Mia³em ju¿ tu nie pisaÌ, ale mam dziœ :aniolek2: cierpliwoœÌ i dobry nastrój, wiêc zobaczê, na ile mi ich starczy

Na razie morale mnie nie opuszcza
arrow pisze:ktoÂś mĂłgÂłby napisaĂŚ, Âże jesteÂś z rodziny Anity, ze tak jÂą wielbisz.
Nie, no, nie obracaj kota ogonem, ja nie jestem zboczeĂącem, a gdyby byÂło tak jak piszesz, to miaÂłbym do czynienia z kazirodztwem :evil2:
Jest w Porankach, w Faktach PopoÂłudniowych
K woli wyjaœnienia: czêstotliwoœÌ pojawiania siê Anity w poranku - 1 raz w tygodniu, f. pop. - 2 razy w tyg. Zwa¿ywszy na rangê i tzw. opiniotwórczoœÌ tych dwu programów, Anita medialnie jako dziennikarka nie istnieje - to przykre, ale niestety prawdziwe :sad: Wakacje by³y takim lekkim punktem zwrotnym, kiedy to Anita mia³a parê dy¿urów w dniu na ¿ywo, a wiêc rozmowy, wnioski, opinie, komentarze itp. Ale to by³o tylko chwilowa poprawa sytuacji, bo od wrzeœnia znowu padó³ :dobani:
pokazaÂła siĂŞ teÂż w Wieczorze Wyborczym. Takiego zaszczytu nie dostÂąpiÂła np. JĂŞdrzejowska, ktĂła przecieÂż teÂż ma mĂŞÂża w reakcji i jej teÂż wszyscy zarzucali awans poprzez koneksje rodzinne.
A wiĂŞc sugerujesz, Âże Anna JĂŞdrzejowska tak znaczÂąco awansowaÂła, dziĂŞki swojemu ''talentowi'' dziennikarskiemu

BTW, Jêdrzejowski nie wepchn¹³by ¿onki w takie bagno. A nie dost¹pi³a tego, Twoim zdaniem, zaszczytu, bo w moim odczuciu pojawienie siê Anity na niespe³na 2 minuty na antenie tvn i póŸniejsze zepchniêcie jej niezwykle interesuj¹cych rozmów wy³¹cznie do tvn24, mia³o charakter pokazania Anicie, ¿e jak siê nie ma chodów, to siê niewiele osi¹gnie, i co najwa¿niejsze - by³o w³aœnie kolejnym dowodem na to, jak ogromnym zagro¿eniem jest Anita dla p. Pochanke, to przecie¿ ona mia³a byÌ jedyn¹ ''królow¹'' wieczoru i nikt nie móg³ jej przyÌmiÌ

A Anita zrobiÂłaby to, gdyby tylko dano jej szansĂŞ

Ale niestety, Anitê najwyraŸniej czymœ skrêpowano, wyzuto z ambicji i godzi siê na przyjêcie ka¿dego och³apu :sad: A by³ czas, kiedy ja wró¿y³em jej œwietlan¹ karierê :sad: By³em naiwny, myœla³em, ¿e do pe³ni sukcesu wystarczy talent :sad:
Âże obie panie sÂą na rĂłwnym poziomie, ale nie ma takiej moÂżliwoÂści Âżeby obie byÂły "na szczycie"
A odpowiedz, dlaczego tak uwaÂżasz, skÂąd siĂŞto wziĂŞÂło

Czy to, Twoim zdaniem uczciwe
PS A o p. MartĂŞ siĂŞ nie martw arrow - to, co siĂŞ z niÂą dzieje teraz, to tylko chwilowy niebyt, tylko poczekaj, aÂż do swojego aktualnego nazwiska zacznie dopisywaĂŚ drugi czÂłon :evil2: 'mon, let 's get party:
...We are familly... o yeah
One more time:
...We are familly... :evil2: :evil2: