[TVN] X FACTOR
Moderator: Łukasz
Re: X FACTOR
Dzisiaj był pierwszy odcinek 3 edycji, który mi się podobał. I nawet zastanawiałem się na tym werdyktem w dogrywce i doszedłem do wniosku, że jeżeliby Maja była zagrożona wcześniej to bym ją wywalił, ale dzisiaj zrobiłbym to co Czesław. Zostawiłbym ją. Wiem, wiem. Sam nie mogę uwierzyć w to co piszę, ale Czesław w sumie dobrze powiedział, że ona w porównaniu z GOF ma większą siłę przebicia. Nie wyobrażam sobie, że kiedyś nagra płytę i jej pisoenki będą grane w całej Polsce, ale GOF to już kompletnie.
Re: X FACTOR
PS. Ostatnio czytałem gdzieś, ze Diana John zaczęła pierwsze prace nad płytą i sama skomentowała to jakoś tak:"Nie dostałam się do odcinków na żywo, ale teraz dzięki XF bedę mogła tworzyć taką muzykę jaką chcę". Kto wie. Może jej sie uda. Oby 

Re: X FACTOR
Prześledź dokładnie moje wcześniejsze posty, byłem ogromnym fanem XF TVN. Przypatrz się jak nie zgadzałem się z użytkownikiem sybic, przy postach jest takie coś jak "data", miesiąc temu jeszcze chwaliłem format na owym forum.mojpierwszyraz pisze:@tomalapt
a ja nie przypominam sobie ani jednej Twojej pozytywnej opinii na temat XF, co mogę powiązać z Twoim fanatycznym fan page antyXF itp. etc nie znam nazwy, co może równocześnie podbudowywać jego odwiedzanie i ilość lajków. Miło?
Niemniej jednak życzę powodzenia w jego tworzeniu i dalszych efektów jego istnienia bo wierzę, że i nasze uwagi tutaj, i ten profil mogą poprawić tak dobry program jak XF.
W przypadku XF jestem bardzo szczery w tym co piszę. i nie pracuję w TVN, i nie jestem zagorzałym fanem tejże stacji. Myślę że ramówka w ostatnich latach raczej podupada, ale... taka specyfika rynku.
A skoro XF Twoim zdaniem jest tak tragicznie zrobiony, to... mamy jeszcze TVoP. Tam poziom jest nieprawdopodobnie wysoki i jestem wręcz pewien że znajdziesz tam coś dla siebie.
PS. Radzę poczytać dokładniej te moje wpisy. Gdybym był tak zdesperowany jak Ty, i przeczytałbym WSZYSTKIE Twoje posty wzorem tego co zrobiłeś Ty, mówiąc że nie znalazłeś ani jednego negatywnego wpisu nt. TVN z mojej strony, to... aż sam nie wiem co napisać. Dziwi mnie że oglądasz i tracisz czas na coś, czego nie chcesz oglądać bądź jesteś wręcz fanatycznie negatywnie do tego nastawiony. Dziwne, bardzo dziwne. I jeszcze brak czytania ze zrozumieniem. To już podwójna tragedia. A to śledzenie moich wpisów i mojego bycia tutaj w taki fanatyczny (użyję tego słowa po raz trzeci) sposób- aż przerażające. Choć miłe z drugiej strony.
Słuchając wykonań Mai mam zawsze wielki ubaw, niestety po chwili myślenia przejawia się w irytację.tomalapt pisze:Te wyniki świadczą o ciekawości widza z powodu występujących gwiazd: Matta Pokory, Dawida Podsiadło .
Nie oszukujmy się, promocja odcinka programu była o wiele większa/skuteczniejsza niż np. Domów Jurorskich.
Tak ponadto, scenografia odcinków live ma się nijak do występów castingowych i bootcampu. Gratulacje dla producentów za ożywienie sceny, grupami tanecznymi, rekwizytami etc. Wreszcie Polski XF zaczyna żyć. :tanczy:
podsumowując:
Z odcinka na odcinek wszystko wypada gorzej.
