Włączyłem dziś rano "Pytanie na śniadanie", po raz pierwszy od chyba roku, i był akurat Wolny. Musze przyznac, że zaskoczył mnie bardzo, bo jako reporter to był raczej przeciętny, a w studio wypada znakomicie.

Jest ogarnięty, spontaniczny, umie rozmawiać, nie wcina się kiedy mówią inni, ma dosyć trafne pointy, a przede wszystkim jest w końcu jakąś świeżą i niezmanierowaną twarzą (patrz: jego partnerka Richardson :hmm: ). Aż się zdziwiłem, że TVN24 wypuścił go do TVP (na ogół to jest odwrotnie), bo gościu ma naprawdę potencjał i jak się jeszcze trochę rozkręci to byłby dobrym zamiennikiem Kuźniara. No ale już chyba za późno. W każdym razie brawa dla TVP za odkrycie! :brawa: Jak dla mnie to chyba telewizyjne zaskoczenie roku. :mhm: