Kilka dni temu mówiła o zatrzymaniu dwóch mężczyzn podejrzanych o próbę kontaktów z nieletnimi dziewczynkami. W przypadku jednego z nich do ujęcia przyczynił się tzw. łowca pedofilów, czyli osoba, która podszywa się w internecie za chłopców lub dziewczynki, a potem pomaga policji aby łapać takich delikwentów.
Małgosia mówiła o zakażeniach COVID-19 w prywatnej kopalni PG Silesia w Czechowicach-Dziedzicach, decyzją właściciela dokonano tam masowego testowania pracowników i ograniczenia wydobycia.
Tak zazwyczaj kończy się rozpieszczanie dzieciaków. Chłopak, nie mający skończonych 14 lat jechał wraz z dwoma kolegami na quadzie, którym zaczął... uciekać przed policją. Pościg zrobił się o tyle poważny, że ścigany pojazd pędził niemal 80 km/h w miejscach, gdzie wolno było ledwie 20. Brawura skończyła się w rowie, szczęśliwie nikt poważnie nie ucierpiał, ale domorosłym kierowcą zajmie się teraz sąd rodzinny, tym bardziej, że nie powinien prowadzić takiego pojazdu (po pierwsze wiek, po drugie brak karty rowerowej). Polskim Schumacherem to on raczej nie zostanie...