-
- Bywalec
- Posty: 808
- Rejestracja: sobota 19 cze 2010, 19:19
Re: X FACTOR
więc podsumowując - ja do sprawy realizacji owszem, mogę pragnąć więcej, jakiś większych zmian. nie mogę natomiast powiedziec że jest źle i że tvn w tym miejscu marnuje format, bo jest to najlepiej robiony program w Polsce. i pod względem uczestników, i pod względem realizacji. fajnie by jednak było zobaczyć tych 4 juroró, odswieżone studio, więcej nowych grafik, ale nie jest źle, a jest bardzo dobrze.
a to, że Kuba wraca do zachowań z I serii, a Maja nie radzi sobie już 4 tygodnie w live shows to inna sprawa, która nie wpływa aż tak znacząco na całość, choć owszem, ewidentnie do zmian.
a to, że Kuba wraca do zachowań z I serii, a Maja nie radzi sobie już 4 tygodnie w live shows to inna sprawa, która nie wpływa aż tak znacząco na całość, choć owszem, ewidentnie do zmian.
tvn - latem programowo najgorsza!
Re: X FACTOR
Faktycznie, nic dziwnego, że osoba z tak marnym głosem dostaje się do półfinału. Nic dziwnego, że Czesław nagle z negatywnej opinii nt. Mai, zamienia ją na "TAK". Także normalną rzeczą jest kręcenie reportażu w kulisach sławy "Uwaga!" dot. małżeństwa Hyźy. Oj tam, mały zbieg okoliczności.mojpierwszyraz pisze:więc podsumowując - ja do sprawy realizacji owszem, mogę pragnąć więcej, jakiś większych zmian. nie mogę natomiast powiedziec że jest źle i że tvn w tym miejscu marnuje format, bo jest to najlepiej robiony program w Polsce. i pod względem uczestników, i pod względem realizacji. fajnie by jednak było zobaczyć tych 4 juroró, odswieżone studio, więcej nowych grafik, ale nie jest źle, a jest bardzo dobrze.
a to, że Kuba wraca do zachowań z I serii, a Maja nie radzi sobie już 4 tygodnie w live shows to inna sprawa, która nie wpływa aż tak znacząco na całość, choć owszem, ewidentnie do zmian.
Jeśli TVN nie otworzy się z Castingami i promocją formatu na szerszą skalę, o lepszych uczestnikach możemy pomarzyć.
Nie zaprzestanę oglądania XF PL, format jest mi zbyt bliski. Patrząc jak TVN go "partoli", serce pęka.
Re: X FACTOR
Zapomniałbym - mistrzostwo hipokryzji w wykonaniu Kuby - tuż po pierwszym występie Mai i komentarzach Tatiany i Czesława (krytycznych), Wojewódzki powiedział że są stronniczy i trzymają tylko stronę swoich grup. No to żeś walnął, panie Jakubie Władysławie 

Liczą się tylko Fakty.
Re: X FACTOR
dokładnie, sam widzi tylko swoich.czerk pisze:Zapomniałbym - mistrzostwo hipokryzji w wykonaniu Kuby - tuż po pierwszym występie Mai i komentarzach Tatiany i Czesława (krytycznych), Wojewódzki powiedział że są stronniczy i trzymają tylko stronę swoich grup. No to żeś walnął, panie Jakubie Władysławie

Tak mnie zastanawia, czy mają w tym programie jakiegoś speca od dobrych manier. xD
Re: X FACTOR
Niewykluczone, że producenci kazali Czesławowi tak zagłosować. Tatiana nie wyglądała nawet na zaskoczoną jego decyzją. Chociaż nie mogę tego zrozumieć, wiem, że Maja ma naprawdę szerokie grono fanów. Z drugiej strony, może Czesław zrobił to ze względu na Grzegorza, z którym przecież współpracuje od kilku tygodni i z pewnością nawiązali ze sobą dobry kontakt także prywatnie. No cóż, moim zdaniem dzisiejsza decyzja to wielki błąd. Jednak pociesza mnie informacja o nadchodzącej płycie Girls on Fire, o której wspomniała Patricia. Już nie mogę się doczekać ich materiału i wierzę, że na polskim rynku jest miejsce na taki girl band, a dziewczyny powtórzą sukces chociażby Eweliny Lisowskiej. Mam nadzieję, że jest to kontrakt z jakąś liczącą się wytwórnią, bo jestem przekonany, że gdy dostaną taką szansę, wykorzystają ją w 100%. Szkoda trochę, że widzowie się do nich za bardzo nie przekonali, bo moim zdaniem zasługiwały nawet na wygraną. Ale będę dalej trzymać za nie kciuki w oczekiwaniu na płytę. Natomiast kto wygra program? Grzegorz Hyży, teraz nie mam już żadnych wątpliwości, i przy szacunku dla Klaudii i Wojtka, wydaje mi się, że to on ma największy potencjał i spośród nich on jeden jest gotowym i w pełni świadomym artystą, który śmiało może wydać płytę, który trafi na pierwsze miejsca list sprzedaży.
