Ju¿ po drugim dniu
Sopot Festival 2005 wiêc czas na krĂłtkie podsumowanie na gor¹co. Dzieñ drugi Festivalu by³ o wiele lepszy od poprzedniego i pozostanie najlepszy, chyba ¿e jutro zda¿y siê coœ ciekawszego.
Zaczynaj¹c
od pocz¹tku: konkursowi wykonawcy wspaniale zaœpiewali swoje piosenki (nie licz¹c
Mandaryny, ktĂłra chyba zaœpiewa³a swoj¹ piosenkê najlepiej jak potrafi³a, ale to zdecydowanie za ma³o...

), w wiêkszoœci przypadkĂłw covery okaza³y siê jeszcze lepsze ni¿ piosenki konkursowe.
Najwiêksze wra¿enie zrobi³a na mnie Doda (w duecie z Majdanem pod koniec utworu "O mnie siê nie martw") piêkny g³os, strĂłj (jeden wy³ania³ siê z drugiego) dynamiczne zachowanie na scenie, wspania³a piosenka - pierwsza (wcale nie jest plagiatem !!

) i druga rĂłwnie¿, dlatego
Virgin zas³uguje przynajmniej
na s³owika publicznoœci !! RĂłwnie¿ Ewelina Flinta (szczegĂłlnie piosenk¹ "Dziwny jest ten œwiat") i Piasek (z piosenk¹ Anity Lipnickiej) wypadli wspaniale. Co do reklam to ju¿ wiêkszoœæ siê wypowiada³a, ¿e s¹ za d³ugie. NiektĂłre rozmowy z jurorami te¿ mog³yby byæ krĂłtsze, ale one rĂłwnie¿ mi siê podoba³y, bo mo¿na by³o us³yszeæ ciekawe opinie. - Chocia¿ s¹dzi³em, ¿e Mandaryna zostanie przez nich zrugana a tak siê nie sta³o. -
Oprawa muzyczna (pan Sztaba i inni) bez zarzutu, zjazdy kamery, oœwietlenie i wizualizajce na scenie te¿ wypad³y dobrze.
W
drugiej czêœci koncertu pojawi³y siê
duety: Lemar (zaœpiewa³ swoje znane i mniej znane przeboje) wraz z Natali¹ Kukulsk¹, Gordon H. z Kasi¹ Skrzyneck¹ (tu wypadli trochê bladziej ni¿ reszta).
W
trzeciej czêœci po d³ugiej przerwie i wywiadzie ze Scorpionsami pojawi³ siê w³aœnie wspomniany zespĂł³ i zaœpiewa³ swoje najwiêksze hity, potem wraz z panem Markowskim piosenkê "Wind of changes". W pewnym momencie, jeszcze przed duetem, na scenê wszed³ Lech Wa³êsa i z r¹k prowadz¹cej (o ktĂłrej pĂłŸniej) odebra³ kwiaty, przy okazji dziêkuj¹c za "sto lat" od publicznoœci. To by³ mi³y, i chyba nie planowany du¿o wczeœniej, akcent.
Co do prowadz¹cej -
Magdy Mo³ek nie mam ¿adnych powa¿nych zarzutĂłw, radzi³a sobie z zapowiedziami, by³a piêknie uœmiechniêta, prawie bez zaj¹kniêcia rozmawia³a z jurorami, stara³a siê nie zadawaæ g³upich pytañ, by³a bardziej naturalna ni¿ w TVP, uwa¿am ¿e siê sprawdzi³a, bo nie by³o jej ani za ma³o ani za du¿o. Na koñcu wystêpu ScorpionsĂłw zdarzy³ siê nieoczekiwany
"atak" na pani¹ Mo³ek

. Jakiœ obleœny typek z zespo³u wyca³owa³ j¹ i wyœciska³ na ca³ego, a co jej siê nie spodoba³o widz¹c po jej minie. Zrêcznie z tego wybrnê³a mĂłwi¹æ, ¿e na gali oskarowej te¿ siê coœ takiego zda¿y³o, i ¿e te¿ podobno nie by³o planowane. Chwilê pĂłŸniej Magda prĂłbowa³a siê wyrwaæ z objêcia Lidera grupy, myœla³a chyba ¿e ten te¿ chce j¹ obca³owaæ

ale j¹ tylko po¿egna³.
Ca³y dzisiejszy dzieñ by³ super i czekam na jutro, oczywiœcie wczeœniej obejrzê "Dzieñ dobry TVN" !!
Doda sms - "3" !!