Polityka :)

Post autor: **Mandi** » środa 06 gru 2006, 23:15

JeÂśli chodzi o program to bardziej odpowiada mi PO, ale niestety z ostatnich konfliktĂłw widaĂŚ, Âże ta partia jest rozmyta: za duÂżo kucharek pcha sie do jednego gara.

Natomiast PiS, choĂŚ populistyczny, to przynajmniej jest rzÂądzony silna rĂŞkÂą i ma przed sobÂą wyraÂźny cel. A KaczyĂąscy dobrze dbaja o interes Polski. Pokazuj to ostatnie wydarzenia na Âświecie np sprawa miĂŞsa czy rurociagu. Jak sie uprÂą to Âżaden lider nie jest w stanie im zagroziĂŚ. Szkoda tylko, Âże "utrzymujÂą stosunki" z ludÂźmi kompromitujÂącymi PolskĂŞ w oczach innych narodĂłw i nie chodzi mi tylko o ostatnie wyskoki koalicjantĂłw, ale takÂże o poziom edukacji czĂŞÂści z nich. Co do Leppera to jestem w stanie uwierzyĂŚ, Âże nic go nie ÂłÂączyÂło z "paniÂą radnÂą" chociaÂż ona podobno w prokuraturze opisywala szczegĂłÂły anatomiczne Leppera (moÂże go podejrzaÂła pod prysznicem gdy szÂła do ÂŁyÂżwiĂąskiego?

). Natomiast temu drugiemu za grosz ne wierzĂŞ. :nie: JuÂż po samej minie widaĂŚ jaki to spryciarz i ten bÂłysk w oku na widok kobiet. Ale "ta pani" teÂż nie jest bez winy i nie wierze, Âżeby byÂła bezbronnÂą zagubionÂą walcÂżÂąĂŚÂą o przetrwanie istotkÂą. Ten romans sie jej opÂłacaÂł. JeÂśli wyjdzie, Âże jej cĂłrka jest teÂż dziecinÂą ÂŁyÂżwiĂąskiego to dostanie takie alimenty, Âże caÂłÂą rodzine utrzyma i jeszcze jej zostanie na Âżycie w komforcie. Babka miala szczĂŞÂście! Ciekawe co na to maÂłÂżonka winowajcy jak zobaczy "owoc miÂłoÂści', podobno skĂłra zdarta z kochanego ojczulka, tak iz nawet testĂłw DNA nie potrzeba.

A ÂŁyÂżwiĂąski tÂłumaczyÂł sie identycznie jak Clinton - "nie miaÂłem stosunkĂłw seksualnych z tÂą kobietÂą" i w ogĂłle nie daÂł dojÂśĂŚ do sÂłowa swojej obroĂączyni. To wszystko pachnie wielka aferÂą rozporkowÂą. :nie: A Lepper byĂŚ moÂże chce odsunÂąĂŚ od siebie podejrzenia i robi z kolegi kozÂła ofiarnego, wiec nie wykluczone, Âże obaj w tym siedzÂą po uszy.

Biedne Âżony i rodziny1

Tak to jest jak proÂści ludzie pchaja sie do wielkiego Âświata, ktĂłrego nie rozumiejÂą.

Post autor: **Nika** » środa 06 gru 2006, 23:27

Mandi pisze: Babka miala szczĂŞÂście! .

Co Ty mĂłwisz Mandi??! UwaÂżasz, Âże znalezienie siĂŞ w podbramkowej sytuacji z dwĂłjkÂą dzieci, gdy nie ma sie pomocy ze strony rodziny w sferze finansowej, a w zanadrzu jest praca sprzÂątaczki ( bo taki miaÂła ta pani wybĂłr: praca sprzÂątaczki albo u posÂła) dziĂŞki, ktĂłrej ledwo co by utrzymaÂła rodzinĂŞ to czy uwaÂżasz, Âże to wszystko mozna nazwac szczĂŞÂściem?? Mnie tez z jednej strony ta sprawa bulwersuje, dlaczego ona na to wszystko siĂŞ godziÂła, ale nigdy nie byÂłam w takiej sytuacji gdy ma siĂŞ na utrzymaniu dzieci i Âżadnych perspektyw pracy za jakieÂś godziwsze pieniÂądze, wiĂŞc nie chcĂŞ jej oceniaĂŚ. SzczĂŞÂściem teÂż nie mozna chyba nazwaĂŚ tego, Âże ma siĂŞ dziecko z takim czÂłowiekiem, a takÂże to, Âże caÂła opinia publiczna zna sprawy ÂłĂłÂżkowe pani Anety teÂż chyba nie jest Âżadnym Âłutem szczĂŞÂścia. A Âże dzieki tej medialnej nagonce uda siĂŞ moÂże wywalczyĂŚ jakiekolwiek alimenty dla dziecka, no cĂłz to chyba siĂŞ naleÂży kaÂżdej samotnie wychowujÂącej dzieci matce, to Âżaden przywilej, ale obowiÂązek kaÂżdego ojca.

