Agata Wolna

[Dżastina]

Pewnie siĂŞ nie zdziwisz Black, jeÂśli napiszĂŞ, Âże CiĂŞ nie rozumiem :mhm: PozwolĂŞ sobie powtĂłrzyĂŚ za Goethe: ( parafrazujĂŞ :rozglada: ) Kto chce poetĂŞ zrozumieĂŚ, musi udaĂŚ siĂŞ do jego kraju. :rozglada: Chyba nie pozostaje mi nic innego, jak wyruszyĂŚ do Poznania :devil:

[Alchemik]

Pewnie siĂŞ nie zdziwisz Black, jeÂśli napiszĂŞ, Âże CiĂŞ nie rozumiem :mhm: PozwolĂŞ sobie powtĂłrzyĂŚ za Goethe: ( parafrazujĂŞ :rozglada: ) Kto chce poetĂŞ zrozumieĂŚ, musi udaĂŚ siĂŞ do jego kraju. :rozglada: Chyba nie pozostaje mi nic innego, jak wyruszyĂŚ do Poznania :devil:

PoznaĂą miejscem poznania tajemnicy na temat tego, co trapi tego tajemniczego czÂłowieka?

/.../ale nasz skarb najpiêkniejszy chyba dziœ lekko podkur...ny :buzi: (Anio³ek waln¹³ mnie w ³eb ) podenerwowany, ew. zeŸlony - podpowiada anio³ek, oczywiœcie :aniol: bo nie uœmiecha siê wcale :uhh:

Nie uÂśmiechniĂŞta, ale wczeÂśniejsze zarzuty na pewno nietrafione :devil:

MoÂże nadinterpretujĂŞ to, co wydaje mi siĂŞ, Âże widzĂŞ/.../

MoÂże... moÂże

ZnĂłw o szpitalu :hyh:

I dziÂś znĂłw
I dziÂś juÂż nie tak komfortowo, bo PannĂŞ AgattĂŞ w delegacjĂŞ do samego Gorzowa znĂłw posÂłali :hmm:
Dziœ, kiedy to lada moment, ramówka osi¹dzie na raporcie wy³¹cznie :hmm:
DziÂś, kiedy najprawdopodobniej na tej jednej relacji poprzestanÂą :hmm:
Nie rozumiem nic

[obieżyświat]

A nie mogÂła to Agatka opowiedzieĂŚ, jak to wczorajsze ÂświĂŞto u niej przebiegaÂło? Na pewno lepiej niÂż u mnie Najgorsze w moim dotychczasowym Âżyciu

..hehe..pewnie dlatego Âże nie mogÂłeÂś Walentynek spĂŞdziĂŚ razem z AgatkÂą

..ale nam Agatka robi niespodzianki
..co tam pÂłakaÂł nie bĂŞdĂŞ..na razie
..Agatka jest i to juÂż drugi raz nawet byÂła :jupi:
..nie myÂślĂŞ na razie o tym co bĂŞdzie

..Black - Agatka na pewno specjalnie dla Ciebie :devil: dzis taka uÂśmiechniĂŞta na wstĂŞpie


..a w poranku tvn24 w ogóle siê jej nie spodziewa³em i po uruchomieniu kompa (cholerna maszyna chodzi³a wolniej ni¿ zwykle ) tylko tyle zd¹¿y³em uwieczniÌ





..no to ziomki trzymajmy kciuki Âżeby dzis nam dobry a nie zÂły humorek dopisywaÂł :plus:

[Alchemik]

PomyliÂłem siĂŞ, twierdzÂąc, iÂż tylko jednÂą relacjÂą ''skarb nasz najpiĂŞkniejszy'' dziÂś zabÂłyÂśnie
JuÂż relacji w liczbie trzech, byliÂśmy publicznoÂściÂą
Jak niebiaĂąsko pÂłynie czas oczekiwania na odtajnienie raportu z likwidacji WSI

