W poranku 13 grudnia mogliśmy się dowiedzieć że Marta miała okazję jechać nową wersją Garbusa i Trabantem, z kolei Robert pochwalił się przejazdem Syrenką. Ja miałem okazję w życiu wsiąść do Malucha, Poloneza i dużego Fiata, ale to naprawdę stare dzieje...
Oczywiście również składam najlepsze życzenie z okazji Jej urodzin i na bogato podzielę się screenami