Tragedia w Smoleńsku - Prezydent nie żyje

Dyskusje o wszystkim, m.in. radiu, internecie i prasie.

Moderator: Łukasz

maxxx
Fanatyk :)
Fanatyk :)
Posty: 5086
Rejestracja: poniedziałek 11 gru 2006, 23:58
Lokalizacja: Płd PL

Re: Tragedia w Smoleńsku - Prezydent nie żyje

Post autor: maxxx »

Łukasz pisze:Ja bym się obawiał, że jest wręcz przeciwnie i zaskakujących pomysłów ma teraz bardzo wiele. Zobaczymy w poniedziałek, wtorek...
Dokładnie, od poniedziałku nowa wojenka polsko-polska, taki kraj.
Joanna Kryńska -magical journalist Tvn24 !
sybic
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1968
Rejestracja: piątek 11 lis 2005, 18:57
Kontakt:

Re: Tragedia w Smoleńsku - Prezydent nie żyje

Post autor: sybic »

Janek49 pisze:Mam ochotę wypisać się z Polski.
Droga wolna :)
Janek49 pisze:Ciekawe, gdzie będą chować Wałęsę ? Ale Wałęsa jest zbyt mądry żeby się wpuścić w taki kanał - a jemu miejsce na Wawelu powinno się należeć.
I też nie obędzie się bez kontrowersji... Ktoś zada od razu pytanie, a za co?
Czy za to, że dał komuchom bezkarność, stawiając grubą kreskę?
sybic
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1968
Rejestracja: piątek 11 lis 2005, 18:57
Kontakt:

Re: Tragedia w Smoleńsku - Prezydent nie żyje

Post autor: sybic »

Wawel to bardzo dobra decyzja – ze względu na wielkie marzenia o silnej Polsce.
Prof. Staniszkis.

Przyjmuje to w duchu pokory
Lech Wałęsa.
maxxx
Fanatyk :)
Fanatyk :)
Posty: 5086
Rejestracja: poniedziałek 11 gru 2006, 23:58
Lokalizacja: Płd PL

Re: Tragedia w Smoleńsku - Prezydent nie żyje

Post autor: maxxx »

sybic pisze:Wawel to bardzo dobra decyzja – ze względu na wielkie marzenia o silnej Polsce.
Prof. Staniszkis.
Tak, inni nie marzyli o silnej Polsce tylko Prezydent Kaczyński :rozglada:
Jestem niemal pewien, że nie chciałby tam spoczywać. A już Pani Prezydentowa to na pewno. Za skromna to osoba była.
Joanna Kryńska -magical journalist Tvn24 !
sybic
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1968
Rejestracja: piątek 11 lis 2005, 18:57
Kontakt:

Re: Tragedia w Smoleńsku - Prezydent nie żyje

Post autor: sybic »

maxxx pisze:Jestem niemal pewien, że nie chciałby tam spoczywać.
Skąd ta pewność?
Znasz go bliżej niż rodzina?
maxxx pisze:A już Pani Prezydentowa to na pewno. Za skromna to osoba była.
Wiemy też, że zawsze była przy mężu, spierając go w trudnych chwilach. Można więc spokojnie wysnuć zgoła odmienną tezę, taką iż nie miała by nic naprzeciw.

Generalnie, czym mocniejsza będzie dyskusja na ten temat, dyskusja które przecież nic nie zmieni (decyzja już podjęta), tym większe będą protesty. Może dość do sytuacji, w której zachodnie media częściej będą mówić o protestach niż o samym pogrzebie. Dojdzie do konkluzji, że Polacy w ogóle nie umieją uszanować żałoby narodowej.
agulka812

pogrzeb prezydenta-obłudność dużych sieci halndowych

Post autor: agulka812 »

W niedzielę w Krakowie mają być zamknięte sklepy sieciowe w Krakowie.Niestety są one zamknięte tylko dla klientów.Prawda wygląda tak, że w sklepie simpley market(grupa Auchan) w Krakowie na ul.mackiewicza 15 dyrektor sklepu rozkazał przyjść nam do pracy i układać na półkach towary i wykonywać inne zadania?Czy to jest faktycznie to co powiedział pan dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji pan Faliński: "Podejmując tę decyzję zarządy firm członkowskich POHiD chcą, aby dzień ten został przeznaczony przez nas wszystkich na chwile zadumy i refleksji. Zarządy sieci handlowych wyrażają najgłębszy szacunek dla ofiar katastrofy samolotu oraz kierują wyrazy szczerego współczucia ku ich rodzinom i przyjaciołom"
Obłuda jakich mało! napisałam maila ze skargą do tejże organizacji i taka dostałam odpowiedź:
"Bardzo nam przykro, ale sklep Simpley Market nie jest członkiem Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.
W związku z tym, nie możemy w żaden sposób wpływać na decyzje Zarządu tej firmy"
Odpisałam tej Pani że Sipmley Market należy do grupy Auchan(być może o tym nie wiedziała)zobaczymy co będzie dalej.
Bardzo chciałabym iść na mszę pogrzebową ale nie wiem co będzie.
dotka164
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: czwartek 15 kwie 2010, 15:34

filmik z sobotniej katastrofy

Post autor: dotka164 »

mam pytanie czy ktoś zainteresował się filmikiem dotyczącym sobotniej katastrofy?
http://wiadomosci.onet.pl/6596633,1,1,3,relacjetv.html
agulka812

Re: Tragedia w Smoleńsku - Prezydent nie żyje

Post autor: agulka812 »

