wafel pisze:
A chyba każdy potrafi dostrzec różnicę pomiędzy INFORMACJĄ, a OPINIĄ / KOMENTARZEM. Tych rzeczy nie należy przyrównywać.
Uwierz mi, że nie każdy. Ludzie nie potrafią odróżnić prawdy od fikcji (wielu myśli, że to co pokazują w "Trudnych sprawach", "Ukrytej prawdzie" itp. jest prawdą), a co dopiero informację od opinii.
Rozumiem, ze zgodnie z ta teoria ludzie z TVN24 tez nie widza roznicy pomiedzy INFORMACJA, a OPINIA / KOMENTARZEM .
Dajcie panowie spokoj tym teoriom - fakt jest prosty i oczywisty - nie bylo sprawdzenia zrodla - na wizji byla mistyfikacja kawalarzy, ktora pokazala, ze w TVN24 brak mechanizmow weryfikacji informacji. Niestety, w pogoni za newsem nastapilo obnizenie jakosci merytorycznej stacji i mamy tego takie efekty. A jak weryfikowac informacje (roznych kanalow informacji jest wiele) to nie nasz (widzow) problem tylko TVN24.
Poza tym generalnie jakosc "dziennikarki" leci na leb do tego problemy finansowe tez maja odbicie na jakosci przekazywanej informacji.
tetar pisze:
Dajcie panowie spokoj tym teoriom - fakt jest prosty i oczywisty - nie bylo sprawdzenia zrodla - na wizji byla mistyfikacja kawalarzy, ktora pokazala, ze w TVN24 brak mechanizmow weryfikacji informacji. Niestety, w pogoni za newsem nastapilo obnizenie jakosci merytorycznej stacji i mamy tego takie efekty. A jak weryfikowac informacje (roznych kanalow informacji jest wiele) to nie nasz (widzow) problem tylko TVN24.
Poza tym generalnie jakosc "dziennikarki" leci na leb do tego problemy finansowe tez maja odbicie na jakosci przekazywanej informacji.
Jeszcze raz powtórzę, że studenci z Atlantic City nie byli źródłem informacji a jedynie opiniotwórcami. TVN24 popełnia wpadki (zresztą jak każda stacja informacyjna), ale koncentrowanie się akurat na tej jest niedorzeczne.
W tym samym czasie w studiu (a właściwie w studiach) TVN24 było kilku amerykanistów, politologów etc. i to na nich koncentrowała się cała publicystyka Nocy wyborczej - opinie telewidzów były czymś dodatkowym ... a tak na marginesie: czy w TVN24 kiedykolwiek pojedyncza informacja (niepotwierdzona, niesprawdzona) nadesłana przez Kontakt24 pojawiła się na 'żółtym, pilnym pasku'? ... no właśnie
...czy wpadka z "opiniotworcami z Atlantic City" i TVN24 jako medium "opiniotworcze" to dwie rozne sprawy bez zwiazku?
Zeby bylo jasne, kazdemu moze sie zdarzyc, ale nie zamiatajmy tematu pod dywan bo ogolny poziom mediow informacyjnych / opiniotworczych jest kiepski i tendencja jest spadkowa czym nalezy sie martwic.
A czy jakby ktoś dzisiaj zadzwonił do Szkła kontaktowego i powiedział, że u niego np. we Wrocławiu jest +40 stopni i piękne słońce, to też uznalibyście to za "wielką wpadkę, brak weryfikacji, upadek mediów i ich marny poziom"?
Oczywiście Szkło kontaktowe ze swoim satyrycznym i żartobliwym charakterem to nie Wieczór wyborczy, ale chyba każdy rozumie co mam na myśli ... i powtórzę to chyba setny raz: wystarczy rozróżnić OPINIĘ od INFORMACJI - tym bardziej OPINIĘ EKSPERTA od OPINII NAJZWYKLEJSZEGO CZŁOWIEKA.
Takie wpadki lubię. Bardzo naturalne i miło popatrzeć jak sobie dziennikarz radzi. I nie chodzi o to żeby się szyderczo z tego śmiać, tylko po prostu uśmiechnąć się .
Ogólnie to coś z tym tłumaczem było kiepsko, być może był zestresowany, ale czwartkowa transmisja Mszy z Kaplicy Sykstyńskiej była już lepsza, nie doskonała ale lepsza od Habemus Papam pod względem tłumaczenia.