy więcej.
- Palikot odpada z tych samych powodów co SLD, a PSL to dla mnie jakaś bezpłciowa partia

- SLD nie bo jestem przewciwnikiem związków homosexualnych, aborcji, eutanazji, podatków 40% dla najbogatszych, legalizacją narkotyków itp.
- PiS o tu bym mówił się długo rozpisywać, pamiętam 2 letni rząd Kaczyńskiego i mam porównanie, nigdy więcej.
- Palikot odpada z tych samych powodów co SLD, a PSL to dla mnie jakaś bezpłciowa partia

Re: Polityka :)
Dlaczego nie głosujesz zgodnie ze swoimi poglądami?rogi pisze: potem chwilowo PJN - ale nie ma się co oszukiwać, szanse na wejście do Sejmu są znikome
Widać jak sondaże wpływają na wynik wyborów.
Jest za zakazem publikowania sondaży miesiąc przed wyborami!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości