Tym razem A. Kowalewska zajęła się bardzo poważnym tematem, bowiem próbowała się dowiedzieć, czy węgiel, który wedle rządzących już do nas płynie statkami z całego świata (akurat!) może być skutecznie wysłany do obywateli. Skoro niby jest tak dobrze, to dlaczego osoby, które zarządzają portami, nie wiedzą, gdzie i co przypłynie i nie ma żadnego systemu, który mógłby skutecznie rozładować ewentualne dostawy? Mamy kilka portów - Gdańsk, Gdynia, Szczecin, wciskany jest jeszcze Elbląg, bo po otwarciu słynnego przekopu niby ma się dać, ale... jest tam za płytko na takie transporty! No cóż, inwestycje po pisowsku...
A. Kowalewska informowała o tragicznym zdarzeniu z Gdyni, gdzie w jednym z mieszkań pies rasy pitbull zagryzł 47-latka, który miał go wyprowadzić na spacer. Agresywny czworonóg wystraszył opiekunkę, która salwowała się ucieczką na balkon, skąd wezwała policje. Przybyli na miejsce mundurowi również zostali zaatakowani, a zwierzę zostało zastrzelone.
Ciąg dalszy historii dotyczącej zagryzienia 47-latka przez pitbulla. Według informacji pochodzących z portalu internetowego mężczyzna znał psy (były dwa, choć jeden nie uczestniczył w zdarzeniu), w dodatku miały one należeć pierwotnie do braci B., zatrzymanych za udział w gangu sutenerów.
Reporterka informowała o tym, że coraz trudniej zakupić rolnikom nawozy, a te które pozostały są nawet kilkukrotnie droższe niż rok temu. Ci, którzy ich nie kupią, muszą się liczyć ze spadkiem plonów nawet o 1/3, a mniejsze plony to mniejsza produkcja, a w konsekwencji wyższe ceny produktów spożywczych, które na końcu odczujemy wszyscy w sklepach.
Tym razem w Kuźnicy informowała o powstaniu ciekawego zjawiska - wskutek pogłębiania dna morskiego i wysypywania piasku w wybranych obszarach powstało coś na kształt małych wysp. Pojawiły się skojarzenia typu "Polskie Malediwy", ale Urząd Morski w Gdyni przestrzega, że te twory są niestabilne i nie powinno się próbować do nich podpływać i wchodzić na nie.
A. Kowalewska mówiła o proteście egzaminatorów w gdańskim WORD i jego gdyńskim pododdziale, który sprowadzał się do absencji w pracy wskutek brania zwolnień lekarskich. Doprowadziło to do tego, że część egzaminów została przełożona.
Mówiła o problemach finansowych gdańskiej uczelni, ściślej o Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu, której władze wprowadziły mocny plan oszczędnościowy - większość zajęć stara się wykonywać w porze dziennej, aby zużywać jak najmniej światła, tam gdzie się dało studenci przeszli na naukę zdalną, opóźniony też został sezon grzewczy w salach. Potrzeba zaoszczędzić 2,5 mln zł, aby domknąć tegoroczny budżet!
Tym razem A. Kowalewska trafiła do gminy Choczewo, na której terenie - dokładnie koło wsi Lubiatowo ma powstać pierwsza polska elektrownia atomowa. Mają ją wybudować Amerykanie, a ściślej firma Westinghouse. Tylko lasu żal, ale... gdzieś muszą to postawić i musi to być blisko wody!
Kolejna smutna historia, tym razem pana Floriana prowadzącego sklep spożywczy w gdańskim Nowym Porcie, którego "dobiły" kilkutysięczne rachunki za prąd, mimo wprowadzenia oszczędności ze swojej strony - choćby wyłączenia lodówek z napojami czy rezygnacji z mrożonek. Wygląda na to, że pracę straci kilka pań, które są tam zatrudnione.
A. Kowalewska pojechała do sąsiedniego województwa warmińsko-mazurskiego, ściślej do Bartoszyc, gdzie spadło pół metra śniegu(!!!) co miało wpływ na dojazd uczniów do szkół, w wielu odwołano zajęcia także z tego powodu, że nie dojechali również... nauczyciele. Prezenterzy pogody często podkreślają, że już kilka centymetrów śniegu sprawia, że w miastach dochodzi do paraliżu komunikacyjnego. Nam nie trzeba Bundeswehry, nam wystarczy minus cztery jest nadal aktualne
A. Kowalewska wpierw rozmawiała z oficerem prasowym gdańskiej policji, a potem sama poszła do galerii handlowej by przestrzegać widzów, jak nie dać się kieszonkowcom w szale przedświątecznych i noworocznych zakupów. Przede wszystkim miejmy zawsze portfel przy sobie - nie wkładajmy go do tylnich kieszeni plecaków lub kieszeni spodni (to częsta praktyka mężczyzn).
A propos tego materiału polecam cykl programów w TVN Turbo pt. "Złodzieje". Tam jest pokazywane - oczywiście bez strat dla właścicieli - jakie techniki stosują ludzie chcący wzbogacać się na przywłaszczaniu cudzych rzeczy.
W ostatnim dniu roku mówiła o rezygnowaniu przez pomorskie samorządy z organizacji imprez sylwestrowych, a wszystko przez oszczędności jakie musiały zostać wdrożone w związku z gigantycznymi wzrostami opłat za prąd i gaz - co szczególnie doskwiera budżetom większych miast, które jak wiadomo zużywają więcej.
Tym razem informowała o smutnej, bo już 4.rocznicy zamordowania prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Dzień wcześniej odbyła się uroczystość, na której przemawiali wdowa Magdalena w towarzystwie córki, brat Piotr a także obecna prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz i przewodniczący PO, Donald Tusk. Uroczystości wspomnieniowe odbyły się nie tylko w stolicy Pomorza, ale również m.in. w Katowicach, Łodzi, Poznaniu i Szczecinie.
A. Kowalewska tym razem mówiła o wzroście zachorowań na raka piersi wśród kobiet, a jest to efektem tzw. "dziury pandemicznej", kiedy to nie wykonywano badań profilaktycznych w celu wykrywania tej choroby. Gdy powrócono do normalnego trybu pracy, nastąpił wysyp niekorzystnych diagnoz. Przy okazji reporterka przypominała wszystkim Paniom, że powinny badać swoje piersi samodzielnie np. po kąpieli raz w miesiącu, a z usług mammografu skorzystać raz na dwa lata.