Post autor: **Mandi** » środa 06 gru 2006, 23:54

Nika pisze:Co Ty mĂłwisz Mandi??! UwaÂżasz, Âże znalezienie siĂŞ w podbramkowej sytuacji z dwĂłjkÂą dzieci, gdy nie ma sie pomocy ze strony rodziny w sferze finansowej, a w zanadrzu jest praca sprzÂątaczki ( bo taki miaÂła ta pani wybĂłr: praca sprzÂątaczki albo u posÂła) dziĂŞki, ktĂłrej ledwo co by utrzymaÂła rodzinĂŞ to czy uwaÂżasz, Âże to wszystko mozna nazwac szczĂŞÂściem??

Chyba Âźle mnie zrozumiaÂłaÂś. Przeanalizuj jeszcze mĂłj post. To, Âże nie miaÂła perspektyw NIE JEST i NIE POWINNO BYĂ Âżadnym usprawiedliwieniem. MogÂła sobie poszukaĂŚ innej pracy albo i wyjechaĂŚ zagranicĂŞ (co zresztÂą teraz chce zrobiĂŚ). MogÂła sie zatrudniĂŚ na kilka etatĂłw. Poza tym Aneta K. twierdzi, Âże jakieÂś tam kompetencje jednak miaÂła... wiĂŞc nie byÂła w sytuacji bez wyjÂścia. Na dodatek nie wyglÂąda na idiotkĂŞ. WrĂŞcz przeciwnie, sprawia wraÂżenie osoby, ktĂłra doskonale wie co robi i nie trzeba koĂączyĂŚ psychologii, Âżeby to stwierdzic. Jej argumentacja jest ÂżaÂłosna i Âśmieszna (pisaÂłam o tym w innych wÂątakach, nie hce mi sie wszystkiego przepisywaĂŚ). Zreszta oboje sÂą siebie warci. A moÂże ona siĂŞ zauroczyÂła i jej nie wyszÂło z karierÂą i zwiÂązkiem no i teraz sie mÂści. To by byÂło logiczne. I dlaczego teraz akurat sie przyznaje? Twierdzi, Âże wczeÂśniej baÂła siĂŞ, Âże straci pracĂŞ. A teraz juÂż jakimÂś cudem sie nie lĂŞka. Ciekawe dlaczego? Nagle zapragnĂŞÂła walczyĂŚ o tatusia dla dziecka. Co robiÂła przez ostatnie 4-5 lat?! Poza tym niektĂłre zachowaÂły swoja godnoÂśĂŚ i odmĂłwiÂły posÂłowi. Pensja radnego ok 10 000 zÂł jest kuszÂąca. JeÂśli jakÂąÂś kobietĂŞ tak nĂŞci to niech nie narzeka jeÂśli pomimo braku odpowiednich kompetencji i akceptowaniu tak odraÂżajÂącej propozycji (w najwyÂższym stopniu potĂŞpiam takich pracodawcĂłw) ma potem wyrzuty sumienia. Nie chciaÂła to nie musiaÂła. Proste. CzĂŞsto jest jakieÂś wyjÂście: opieka spoÂłeczna, rodzina, sÂąsiedzi, organizacje charytatywne, ludzie dobrej woli... W koĂącu Polska to nie Bangladesz czy Afryka, gdzie jest tylko dzika puszcza i Âżadnej pomocy paĂąstwa. Tam faktycznie takie wykorzystywanie ma miejsce i jest tym bardziej smutne. Niech Aneta K. jedzie za chlebem do Unii tak jak pozostaÂłe 2 mln PolakĂłw.

Post autor: **TVN_FAN** » sobota 09 gru 2006, 20:44

No i po 1 czĂŞÂści afery rozporkowej made in poland

ÂŁyÂżwiĂąski jednak nie okazaÂł siĂŞ wielbÂłÂądem no to teraz moÂże trzeba bĂŞdzie przebadaĂŚ caÂły Sejm RP, Âżeby znaleÂźĂŚ winnego

NoÂż ludzie...to kpina...Zawsze - jak dÂługo ÂżyjĂŞ - wydawaÂło mi siĂŞ, ze kto jak kto ale kobieta wie z kim ma dziecko :hmm: Jednak jak widaĂŚ nie zawsze tak jest ... czy to nie jest tragiczne

Teraz poczekajmy cierpliwie, zobaczymy co dalej siĂŞ bĂŞdzie dziaÂło :devil:

Post autor: **terraX** » sobota 09 gru 2006, 21:19

TVN_FAN pisze:Zawsze - jak dÂługo ÂżyjĂŞ - wydawaÂło mi siĂŞ, ze kto jak kto ale kobieta wie z kim ma dziecko

Oj tam.. tylko Ci siĂŞ wydawaÂło, daj kobiecie spokĂłj.

Teraz ciekawsze jest czy ona w ogĂłle jest wiarygodna, w zeznaniach, Âże fakt molestowania miaÂł miejsce. WczeÂśniej stwierdziÂła, Âże nie miaÂła w tym czasie kontaktĂłw z innym facetem, teraz okazaÂło siĂŞ, Âże jednak miaÂła...

WedÂług najnowszych doniesieĂą laboratorium w ÂŁodzi bĂŞdzie musiaÂło wyizolowaĂŚ DNA z prĂłbki Leppera, bo Aneta K. "rozwaÂża" wystÂąpienie o takie badanie :devil: :devil:
SÂłowem, szuka kolejnego kandydata na tatusia.

Post autor: **TVN_FAN** » niedziela 10 gru 2006, 17:05

terraX pisze:
TVN_FAN pisze:Zawsze - jak dÂługo ÂżyjĂŞ - wydawaÂło mi siĂŞ, ze kto jak kto ale kobieta wie z kim ma dziecko
Oj tam.. tylko Ci siĂŞ wydawaÂło, daj kobiecie spokĂłj.

:hmm: no toÂż przecieÂż mĂłwiĂŞ, Âże tylko mi siĂŞ wydawaÂło :devil:

onet.pl pisze:Mecenas Anety Krawczyk, Agata KaliĂąska-Moc przypomniaÂła, Âże przedmiotem postĂŞpowania prokuratury nie byÂło ustalenia ojcostwa, ale kwestia molestowania seksualnego.

To ja siĂŞ tylko zapytam - po co byÂła caÂła szopka z ustalaniem "tatusiostwa"

To miaÂłbyĂŚ koronny dowĂłd...

Teraz Leppera bierzemy na celownik...pytanie kto nastĂŞpny

MoÂże niedÂługo kaÂżdy z nas bĂŞdzie siĂŞ musiaÂł poddawaĂŚ testom DNA jak siĂŞ tylko coÂś jakieÂś pani ubzdura...LitoÂści.. :uhh:

Post autor: **terraX** » niedziela 10 gru 2006, 21:09

TVN_FAN pisze:To ja siĂŞ tylko zapytam - po co byÂła caÂła szopka z ustalaniem "tatusiostwa" To miaÂłbyĂŚ koronny dowĂłd...

Nio, na molestowanie. Teraz muszÂą znaleÂźĂŚ inny dowĂłd.

TVN_FAN pisze:Teraz Leppera bierzemy na celownik...pytanie kto nastĂŞpny MoÂże niedÂługo kaÂżdy z nas bĂŞdzie siĂŞ musiaÂł poddawaĂŚ testom DNA jak siĂŞ tylko coÂś jakieÂś pani ubzdura...LitoÂści.. :uhh:

Wiesz obawiam siĂŞ, Âże oni poszukujÂą jakiegoÂś "genu Samoobrony", coÂś tych ludzi musi w koĂącu ÂłÂączyĂŚ, nie? MyÂślaÂłam do tej pory, Âże ÂłÂączy ich paragraf (zÂłamany, ofkors), ale chyba to coÂś wiĂŞcej. :devil: Oby dziecko nie posiadaÂło tylko tego genu. Jest wadliwy :devil:

Post autor: **Mandi** » poniedziałek 11 gru 2006, 01:31

Jak kobieta spotyka siĂŞ z kilkoma facetami to nie zawsze jest pewna kto jest tatusiem. Poza tym jeÂżeli ma okazjĂŞ to najpierw bedzie chciaÂła wrobiĂŚ bogatego a jak z nim mu nie wyjdzie to wtedy przerzuci siĂŞ na mniej zamoÂżnego. Aneta K. w ogĂłle jest jakaÂś dziwna. Sama sobie zaprzecza. SkarÂży siĂŞ, Âże podawano jej Âśrodki poronne podczas gdy sama nie wyrazaÂła sprzeciwu a na dodatek ten weterynarz jest ojcem chrzestnym jej cĂłrki! A ona zanim siĂŞ w to wplÂątaÂła nie byÂła znĂłw taka biedna! MogÂła pracowaĂŚ w szkole jako sprzÂątaczka, ale wolaÂła siĂŞ puÂściĂŚ. Fakt, iÂż ÂŁyÂżwiĂąski nie jest ojcem nie wyklucza pracy za seks. Dla mnie ta pani jest plamÂą na honorze wszystkich kobiet. To rozwiazanie, ktĂłre wybraÂła byÂło zapewne najÂłatwiejsze i najprzyjemniejsze (jeÂśli ten skandal jest prawdÂą).

DaÂła jasne przesÂłanie: jak jakaÂś kobieta jest biedna to niech daje...

Wiwat seks, wiwat IV RP!

Post autor: **terraX** » poniedziałek 11 gru 2006, 10:23

Mandi pisze:Poza tym jeÂżeli ma okazjĂŞ to najpierw bedzie chciaÂła wrobiĂŚ bogatego a jak z nim mu nie wyjdzie to wtedy przerzuci siĂŞ na mniej zamoÂżnego.

Tym bogatym miaÂłby byc ÂŁyÂżwiĂąski? nie od dziÂś wiadomo, Âże on i jego szanowna maÂłÂżonka sÂą niewypÂłacalni. MajÂą kupĂŞ dÂługĂłw i nawet komornik nie moÂże ich ÂściÂągnÂąĂŚ, wÂątpiĂŞ, Âżeby udaÂło siĂŞ to Anecie K.

MogÂła pracowaĂŚ w szkole jako sprzÂątaczka, ale wolaÂła siĂŞ puÂściĂŚ. Dla mnie ta pani jest plamÂą na honorze wszystkich kobiet.

To co proponujesz ukamienowaĂŚ? poza tym tu nie chodzi o to kto, z kim i gdzie, tylko o to, Âże byÂło "coÂś za coÂś".

Post autor: **adam** » poniedziałek 11 gru 2006, 11:00

W Wielkiej Brytani robili badania na temat ilu ojcĂłw wychowuje nie swoje dziecko ,okazaÂło siĂŞ Âże co piÂąty.
Moja Âżona ma koleÂżankĂŞ w pracy ktĂłra pamiĂŞta ÂŁyÂżwinskiego z czasĂłw przed parlamentarnych i dla niej historia z molestowaniem jest prawdziwa,Brudne Âłapy pchaÂł pod wszystkie kiecki-wiĂŞc ta pani i ten pan sÂą siebie warci.
Pewnie wszyscy zapomnÂą o kobietach ktĂłre padaÂły ofiarÂą gwaÂłtĂłw politykĂłw.Nie wiem czy pamietacie taÂśmy prawdy jak Mojzesowicz opowiadaÂł jak PoseÂł Filipek zgwaÂłciÂł sekretarkĂŞ.
Media powinny koncentrowaĂŚ siĂŞ na naprawdĂŞ skrzywdzonych kobietach,a w obecnej sytuacji wszyscy zajmujÂą siĂŞ ojcostwem .w zasadzie sami dziennikarze bĂŞdÂą winni zatuszowania tego procederu poprzez zajmowanie siĂŞ maÂło istotnymi problemami

Post autor: **pop** » sobota 28 kwie 2007, 12:23

O kurde! Wczoraj w Teatrze ÂŻydowskim w Warszawie na spektaklu pt. "Skrzypek na dachu" spotkaÂłem... PrzemysÂława Gosiewskiego. W pierwszej czĂŞÂści przedstawienia w ogĂłle nie zauwaÂżyÂłem go na sali, dopiero podczas przerwy mijaÂłem siĂŞ z nim przy wyjÂściu z barku. Gosiewski byÂł razem z ÂżonÂą i co dziwne w teatrze nie towarzyszyÂł mu nikt z BOR-u. Jak wyglÂądaÂł? Normalnie, tak samo jak w telewizji. RzeczywiÂście jest bardzo niski. ChĂŞtnie podszedÂłbym do niego po autograf, ale ja i nikt z moich znajomych nie miaÂł kartki ani dÂługopisu.

