Karolina informowała o powrocie tzw. "ustawy wiatrakowej" do Sejmu, w której Senat dokonał poprawki, przywracającej pierwotne 500 metrów od zabudowań z oryginalnego brzmienia - jak pamiętamy długopisem poprawiał na 700 m na komisji sejmowej poseł Suski - podobno bez wiedzy minister klimatu i środowiska, co jednak ostatecznie przegłosowano, zarówno wtedy jak i na późniejszym posiedzeniu Sejmu. #NiedzielaScreenów
Tu mamy ciąg dalszy, kiedy Sejm odrzucił poprawki Senatu. Swoją drogą zauważcie, że Karolina często uśmiecha się, gdy jest na łączeniu z Mateuszem Walczakiem - wtedy wychodzą najlepsze screeny. Przypadek? Nie sądzę - jakaś chemia jest #NiedzielaScreenów
Karolina przedstawiała przy videowallu kalendarium przedziwnej sprawy sądowej. Obywatelka złożyła przeciwko Polsce skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (dalej ETPCz) i to samo w sobie nie jest nic niezwykłego, zwłaszcza przy obecnych rządach. Tu jednak powodem jest... matka Zbigniewa Ziobry, ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Interes pozwanego miało reprezentować Ministerstwo Spraw Zagranicznych, ale jego role chciało przejąć... Ministerstwo Sprawiedliwości po to, aby kolokwialnie mówiąc, "podłożyć się" i sprawę przed ETPCz przegrać - w ten sposób Polska reprezentowana de facto przez syna powódki musiałaby zapłacić owej matce odszkodowanie! Ostatecznie to MSZ wysłał opinię w sprawie do trybunału, który skargę ostatecznie oddalił.
Karolina mówiła o planowanym zwiększeniu uprawnień urzędów skarbowych, które mogłyby kontrolować zeznania podatkowe przedsiębiorców nawet do 9 lat wstecz, zamiast pięciu jak jest obecnie.
Karolina komentowała wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który nakazał Polsce zapłacić zadośćuczynienie sędziemu Igorowi Tuleyi w wysokości 30 tys. euro za bezprawne odsunięcie od obowiązków służbowych.
Tym razem w Sejmie mówiła o kontrowersyjnym "kazaniu" prezesa Kaczyńskiego na Jasnej Górze. Ponieważ poparcie dla partii rządzącej spada, należało zwrócić się do osoby, która ostatnimi razy (oczywiście nie za darmo) pomagała i jest nią Tadeusz Rydzyk. Wspomniane wystąpienie było bowiem elementem pielgrzymki Rodziny Radia Maryja i nie spotkało się ono z dobrym odbiorem ze strony opozycji, która zarzucała wprost agitację z ołtarza. Ponadto dla wielu osób Jasna Góra to miejsce sakralne, którego nie należy mieszać z polityką.
Karolina rozmawiała z mecenasem Michałem Wawrykiewiczem o wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE uznającego zawieszenie sędziego Igora Tuleyi za niezgodne z prawem. Dodatkowo zobowiązał sądy krajowe, aby nie stosowały się do orzeczeń wydanych przez Izbę Dyscyplinarną i jej następczynie, ponieważ według prawa unijnego nie są one uznawane za niezawisłe sądy. Prawnik tłumaczył, że wywołuje to kolejną reperkusję, bowiem - mając za przykład sędziego Tuleyę, nie można było odebrać mu spraw, które prowadził - ba - teoretycznie powinien je... kontynuować. Tymczasem odebrane, nierzadko toczące się wiele lat sprawy karne przejęli inni sędziowie, którzy zgodnie z procedurą musieli je... rozpocząć od początku. Pokazuje to jaki chaos wprowadziła tzw. reforma wymiaru sprawiedliwości forsowana przez pisowski rząd.