Anitka juÂż temat gorzowskiego szpitala wywoÂłaÂła w poranku

Przez chwilĂŞ myÂślaÂłem, Âże w koĂącu dwie panie rozmawiaÂły ze sobÂą, a ja tego nie widziaÂłem :devil:
A tak siĂŞ skÂłada, Âże nigdy jeszcze nie zdarzyÂło siĂŞ tak, Âżeby Anita odpytywaÂła AgatĂŞ :>
Btw. bardzo mi zaleÂży na tym, by byĂŚ Âświadkiem tego zdarzenia, Âżeby telepatycznie dodawaĂŚ otuchy i podnosiĂŚ AgatkĂŞ na duchu Wiecie, Anita ponoĂŚ przy pierwszym spotkaniu paraliÂżuje :devil: No, ale to pĂłki co przede mnÂą i przed AgatkÂą jeszcze

Jeœli mo¿na zapytaÌ, ile ju¿ miesiêcy Panna Agatta na wizji pracuje :> WydawaÌ by siê mog³o, ¿e odpowiedni¹ d³ugoœÌ czasu, by konwersowaÌ na wizji ze wszystkimi prezenterami i to nie jeden raz, a wiele razów :> Jesteœ pewien liczby 0 :mhm: Skoro tak Ci na tej konwersacji paù zale¿y, to muszê Ci zakomunikowaÌ, ¿e dziœ by³o o w³os

..hehe..pewnie dlatego Âże nie mogÂłeÂś Walentynek spĂŞdziĂŚ razem z AgatkÂą

Na pewne, tak delikatne i dla niektĂłrych draÂżliwe tematy, nawet nie wypada ÂżartowaĂŚ :nie:

[obieżyświat]

PomyliÂłem siĂŞ, twierdzÂąc, iÂż tylko jednÂą relacjÂą ''skarb nasz najpiĂŞkniejszy'' dziÂś zabÂłyÂśnie

..na caÂłe szczĂŞÂście zmieÂściÂła siĂŞ jeszcze przed przed poÂłudniem jedna relacja :rydzyk:

Jeœli mo¿na zapytaÌ, ile ju¿ miesiêcy Panna Agatta na wizji pracuje :> WydawaÌ by siê mog³o, ¿e odpowiedni¹ d³ugoœÌ czasu, by konwersowaÌ na wizji ze wszystkimi prezenterami i to nie jeden raz, a wiele razów :> Jesteœ pewien liczby 0 :mhm: Skoro tak Ci na tej konwersacji paù zale¿y, to muszê Ci zakomunikowaÌ, ¿e dziœ by³o o w³os

..ja siĂŞ zastanawiam :mhm:
..a co z tym raportem wieczornym chyba przy okazji rocznicy poznaĂąskiego czerwca.. :>

[Alchemik]

ZastĂłj, zastojem, ale do roboty Po wczorajszej awarii jestem pierwszym, ktĂłry tu zaglÂąda :>

..na caÂłe szczĂŞÂście zmieÂściÂła siĂŞ jeszcze przed przed poÂłudniem jedna relacja

A wiêc trzy przed po³udniem plus dwie jeszcze po po³udniu I szczêœliwy fina³ sprawy - tak by³o ponoÌ do póŸnego po³udnia :>
zjawiÂłem siĂŞ tu chypcikiem, poniewaÂż dotarÂło do mnie, Âże podobno Panna Agatta byÂła wczoraj z wieczora zmuszona o powrocie do konfliktu opowiadaĂŚ :>
JeÂśli plotki powtarzam przepraszam, ale o proszĂŞ o skorygowanie
To musiaÂła byĂŚ jednakÂże ona, bo donosiciel (niestety nieobeznany) mĂłwiÂł, Âże widziaÂł niezwykle piĂŞknÂą ciemnookÂą reporterkĂŞ, zdawaÂło mu siĂŞ, Âże z Poznania, w wieczornym programie TVN24?
ZaintrygowaÂł mnie

[Black Jack '62]