[ Dodano: Czw Maj 03, 2007 2:44 pm ]
DziÂś byÂłem na Pl. PiÂłsudskiego na uroczystoÂści uchwalenia Konstytucji 3 maja. Tyle siĂŞ dziaÂło, Âże nie wiem od czego zaczÂąĂŚ... MoÂże zacznĂŞ od czegoÂś najÂśmieÂśniejszego: tuÂż przed przyjazdem prezydenta nad placem przeleciaÂły dwie... kaczki. Jestem pewien, Âże nie byÂł to przypadek, tylko ktoÂś sobie zrobiÂł gÂłupi Âżart. StaÂłem w takim miejscu, gdzie mogÂłem zobaczyĂŚ, jak przyjeÂżdÂżajÂą najwaÂżniejsi goÂście; i tak zobaczyÂłem z daleka Aleksandra SzczygÂłĂŞ, Ludwika Dorna i Bogdana Borusewicza. Potem przyjechaÂł prezydent - co mnie zaskoczyÂło, jego Âżona pojawiÂła siĂŞ trochĂŞ wczeÂśniej i przyjechaÂła innym autem. Gdy Lech KaczyĂąski zaczÂąÂł przemawiaĂŚ wielu ludzi zaczĂŞÂło siĂŞ rozchodziĂŚ (szczegĂłlnie wielu zainteresowaÂły auta z TVN; w jednym ktoÂś nie zasunÂąÂł szyby

). I teraz przejdĂŞ do najwaÂżniejszej rzeczy. TuÂż po caÂłej tej ceremonii Lech KaczyĂąski z maÂłÂżonkÂą przeszli wzdÂłuÂż barierek i podawali ludziom rĂŞce, robili sobie zdjĂŞcia itp. Tego naprawdĂŞ siĂŞ nie spodziewaÂłem. PodbiegÂłem do barierki, gdzie akurat byÂło duÂżo wolnego miejsca i... podaÂłem rĂŞkĂŞ Lechowi KaczyĂąskiemu. Dawno nie widziaÂłem go tak zadowolonego. ByÂł bardzo wesoÂły. Po kilku sekundach podeszÂła Maria KaczyĂąska, ktĂłrej rĂłwnieÂż podaÂłem rĂŞkĂŞ. Prezydentowa zachowywyÂła siĂŞ jak gwiazda: machaÂła, wysyÂłaÂła buziaczki - bardzo mi siĂŞ to podobaÂło.

Ehh... Jestem naprawdĂŞ szczĂŞÂśliwi, bo wielu osobom nie udaÂło siĂŞ dopchaĂŚ...

A na koniec zdjĂŞcie:
Obrazek

Post autor: **adam** » czwartek 14 cze 2007, 08:03

Wczoraj sÂłyszaÂłem Âże polscy politycy wybierajÂą siĂŞ na dÂłuÂższy urlop niÂż zwykle :mhm:
super :tanczy: Mogli by nie wracaĂŚ :devil:
Ale jaki spokĂłj bĂŞdzie :devil:

Post autor: **Nika** » czwartek 14 cze 2007, 15:53

adam pisze:Wczoraj sÂłyszaÂłem Âże polscy politycy wybierajÂą siĂŞ na dÂłuÂższy urlop niÂż zwykle :mhm:
super :tanczy: Mogli by nie wracaĂŚ :devil:
Ale jaki spokĂłj bĂŞdzie :devil:

A ty siĂŞ za szybko nie ciesz adam, bo Asia bĂŞdzie miaÂła mniej tematĂłw do relacjonowania z zewnÂątrz, mniej reporterki. :stop:

Post autor: **adam** » sobota 16 cze 2007, 09:13

I co najgorsze moÂże dÂłuÂżej byĂŚ na urlopie -

Teraz to mam mĂŞtlik w gÂłowie :hmm:

Post autor: **pop** » niedziela 17 cze 2007, 09:58

Ostatnio pisaÂłem na kilku francuskich forach poÂświĂŞconych Sarkozy'emu. DziÂś w nocy wszystkie dziaÂły i tematy na tych forach zostaÂły zablokowane, a wÂśrĂłd zarejestrowanych przed tym incydentem uÂżytkownikĂłw znalazÂły siĂŞ takie nicki "Honneur de la Police". Tu jest przykÂładowe forum - http://president-sarkozy.forumdediscuss ... /index.htm Jak myÂślicie, to tylko jakiÂś Âżart, czy moÂże rzeczywiÂście dziaÂłania policji?

tvnfakty.pl

Polityka :)

Kto jest online