a ja zazdroszcze ale jej! hahaha - nie, zartuje oczywiscie
ale musze wam powiedziec, ze siedzialam z nia przy jednym stoliku a raczej obok przy barze i niestety nie ma ona nic wspolnego z tym jak ja tu opisujecie. Nie pisze tego bo np jej zazdroszcze tego czy tamtego. Tez nie jestem brzydka

, mam swoja pozycje i jestem szczesliwa w zyciu.
Ania jest potwornie zarozumiala osoba, mowi patetycznym glosem, ma kaprysny wyraz twarzy, jest niska i na zywo juz nie taka ladna jak przed kamera, gdzie ja stylizuja, maluja i czesza profesjonalisci. W rzeczywistosci jest poprostu zwykla kobieta. Zarozumiala zwykla osoba.
Teraz mnie pewnie zbesztacie wszyscy. Nie wiem ilu z was mialo okazje ja poznac - ja mialam i nic szczegolnego. Natomiast czego nie mozna jej zarzucic, to ze jest naprawde "dozarta" dziennikarka i chyba jest w tym dobra!
Jak macie pytania to pytajcie.
Tak na marginesie to bylam z Grzeskiem Jedrzejowskim swego czasu para przez spory kawal czasu. Jego znam na wylot - przynajmniej z tamtych czasow.
pozdrawiam