Tak bym chciaÂł mocniej niÂż zwykle, mam takÂą nieodpartÂą chĂŞĂŚ, wiĂŞkszÂą niÂż zwykle razem z Wami uczestniczyĂŚ (oczywiÂście, kiedy forum dziaÂła) w tych wydarzeniach. MĂłc zastanawiaĂŚ siĂŞ czy bĂŞdzie dziÂś w koĂącu ta relacja, a jaka juÂż byÂła, to czy bĂŞdÂą nastĂŞpne, i tak fascynowaĂŚ siĂŞ kaÂżdÂą kolejnÂą i czekaĂŚ na wiĂŞcej, wiĂŞcej i wiĂŞcej :jupi:
ZwÂłaszcza, Âże takiÂż byÂłem wczoraj podexcytowany - miaÂłem wenĂŞ jak jeszcze nigdy dotÂąd - dlatego moÂże lepiej siĂŞ staÂło, iÂż forum nie dziaÂłaÂło :devil:
Sam nie wiem, od czego teraz mam zacz¹Ì :szalony: Mo¿e od pytania
O ktĂłrejÂż Agatka znowuÂż musiaÂła otworzyĂŚ na mus, gwaÂłtownie te swoje piĂŞkne oczĂŞta, Âżeby na rano, na 9. dotrzeĂŚ do Gorzowa?
A! nie narzekam GorzĂłw tak na zachĂłd wysuniĂŞty, Agatka mogÂła bardziej cywilizowanym zachodnim powietrzem pooddychaĂŚ
No i przynajmniej raportu Macierewicza nie musiaÂła czytaĂŚ, bo miaÂła swĂłj temat

Niez³y kogel mogel wczoraj wyszed³ z tym protestem :uhh: Zakreœli³o siê jakieœ b³êdne ko³o :uhh: Trudno to nawet nazwaÌ :uhh: Nie widzia³em tych porannych, w³aœciwie to przedpo³udniowych relacji, ale D¿astina :buzi: je nagra³a i ju¿ wszystko wiem. No faktycznie rano ju¿ wiêkszoœÌ faktów przemawia³o za tym, ¿e siê dogadaj¹ :uhh: Agatka mówi³a o trudnej sytuacji, ale te¿ o woli obu stron do znalezienia kompromisu - brzmia³o natenczas piêknie Jeœli to wszystkie capsy z przedpo³udnia, a po nagraniach od D¿astiny wnioskujê, i¿ tak, to w takim razie nastêpn¹ by³a ta w F16, któr¹ ju¿ widzia³em i s³ysza³em na ¿ywca :jupi: Wow, razem z Agatk¹ cieszy³em siê tym porozumieniem, bo to oznacza³o, nadziejê dla pacjentów i to, ¿e jeszcze tylko raporcik i bêdzie mog³a Agatka wracaÌ do swoich, do domu I rzeczywiœcie w raporcie, trochê przed 17'st¹ znów radoœnie opowiedzia³a o tym, ¿e pacjenci mog¹ byÌ spokojni, przestan¹ byÌ oddelegowywani do s¹siednich palcówek - spór zakoùczony ugod¹
Ach! pozachwyca³em siê jeszcze Agatk¹, jej profesjonalizmem, oddaniu sprawie, zabra³em siê póŸniej za inne obowi¹zki, w miêdzyczasie obejrza³em jeszcze Prosto z Polski, a tam by³ materia³ Artura o tych problematycznych kardiologach i tam okaza³o siê, jaki kawa³ zakulisowej roboty Agatka wykona³a Rozmawia³a z tyloma osobami: lekarzami, dyrektorami, pacjentami, etc., i¿ stwierdzi³em, ¿e po powrocie do domu chyba padnie zmêczona na tê swoj¹ kanapê, o której opowiada³a w wywiadzie i zaœnie snem sprawiedliwych
Za jakiÂś czas jednak w ktĂłrymÂś z serwisĂłw usÂłyszaÂłem, Âże jednak lekarzom coÂś siĂŞ odwidziaÂło i porozumienia nie ma :o
No to se myÂślĂŞ, trzeba chyba raport wieczorny obejrzeĂŚ :> I dobrze, Âże mnie tchnĂŞÂło :rydzyk:
Twój informator mia³ racjê Al Agatka by³a jeszcze chwilê przed 21'sz¹, ale ju¿ z poznaùskiego studia i faktycznie opowiada³a o tym ,¿e jednak nie ma porozumienia. By³a, jako osoba, która od kilku dni tym tematem ¿y³a i z Gorzowa wyje¿d¿a³a z przeœwiadczeniem, ¿e nast¹pi³ happy end, takim obrotem wydarzeù zaskoczona. Opowiada³a ponadto, ¿e nie mo¿e z nikim, z ¿adn¹ ze stron konfliktu siê skontaktowaÌ wczoraj wydawa³o mi siê, ¿e zmêczona ju¿ jest, podró¿¹, t¹ spraw¹ ... tzn. po tonie g³osu g³ównie wnosi³em, bo wygl¹da³a piêknie i rzeœko jak zwykle, a mo¿e nawet jeszcze piêkniej ni¿ zwykle, choÌ nie wiem, czy taka gradacja jest jeszcze w ogóle mo¿liwa? Chyba, ¿e mówimy o nieskoùczonoœci A to co by³o w jej g³osie, to by³o raczej rozczarowanie, bezsilnoœÌ i lekkie zrezygnowanie, ale chyba raczej nie wielkie zmêczenie
ÂŻe teÂż ona - tak piĂŞkna, musi o takich przykrych sprawach opowiadaĂŚ, znowu ogromny Âżal mnie chwyciÂł za serce