A co do występów:
Wojtek - Pierwszy występ bardzo udany, drugi podobał mi się trochę mniej. Uważam, że ta piosenka była trochę za stara na ten program. A jak już śpiewa się tak stary utwór to trzeba mieć na niego naprawdę dobry pomysł, czego tu trochę zabrakło.
Maja - chyba nie można było wybrać jej gorszej piosenki. Kuba to najgorszy mentor jakiego widziałem w X Factorze. Jego "mentorowanie" przeważnie ogranicza się do wyboru popularnej i lubianej piosenki i zapomina on chyba o tym, że utwór musi pasować do wykonawcy. Dziś u Mai nic do siebie nie pasowało. Tylko czekałem aż skończy śpiewać. Zapomniała tekstu - występ był tragiczny, tak nie powinna wyglądać nawet próba. Z kolei drugi występ określiłbym mianem "znośnego", ale i tak można to było zrobić lepiej. Za to w dogrywce Maja powróciła do "formy" z pierwszego występu. Nie mogłem zrozumieć pojedynczego słowa, a na początku nawet zastanawiałem się w jakim śpiewa języku. Właściwie to nigdy nie słyszałem od niej porządnego wykonania, już na samym castingi mnie nie zachwyciła, o czym już tu kiedyś pisałem. A fakt, że śpiewała zaraz po mężu też jej nie pomógł, bo tylko odsłonił ogromną różnicę między ich umiejętnościami. Jak dla mnie nie powinna była zajść dalej niż na bootcamp.
Girls on Fire - jak zawsze warto było czekać na ich występ. Jako jedne z niewielu uczestników tworzą prawdziwe covery piosenek, a nie odtwarzają tylko jak na karaoke. Po za tym ciekawy pomysł na mash-up "Crazy in Love" i "Crazy". Szkoda, że tak rzadko w polskiej edycji miesza się utwory.
Grzegorz - Dwa bardzo udane występy. Kiedy usłyszałem, że zaśpiewa "This Love" bałem się trochę, że będzie za bardzo podobne do oryginału, ale nie zawiodłem się i Grzegorz zaśpiewał to w swoim własnym, oryginalnym stylu. Drugi występ chyba nawet jeszcze lepszy. Rewelacyjny wybór repertuaru. Osobiście lubię tę piosenkę i w zasadzie nie zgadzam się ze wszystkim co na ten temat powiedział Kuba. Powiem więcej - właśnie w takim stylu wyobrażam sobie własny materiał Grzegorza w przyszłości.
Klaudia - występy całkiem udane, pierwszy trochę lepszy niż drugi. Trudna piosenka Celine Dion, w której zaprezentowała parę naprawdę mocnych momentów.
Kuba był dziś wyjątkowo irytujący. Jego komentarze nie są już takie dobre jak dawniej, a mentor też z niego żaden. Czasem myślę, że powinien był pozostać w Mam Talent, a na jego miejscu w X Factorze mógł zasiąść Kozyra (lub ktoś inny). Chyba oba programy by na tym lepiej wyszły... Poza tym nie spodobało mi się jak znowu zaczął coś mruczeć o Beyonce, a Czesław potem zadeklarował, że nie będzie słuchał Celine Dione. Wydaje mi się to trochę nie na miejscu, bo nie płaci się im za krytykowanie współczesnych ikon muzyki, tylko uczestników i wolałbym, żeby na tym się skupili, a takie uwagi pozostawili dla siebie.
Co do realizacji programu - powiem tylko tyle: nie mam zamiaru co tydzień wypisywać tu jak bardzo nasza edycja jest zła w porównaniu z brytyjską, bo i tak nic z tego nie wyniknie. Staram się skupiać na pozytywnych aspektach i dla mnie liczy się to, że dostrzegam progres w porównaniu z poprzednimi edycjami, np. pod względem oprawy występów. W tym roku częściej sięga się po rekwizyty, grupy taneczne, a to akurat jest dla mnie ważniejsze niż to w jakim kolorze X wyświetla się na ekranie. Przyjąłem już do wiadomości, że na czwartego jurora na razie nie ma co liczyć i jakoś się z tym pogodziłem, chociaż też żałuję. Poza tym sam poziom uczestników (poza pewną osobą oczywiście) jest na prawdę wysoki i wyprzedza o lata świetlne uczestników z The Voice of Poland. Chociaż też staram się unikać takich porównań, bo należy pamiętać, że te programy w dużej mierze się różnią i w XF szuka się innych osób niż w TVoP, a jurorzy zwracają na co innego uwagę przy ocenianiu uczestników.
