Odcinek niezły, chociaż to już nie to samo co w pierwszych edycjach. Była spora różnorodność, tylko 1 osoba śpiewająca co się plusuje. Ogólnie była jeszcze taka wakacyjna atmosfera
Myślę, że oglądalność będzie gdzieś w okolicach 3,5 mln. Niby TVN nie miał zbyt dużej konkurencji bo TVP nie emitowało jeszcze ani Bitwy na głosy ani Komisarza Alexa, ale jednak to jest jeszcze wakacyjny wynik i nie należy liczyć na wysoką oglądalność.
Jestem pod ogromnym wrażeniem tej edycji po obejrzeniu pierwszego odcinka. Największym plusem jest realizacja programu co sprawia, że zapomina się już o scenografii która jest już piątą edycję. Kolejnym atutem tego odcinka była różnorodność, która zachęca do oglądania następnych bo jednak ten format nie jest tylko dla śpiewających. Widać, że Robert wrzucił na luz i jest bardziej "rozrywkowy"- jury po prostu się dotarło. Bardzo podobały mi się komentarze P. Małgosi, która jest o niebo lepsza w porównaniu z poprzednimi edycjami. Agnieszka jest świetną przewodniczącą jury, dorównując w niektórych momentach Kubie. JESTEM NA TAK
Ja już myślałem, że to będzie ostatnia edycja, i program sięgnie dna, do którego coraz bardziej od dwóch edycji się zbliżał, ale po wczorajszym odcinku, jestem w stanie stwierdzić, że to może być jedna z lepszych edycji, jak nie najlepsza, jeżeli kolejne odcinki castingowe z uczestnikami na czele będą tak dobre, jak ten wczorajszy.
Nie wiem czy zauważyliście , ale początek programu ( kulisy ) to był zwykły zapychacz :/ Byłem już zażenowany , bo myślałem , że nie mają co puszczać , a tu po 10 minutach już z mieniłem zdanie Odcinek był baaardzo doby Nie mam żadnych zastrzeżeń NO MOŻE TYLKO DO KOZYRY , ŻE NIE MA CIĘTEGO JĘZYKA ;/
hothead pisze:Największym plusem jest realizacja programu
Realizacja programu stoi na takim samym poziomie jak w pierwszej edycji. Talentowo? Jak na razie była większa różnorodność niż wcześniej - to dobrze. Mam nadzieję, że w tej edycji spotkamy znacznie mniej śpiewających. Co do emocji to poziom realizacji nie pozwala na ich budowanie (pozdrowienia dla pana Wojtka!). Mamy już kolejną dekadę XXI wieku, piątą edycję, a program w jednej z największych stacji w Polsce poza dodaniem gwiazdek do planszy tytułowej i wymuszonej zmianie jurora niemal się w ogóle nie zmienił. Trochę się to już robi żałosne moim zdaniem.
Wynik najsłabszy w historii, ale to jeszcze nie powód do zmartwień. Gdyby słupki nie wzbijały się wyżej niż 1,9 mln widzów, to wtedy trzeba już myśleć o sensowności programu.