Dzienniki

[Camilo]

Współpraca Magdaleny Ogórek z "Rzeczpospolitą" zaczyna rozkwitać. Do serwisu rp.pl i "Uważam Rze Historia" trafi program "Atlas sztuki" - każdy odcinek poświęcony będzie jakiemuś skradzionemu obrazowi.

[michal_borkowski]

Wczoraj M. Ogórek była jednym z gości "Minęła dwudziesta" w TVP INFO.

[Camilo]

Wyborcza rozpoczęła akcję "Solidarni z Lechem":

"Oni chcą wymazać Wałęsę z historii, to my pokażmy naszą solidarność z nim jako człowiekiem, i bohaterem, którego opluwają. Niech profil Wałęsy, takiego jakim pamiętamy go z czasów karnawału Solidarności zagości na naszych profilach." - Jarosław Kurski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego Gazety Wyborczej. To wspólna akcja "Gazety Wyborczej" i "Onet.pl".
Jeśli masz zdjęcie z Lechem, przyślij je do nas na [email protected].
Możesz też sfotografować się z tym zdjęciem lub naszą jutrzejszą okładką.
Możesz też udostępnić zdjęcie na swoim profilu.
Z nadesłanych zdjęć zrobimy galerię.
Wyraź poparcie i Solidarność!
Lechu, jesteśmy z Tobą.

[michal_borkowski]

Trudno się dziwić, skoro na portalach typu wpolityce.pl pojawiają się sugestie, by Adam Michnik "oddał Gazetę Wyborczą". To także jego sprawa, w końcu znał dobrze obie strony tego sporu, współpracował z nimi przy Okrągłym Stole. Brakuje dziś T. Mazowieckiego, B. Geremka, J. Kuronia - swego czasu ikon GW. Czasu pozostało coraz mniej. Choć pewnie i tak najbardziej obiektywne oceny przyniesie po latach historia, tak jak to w podobnych przypadkach bywa.

[Camilo]

"Rzeczpospolita" rozpoczyna konkurencję z największymi portalami na programy publicystyczne live:

[Camilo]

GW zmienia logo. Jutro na okładce odsłania pierwszy fragment:

[michal_borkowski]

Potem zmiana Naczelnego.

[Meteor]

Potem zmiana Naczelnego.

Różnie może być. Wg nieoficjalnych informacji PiS chce znacjonalizować III filar, który łącznie jest w posiadaniu znacznej części akcji wydawcy GW.

Rząd chciałby połączyć OFE w jeden fundusz pod zarządem instytucji kontrolowanej przez Skarb Państwa, dowiedziała się "Rzeczpospolita".

W rękach OFE znajdują się akcje setek firm giełdowych. (...) mamy choćby informatycznego giganta Asseco Poland (...), producenta profili i opakowań aluminiowych Grupa Kęty (...), firmę windykacyjną Kruk (...), jak również spółkę medialną Agora SA.
OFE mają w tej ostatniej tyle akcji, że ich przejęcie dawałoby udział w głosach, porównywalny z tym, co ma dysponujący akcjami uprzywilejowanymi Agora Holding Sp. z o.o. (prawie 35 proc.). Pośrednio PiS mógłby zyskać, poprzez konsolidację OFE, wpływ na swojego głównego przeciwnika medialnego.

Źródło: http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 91047.html

[Maciek_POZ]

Różnie może być. Wg nieoficjalnych informacji PiS chce znacjonalizować III filar, który łącznie jest w posiadaniu znacznej części akcji wydawcy GW.

Meteor, OFE to drugi filar, a trzeci to indywidualne konta emerytalne, czyli upraszczając specjalne lokaty w bankach, zwolnione z tzw. podatku Belki, które każdy może sobie założyć jeśli ma na to ochotę. Co do "ostatecznego rozwiązania" kwestii OFE słyszałem w TOK FM - to o czym mowa w pierwszym cytacie.
Likwidacja bądź nacjonalizacja OFE mocno uderzyłaby w Giełdę Papierów Wartościowych. To jednak nieważne, cel uświęca środki, obiecaliśmy 500 złotych, to będziemy teraz zabierać gdzie i skąd się da...

[Meteor]

Meteor, OFE to drugi filar, a trzeci to indywidualne konta emerytalne

Racja, na szybko w nocy pisałem i mi się pozostałości II filaru z IKE/IKZE pomyliły

[Maciek_POZ]

Nie zmienia to faktu, że komuś się ostro d... pali i pewnie gdzieś długofalowy plan poszedł się walić, bo pewnie TK miał już nie przeszkadzać, bo o ile państwo przy pierwszej reformie OFE miało prawo zabronić inwestowania funduszom w obligacje skarbowe (wtedy TK nie stwierdził niekonstytucyjności ustawy, bodajże zgłosił uwagi do kilku paragrafów), o tyle teraz na bank cała akcja będzie niezgodna z ustawą zasadniczą.
Wracając do tematu ciekawi mnie, jak wygląda czytelnictwo "GW" po nadejściu #podlejzmiany. Czy nadal pikuje, czy doszło chociaż do zahamowania niekorzystnego trendu.

[Meteor]

Wracając do tematu ciekawi mnie, jak wygląda czytelnictwo "GW" po nadejściu #podlejzmiany. Czy nadal pikuje, czy doszło chociaż do zahamowania niekorzystnego trendu.

W pierwszym kwartale 2016 mieli spadek sprzedaży o 8,79% r/r. Na dane za drugi jeszcze trochę trzeba będzie poczekać.
W tym czasie duży wzrost zanotowała GPC.

http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/ga ... -na-plusie

o ile państwo przy pierwszej reformie OFE miało prawo zabronić inwestowania funduszom w obligacje skarbowe (wtedy TK nie stwierdził niekonstytucyjności ustawy, bodajże zgłosił uwagi do kilku paragrafów), o tyle teraz na bank cała akcja będzie niezgodna z ustawą zasadniczą.

Tylko zakaz reklamy OFE był uznany za niekonstytucyjny. Sama akcja z umorzeniem obligacji i przeniesiem zapisów do ZUS była mocnym naciągnięciem. Wyrok TK oparto na opinii SN, że środki w OFE nie są własnością prywatną (bo składki są obowiązkowe = są daniną publiczną). Z tego co pamiętam, to kilku sędziów TK zgłosiło zdania odrębne i niewiele brakło, a wyrok byłby całkiem inny.
Teraz jest możliwość wyboru między ZUS, a OFE, ale płacenie dalej jest obowiązkowe, więc jeśli nadal uznawać środki w OFE za pieniądze publiczne, to rząd może nimi dysponować i TK, sparaliżowany bądź nie, tego nie zatrzyma.

[Camilo]

W kontekście powyższej dyskusji dzisiejsza "Wyborcza" podaje, że PiS stosuje podchody, by odzyskać "Rzeczpospolitą". Na prywatyzację gazety minister skarbu złożył doniesienie do prokuratury: http://wyborcza.pl/1,75398,20253782,pod ... zyska.html

[Meteor]

PiS kiedyś próbował walczyć z mediami i niezbyt dobrze na tym wyszedł. Od kilku lat widać zmianę strategii, do tradycyjnego krytykowania doszło zakładanie własnych mediów i przejmowanie już istniejących. Wystarczy zajrzeć na ich strony internetowe, wkleić dane wydawców w wyszukiwarkę KRS i jak na dłoni widać, że większość mediów nazywanych prawicowymi jest wydawana przez spółki związane z osobami z bliskiego otoczenia J.Kaczyńskiego. Metoda okazała się skuteczna i na pewno będą ją stosować nadal.

[Maciek_POZ]

Co by nie mówić to już jakaś kreatywność i niewątpliwy krok do przodu dla nich - bo krytykować każdy potrafi. Założyli swoje media i bardzo dobrze - niech się we własnym sosie smażą. Gorsze jest jednak to, że próbują narzucać swoją wizję świata tym, którzy nie do końca się na to godzą. To trochę taka mentalność szyszkownika Kilkujadka - "polococtowcy nas nie kochają, ale my ich tak długo będziemy kochać, aż oni nas wreszcie pokochają". Sorry, ale miłości w ich wydaniu ja nie kupuję...