A co do występów:
Wojtek - Pierwszy występ bardzo udany, drugi podobał mi się trochę mniej. Uważam, że ta piosenka była trochę za stara na ten program. A jak już śpiewa się tak stary utwór to trzeba mieć na niego naprawdę dobry pomysł, czego tu trochę zabrakło.
Maja - chyba nie można było wybrać jej gorszej piosenki. Kuba to najgorszy mentor jakiego widziałem w X Factorze. Jego "mentorowanie" przeważnie ogranicza się do wyboru popularnej i lubianej piosenki i zapomina on chyba o tym, że utwór musi pasować do wykonawcy. Dziś u Mai nic do siebie nie pasowało. Tylko czekałem aż skończy śpiewać. Zapomniała tekstu - występ był tragiczny, tak nie powinna wyglądać nawet próba. Z kolei drugi występ określiłbym mianem "znośnego", ale i tak można to było zrobić lepiej. Za to w dogrywce Maja powróciła do "formy" z pierwszego występu. Nie mogłem zrozumieć pojedynczego słowa, a na początku nawet zastanawiałem się w jakim śpiewa języku. Właściwie to nigdy nie słyszałem od niej porządnego wykonania, już na samym castingi mnie nie zachwyciła, o czym już tu kiedyś pisałem. A fakt, że śpiewała zaraz po mężu też jej nie pomógł, bo tylko odsłonił ogromną różnicę między ich umiejętnościami. Jak dla mnie nie powinna była zajść dalej niż na bootcamp.
Girls on Fire - jak zawsze warto było czekać na ich występ. Jako jedne z niewielu uczestników tworzą prawdziwe covery piosenek, a nie odtwarzają tylko jak na karaoke. Po za tym ciekawy pomysł na mash-up "Crazy in Love" i "Crazy". Szkoda, że tak rzadko w polskiej edycji miesza się utwory.
Grzegorz - Dwa bardzo udane występy. Kiedy usłyszałem, że zaśpiewa "This Love" bałem się trochę, że będzie za bardzo podobne do oryginału, ale nie zawiodłem się i Grzegorz zaśpiewał to w swoim własnym, oryginalnym stylu. Drugi występ chyba nawet jeszcze lepszy. Rewelacyjny wybór repertuaru. Osobiście lubię tę piosenkę i w zasadzie nie zgadzam się ze wszystkim co na ten temat powiedział Kuba. Powiem więcej - właśnie w takim stylu wyobrażam sobie własny materiał Grzegorza w przyszłości.
Klaudia - występy całkiem udane, pierwszy trochę lepszy niż drugi. Trudna piosenka Celine Dion, w której zaprezentowała parę naprawdę mocnych momentów.
Kuba był dziś wyjątkowo irytujący. Jego komentarze nie są już takie dobre jak dawniej, a mentor też z niego żaden. Czasem myślę, że powinien był pozostać w Mam Talent, a na jego miejscu w X Factorze mógł zasiąść Kozyra (lub ktoś inny). Chyba oba programy by na tym lepiej wyszły... Poza tym nie spodobało mi się jak znowu zaczął coś mruczeć o Beyonce, a Czesław potem zadeklarował, że nie będzie słuchał Celine Dione. Wydaje mi się to trochę nie na miejscu, bo nie płaci się im za krytykowanie współczesnych ikon muzyki, tylko uczestników i wolałbym, żeby na tym się skupili, a takie uwagi pozostawili dla siebie.
Co do realizacji programu - powiem tylko tyle: nie mam zamiaru co tydzień wypisywać tu jak bardzo nasza edycja jest zła w porównaniu z brytyjską, bo i tak nic z tego nie wyniknie. Staram się skupiać na pozytywnych aspektach i dla mnie liczy się to, że dostrzegam progres w porównaniu z poprzednimi edycjami, np. pod względem oprawy występów. W tym roku częściej sięga się po rekwizyty, grupy taneczne, a to akurat jest dla mnie ważniejsze niż to w jakim kolorze X wyświetla się na ekranie. Przyjąłem już do wiadomości, że na czwartego jurora na razie nie ma co liczyć i jakoś się z tym pogodziłem, chociaż też żałuję. Poza tym sam poziom uczestników (poza pewną osobą oczywiście) jest na prawdę wysoki i wyprzedza o lata świetlne uczestników z The Voice of Poland. Chociaż też staram się unikać takich porównań, bo należy pamiętać, że te programy w dużej mierze się różnią i w XF szuka się innych osób niż w TVoP, a jurorzy zwracają na co innego uwagę przy ocenianiu uczestników.