Pewnie siĂŞ nie zdziwisz Black, jeÂśli napiszĂŞ, Âże CiĂŞ nie rozumiem :mhm: PozwolĂŞ sobie powtĂłrzyĂŚ za Goethe: ( parafrazujĂŞ :rozglada: ) Kto chce poetĂŞ zrozumieĂŚ, musi udaĂŚ siĂŞ do jego kraju. :rozglada: Chyba nie pozostaje mi nic innego, jak wyruszyĂŚ do Poznania :devil:

No i??? s¹ ju¿ jakieœ efekty tej podró¿y?
Dzastina, czyÂżbyÂś teÂż czerpaÂła z poezji Goethego? :o Ja kocham Goethego!!!
A tak na marginesie, ÂśniÂł mi siĂŞ przedwczoraj - juÂż wiem dlaczego Pewnie przewracaÂł siĂŞ w grobie :devil: SkoĂączmy juÂż zwiÂązku z tym z tym barbarzyĂąstwem, przecie poezja to najpiĂŞkniejsze i najwspanialsze dzieÂło stwĂłrcy oczywiÂście zaraz po Agatce PamiĂŞtam jak dziÂś, kiedy to na akademii dziewczyny z rozrzewnieniem sÂłuchaÂły jak deklamowaÂłem te sÂłowa:

[...]O, przebacz mi, przebacz, co siê sta³o wczoraj! Powinno to by³o staÌ siê ostatni¹ chwil¹ mego ¿ycia. O, ty anielska istoto! Po raz pierwszy, bez w¹tpienia po raz pierwszy uczu³em rozkosz w najtajniejszych g³êbiach mej duszy! - Kocha mnie! Kocha! - snu³o mi siê. Pali mi jeszcze dot¹d wargi œwiêty ¿ar, bij¹cy z ust Twoich, p³omienn¹ rozkosz¹ przemienione jest serce moje. Przebacz mi! Przebacz! Wiedzia³em, ¿e mnie kochasz, pozna³em to po pierwszym zaraz pe³nym duszy spojrzeniu Twoim, po uœcisku rêki.[...]

Achhhhhhh Jak tu przejœÌ do kolejnego tematu ... A wiêc krótko i prosto z mostu :devil:

..ja siĂŞ zastanawiam :mhm:
..a co z tym raportem wieczornym chyba przy okazji rocznicy poznaĂąskiego czerwca.. :>

CoÂś mi siĂŞ kojarzy :mhm: To znaczy AgatkĂŞ na 100% pamiĂŞtam z tego dnia, tylko nie wiem jak i dziĂŞki komu Anicie udaÂło siĂŞ nie zapowiedzieĂŚ Agatki :mhm:

[obieżyświat]

..nie obraÂź siĂŞ Alchemik ale chyba coÂś musiaÂło siĂŞ Twojemu donosicielowi mocno pomyliĂŚ :>
..przecie¿ Agatka od rana opowiada³a o tej sprawie to co by jeszcze w pracy tak póŸno robi³a :>
..a poza tym przecieÂż byÂła ugoda

..no to zalegÂłoÂści nadrobiĂŚ trzeba





..i raport ale popoÂłudniowy

[Black Jack '62]

..nie obraÂź siĂŞ Alchemik ale chyba coÂś musiaÂło siĂŞ Twojemu donosicielowi mocno pomyliĂŚ :>
..przecie¿ Agatka od rana opowiada³a o tej sprawie to co by jeszcze w pracy tak póŸno robi³a :>
..a poza tym przecieÂż byÂła ugoda

Och biedaku Nie zd¹¿y³eœ przeczytaÌ tego, co wy¿ej napisa³em :uhh: Chyba w tym samym czasie pisaliœmy Alchemikowi odpowiedŸ
A takie nagÂłe ''wypadki'' przecieÂż zdarzaÂły siĂŞ juÂż naszej gwieÂździe w przeszÂłoÂści

Btw. PiĂŞknie, choĂŚ nie peÂłnie, te zalegÂłoÂści nadrobiÂłeÂś

[obieżyświat]

Za jakiÂś czas jednak w ktĂłrymÂś z serwisĂłw usÂłyszaÂłem, Âże jednak lekarzom coÂś siĂŞ odwidziaÂło i porozumienia nie ma :o
No to se myÂślĂŞ, trzeba chyba raport wieczorny obejrzeĂŚ :> I dobrze, Âże mnie tchnĂŞÂło :rydzyk:
TwĂłj informator miaÂł racjĂŞ Al Agatka byÂła jeszcze chwilĂŞ przed 21'szÂą, ale juÂż z poznaĂąskiego studia i faktycznie opowiadaÂła o tym ,Âże jednak nie ma porozumienia.

..
..napisz Âże kÂłamiesz :rydzyk:
..napisz Âże to odwet za te walentynki :rydzyk:
..napiszcie Âże jesteÂście z Alem w zmowie :rydzyk:

[Black Jack '62]

Za jakiÂś czas jednak w ktĂłrymÂś z serwisĂłw usÂłyszaÂłem, Âże jednak lekarzom coÂś siĂŞ odwidziaÂło i porozumienia nie ma :o
No to se myÂślĂŞ, trzeba chyba raport wieczorny obejrzeĂŚ :> I dobrze, Âże mnie tchnĂŞÂło :rydzyk:
TwĂłj informator miaÂł racjĂŞ Al Agatka byÂła jeszcze chwilĂŞ przed 21'szÂą, ale juÂż z poznaĂąskiego studia i faktycznie opowiadaÂła o tym, Âże jednak nie ma porozumienia.

..
..napisz Âże kÂłamiesz :rydzyk:

ObraÂżasz mnie :o Ja nie kÂłamiĂŞ :nie: Co najwyÂżej nie mĂłwiĂŞ caÂłej prawdy Ale zaznaczam, Âże to siĂŞ w Âżadnym wypadku nie tyczy forum Tu jestem szczery w 1000 %'ach i piszĂŞ prawdĂŞ, i tylko prawdĂŞ, od poczÂątku do koĂąca

..napisz Âże to odwet za te walentynki :rydzyk:

Jakie znowu walentynki :>
Aaaa ... walentynki No có¿, szczery by³eœ, bolesn¹, ale prawdê stwierdzi³eœ :]

