Olga wczoraj wystąpiła w dwóch reportażach - pierwszy (1-4) mówił o skardze aktywistki Obywateli RP na marsz narodowców we Wrocławiu, z kolei kolejny materiał dotyczył tragicznego wypadku, w którym pod kołami szynobusu zginęła kobieta i jej dziecko.
Olga mówiła wczoraj o zatrzymaniu wrocławskiego narodowca Piotra Rybaka, który trafił za kratki po tym, jak łamał zalecenia kuratora i reguły tzw. dozoru elektronicznego.
Olga znów w podwójnej tematyce - wpierw (1-6) mówiła o unikaniu odpowiedzialności przez policjantów odpowiedzialnych za śmierć Igora Stachowiaka, a potem (7-8) mówiła o kobiecie, która mimo nowotworu mózgu stwierdzonego w czasie ciąży, poddała się operacji usunięcia guza w legnickim szpitalu, a niedługo potem urodziła dziecko.
No proszę, wyprorokowałem - ktoś mnie chyba w TVN-ie posłuchał . Szkoda, że nie widziałem tego na żywo, a dobrze, że wrzuciliście capsy. Olga włosy rozpuściła, szkoda tylko, że zabrakło jakiegoś ładnego uśmiechu .