-
- Czasem tu wpada
- Posty: 358
- Rejestracja: wtorek 03 kwie 2012, 15:17
Re: X FACTOR
Tak wszyscy piszą o XF UK, aż muszę zapytać
Można gdzieś oglądać odcinki z polskim lektorem? Bo dotychczas oglądałem dwie ostatecznie edycję lecz bez lektora. Jest jakaś szansa gdzieś obejrzeć? Nie znam zbyt dobrze angielskiego, nie zawsze rozumiem opinie etc. 


Re: X FACTOR
Wiecie jakie Polski XF ma zyski? Ogromne, 70% zasila stację, a nie jest inwestowane w program. Pozostaje więc marne 30%...
W finale tego sezonu nie liczcie na gwiazdy podobnej klasy co w poprzednich edycjach.
Oglądając odcinki live, miewam wrażenie, że to jakiś tandetny serial...
W finale tego sezonu nie liczcie na gwiazdy podobnej klasy co w poprzednich edycjach.
Oglądając odcinki live, miewam wrażenie, że to jakiś tandetny serial...
Re: X FACTOR
FanPage:
1. Maja Hyży - 69,9 tys.
2. Grzegorz Hyży - 51,7 tys.
3. Wojciech Ezzat - 5,3 tys.
4. Klaudia Gawor - 4,6 tys.
5. Girls on Fire - 3,7 tys.
1. Maja Hyży - 69,9 tys.
2. Grzegorz Hyży - 51,7 tys.
3. Wojciech Ezzat - 5,3 tys.
4. Klaudia Gawor - 4,6 tys.
5. Girls on Fire - 3,7 tys.
Re: X FACTOR
Najpierw mówi, że Mai w finale nie widzi, po czym w dogrywce głosuje na nią, choć wypadła gorzej.tomalapt pisze: Nie byłem wielkim fanem Czesia, jednak w ostatnich odcinkach facet pokazał, że ma klasę. Po dzisiejszym odcinku gości jest dla mnie zerem/sprzedawczykiem.
Moim zdaniem całe jury się skurwiło i od początku drukuje wynik.
Po prostu TVN przewidział inny scenariusz.
To co widzicie moim drodzy widzowie to teatrzyk

Re: X FACTOR
Nie musisz być tak bezczelny w stosunku do osób, które nie podzielają Twojego zdania.tomalapt pisze:Wszystkim, którzy nadal uważają, że XF w Polsce jest super zrealizowany etc. polecam, umyjcie uszy, idźcie do laryngologa, bądź kupcie dobry sprzęt Audio.
-
- Początkujący
- Posty: 84
- Rejestracja: niedziela 31 paź 2010, 17:36
- Lokalizacja: South Poland
- Kontakt:
Re: X FACTOR
Faktem jest że dzwiękowcy nie mogą sobie poradzić na live
Zawsze oglądam X factor na kinie domowym, i nawet słuchając głośno trudno czasami usłyszeć wykonawców bo podkład jest dużo za głośny. Nie wiem czemu mają taki problem aby to dopasować.

Re: X FACTOR
Maja Hyży. Lenka. Utwór znany na świecie tylko z jednego: Windows8. Żeby widzowie nie mieli wątpliwości czego dotyczy występ producenci postanowili zastosować oprawę taką jak w teledysku wykorzystanym w reklamie. Jednak ktoś mógł nie skojarzyć odpowiednio, więc kilka minut później zaprezentowany został tablet ze znanym systemem. To jednak ciągle za mało. W kolejnym bloku reklamowym konieczne było wemitowanie reklamy z Lenką, żeby widzom przypomniało się z jakim produktem ta piosenka jest powiązana. W końcu reklama ta nie jest już powszechnie emitowana w TV, ja przynajmniej jej nie widziałem ponad miesiąc.
Wstydu nie mają?
Wstydu nie mają?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość