Nadia informowała, że z poznańskiego ZOO wyruszył transport z pięcioma tygrysami, które mają docelowo trafić do azylu w Hiszpanii. Czeka je dwa dni podróży, ale mają klimatyzowane, monitorowane klatki transportowe, ponadto nad całym konwojem będzie czuwał weterynarz, który będzie też dbał o odpowiednie karmienie. Na miejscu pozostały jeszcze dwa najbardziej chore i osłabione osobniki.
Nadia mówiła dziś o sprawie pobicia policjanta w Kaliszu. Funkcjonariusz przebywał wraz z bratem w jednym z lokali gastronomicznych po służbie, gdzie został rozpoznany przez kilku mężczyzn, który zaczęli kierować do niego obelgi. Chciał opuścić lokal, po czym został zaatakowany i pobity do nieprzytomności. Policja zatrzymała napastników - trzech z nich w niedzielę, a czwartego, który podczas zajścia był najbardziej agresywny. w poniedziałek. Ukrywał się on, bowiem był ścigany przez cztery prokuratury za inne przestępstwa. W zatrzymaniu pomógł monitoring. Poszkodowany policjant jest w poważnym stanie, czeka go operacja twarzy.
Nadia informowała wczoraj o tragedii w miejscowości Cibórz (woj. lubuskie), gdzie doszło do wypadku, w którym zginęło pięcioro nastolatków. Jechali oni autem, które prawdopodobnie na skutek poślizgu, wpadło do przydrożnego stawu. Mimo szybkiej akcji ratunkowej nikogo nie uratowano. Okoliczni mieszkańcy narzekali, że to miejsce było niewłaściwie zabezpieczone - bowiem zamiast porządnych barierek była jedynie taśma zabezpieczająca, ba, w tej sprawie interweniowała gmina poprzez radę i tamtejszego wójta. Sprawie zarówno przyczyn wypadku, jak i braku barierek przyjrzy się świebodzińska prokuratura.
Jakiś czas nie widziałem Nadii, która dziś mówiła o bezprecedensowym śledztwie, które rozpocznie poznańska prokuratura w sprawie ukrywania dowodów przestępstwa pedofilii przez hierarchów kościelnych. Mowa jest głównie o Konferencji Episkopatu Polski, choć nie wskazywane są bezpośrednio określeni księża. Oskarżenie wnieśli byli działacze partii Razem.
Dzisiaj Nadia pojechała w okolice Sulechowa, gdzie policjanci chcieli wylegitymować dwóch mężczyzn siedzących w samochodzie. Panowie nie byli jednak skorzy do współpracy, wykorzystując swój pojazd postanowili, że nie pozwolą mundurowym na czynności, przy okazji obu z nich potrącając. Teraz grozi im za to do 10 lat pozbawienia wolności.
Dziś Nadia znalazła się w Pile, gdzie jedna z tamtejszych szkół postanowiła skrócić wyjazd swoich uczniów do północnych Włoch, gdzie jak wiemy rozkręca się epidemia CoVid2019.
Nadia gościła dziś w Międzyrzeczu, to już woj. lubuskie przy granicy z Wielkopolską. Tam rodzina pewnego strażaka została poddana kwarantannie w związku z COVID-19. Dodatkowo badaniom poddano cały garnizon PSP, w którym ów strażak służył.