..napiszcie Âże jesteÂście z Alem w zmowie :rydzyk:

Otrz¹œnij siê G³owa do góry
Jeszcze niejednÂą takÂą niespodziewanÂą relacjĂŞ na pewno wspĂłlnie zobaczymy

[obieżyświat]

..Âłatwo Ci pisaĂŚ i mnie pocieszaĂŚ jak widziaÂłeÂś AgatkĂŞ

By³a, jako osoba, która od kilku dni tym tematem ¿y³a i z Gorzowa wyje¿d¿a³a z przeœwiadczeniem, ¿e nast¹pi³ happy end, takim obrotem wydarzeù zaskoczona. Opowiada³a ponadto, ¿e nie mo¿e z nikim, z ¿adn¹ ze stron konfliktu siê skontaktowaÌ wczoraj wydawa³o mi siê, ¿e zmêczona ju¿ jest, podró¿¹, t¹ spraw¹ ... tzn. po tonie g³osu g³ównie wnosi³em, bo wygl¹da³a piêknie i rzeœko jak zwykle, a mo¿e nawet jeszcze piêkniej ni¿ zwykle, choÌ nie wiem, czy taka gradacja jest jeszcze w ogóle mo¿liwa? Chyba, ¿e mówimy o nieskoùczonoœci A to co by³o w jej g³osie, to by³o raczej rozczarowanie, bezsilnoœÌ i lekkie zrezygnowanie, ale chyba raczej nie wielkie zmêczenie

..no piĂŞknie
..to moÂże napisz jeszcze o tym w co byÂła Agatka ubrana - tak dla peÂłni obrazu
..Âżeby mĂłj smutek ukoiĂŚ..trochĂŞ

[Black Jack '62]

..to moÂże napisz jeszcze o tym w co byÂła Agatka ubrana - tak dla peÂłni obrazu
..Âżeby mĂłj smutek ukoiĂŚ..trochĂŞ

Schlebiasz mi, ale nie przeceniaj moich moÂżliwoÂści O ''peÂłni obrazu'' to ja se mogÂłem wĂłwczas pomarzyĂŚ i tĂŞ ''peÂłniĂŞ obrazu'' dopowiedzieĂŚ, a przecieÂż pisaÂłem, Âże nie mam zwyczaju kÂłamaĂŚ, czy zmyÂślaĂŚ Sam wiesz, ile widaĂŚ podczas relacji ze studia To wprawdzie i tak duÂża ''atrakcja'', jak to kiedyÂś napisaÂł Al, piszÂąc o wraÂżeniach czysto wizualnych: ''to 50 procent'' Agatki, ale 50% to jednak nie 100% :/
Ale o co Ty mnie pytaÂłeÂś tak w ogĂłle ...? A! o strĂłj
Piêkny Bez zarzutu Idealny - jak na panuj¹ce wokó³ warunki, okolicznoœci
Marynareczka ta bÂłyszczÂąca, brÂązowa, a pod niÂą biaÂły top z takim Âśrednim dekoltem
A do tego wszystkiego jej piêkna twarz zatopiona w tym mroku ... Ca³y czas mia³em jej oblicze przed oczyma To wystarczy³o, bym nie móg³ spokojnie zasn¹Ì Nie chcia³em w ogóle zasypiaÌ, a jeœli bym zasn¹³, to z nadziej¹ niezbudzenia siê wiêcej ... niestety - nie jest w ¿yciu lekko :spiewa:

[obieżyświat]

.. :o :o jesteÂś bezlitosny

..to moÂże jeszcze napisz jakÂą miaÂła Agatka fryzurĂŞ

[Black Jack '62]

.. :o :o jesteÂś bezlitosny

Mój Bo¿e?!!! Ja? Ja jestem bezlitosny, tak? A g³ówna ... jedyna winowajczyni - Agatka, bez winy, prawda? :aniol:

..to moÂże jeszcze napisz jakÂą miaÂła Agatka fryzurĂŞ

WÂłosy zwiÂązane, grzyweczka - cudo