Witam serdecznie.Ja nie za polityczną orientacją Pana Prezydenta ale lubiłam go jako człowieka.Jago małżonka była tez taka fajna.Może faktycznie wybór miejsca pochówku nie jest fortunny,ale można dyskutować o tym i ewentualnie wysyłać petycję o jego przeniesieniu po żałobie narodowej.Należy zachować powagę tego zdarzenia i mieć świadomość że niedzielna msza jest to msza za wszystkich ludzi którzy zginęli.
Do poniedziałku byłam dumna z nas Polaków a teraz SIĘ WSTYDZĘ .
Camilo
Guru
Guru
Posty: 7565
Rejestracja: środa 21 mar 2007, 14:38

Post autor: Camilo »

Łukasz pisze:Ja bym się obawiał, że jest wręcz przeciwnie i zaskakujących pomysłów ma teraz bardzo wiele.
Nie wydaje mi się, by człowiek, który stracił brata bliźniaka i bratową, a który to na dodatek musi się troszczyć o matkę, snuł teraz jakiekolwiek plany.
Wymyślili to pewnie posłowie PiS-u i urzędnicy Kancelarii Prezydenta, szkoda tylko, że nikt nie ma na tyle odwagi, by się do tego pomysłu przyznać.
agulka812 pisze:Jago małżonka była tez taka fajna.
Pełna zgoda. Akurat p. Maria parę razy gościła w mojej miejscowości, we wrześniu miałem nawet okazję uścisnąć jej dłoń. Niby mała rzecz, a jakże teraz ważna i napawająca dumą.
sybic
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1968
Rejestracja: piątek 11 lis 2005, 18:57
Kontakt:

Re: Tragedia w Smoleńsku - Prezydent nie żyje

Post autor: sybic »

Trzeba przyznać, że TVN24 do swoich relacji znakomicie dobrał Muzykę. Adagio for Strings Samuela Barber'a działa na każdego. Z często granym Air on the G string J. S. Bacha czy Requiem Mozarta jest podobnie.
Łukasz
Administrator
Administrator
Posty: 3036
Rejestracja: piątek 07 maja 2004, 15:37
Kontakt:

Re:

Post autor: Łukasz »

Camilo pisze:Nie wydaje mi się, by człowiek, który stracił brata bliźniaka i bratową, a który to na dodatek musi się troszczyć o matkę, snuł teraz jakiekolwiek plany.
Wymyślili to pewnie posłowie PiS-u i urzędnicy Kancelarii Prezydenta, szkoda tylko, że nikt nie ma na tyle odwagi, by się do tego pomysłu przyznać.
Nie chodziło mi o Wawel, bo to akurat ma mniejsze znaczenie, tylko o to, że jest wielce prawdopodobne, że Jarosław Kaczyński dzień lub dwa po pogrzebie ogłosi, że kandyduje na prezydenta. I co gorsza, na fali tych wszystkich emocji i tego, co wyprawiają media, może te wybory wygrać. Będzie ciężko z nim rywalizować, bo przecież stracił wszystko, będzie ciężko przypominać beznadziejną prezydenturę brata, a on sam będzie mógł prowadzić kampamię pod hasłem kontynuowania tego, co zaczął jego brat.

Wiem, że to nieładnie i nieelegancko, ale nawet zza grobu nie lubiany przecież Kaczyński wywalczył sobie Wawel, a tu jakaś chmura mu się przypelętała. Dobrze, że nie przyszła ze wschodu, bo by zaraz Jarosław Kaczyński stwierdził, że to PO z Rosjanami złośliwie ją wymyśliła.

I jeszcze jedna drobna uwaga. Wczoraj minister Boni mówił w TVN24, że rodziny ofiar tragedii dostaną specjalne rządowe renty. Bardzo populistyczny pomysł. Każdego dnia, również wykonując swoją pracę, giną ludzie, którzy są jedynymi żywicielami rodzin, ale te rodziny nie dostają specjalnych rent. Bardzo nieuczciwie traktowane są setki pojedyńczych przypadków z rodzinami ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, w kompalni, czy wypadku autobusu we Francji...
tvnfakty.pl | Włochy: Rzym
sybic
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1968
Rejestracja: piątek 11 lis 2005, 18:57
Kontakt:

Re: Re:

Post autor: sybic »

Łukasz pisze:Nie chodziło mi o Wawel, bo to akurat ma mniejsze znaczenie, tylko o to, że jest wielce prawdopodobne, że Jarosław Kaczyński dzień lub dwa po pogrzebie ogłosi, że kandyduje na prezydenta.
A co w tym złego?
Jest szefem partii, największej partii opozycyjnej, wiec naturalną rzeczą jest, że powinien kandydować na urząd prezydenta. To przecież jego zawód. Zadaniem każdej partii, a szczególnie opozycyjnej jest posiadanie programu (na wypadek wygranych wyborów) i wystawianie kandydata w wyborach prezydenckich. Ja bym się dziwił gdyby zrezygnował. Pytał bym, a cóż z niego za polityk skoro teraz rezygnuje?
Łukasz pisze: I co gorsza, na fali tych wszystkich emocji i tego, co wyprawiają media, może te wybory wygrać.
Polityka to przecież sztuka zdobywania władzy. Kaczyński jest politykiem, a każdy polityk rozwija żagle tam gdzie wiatr wieje. Też nie widzę w tym zachowaniu niczego złego. A co wg Ciebie Kaczyńki ma zrobić?
Apelować do mediów by nie podgrzewały emocji?
Tusk i każdy polityk działa podobnie. Jak Polska jako jedyna w Europie miała dodatni wzrost gospodarczy, to pierdut, ten zrobił sobie konferencje na tle mapy. Że to niby jego zasługa. Szkoda, że nie dodał, że za jego rządów PKB radykalnie spadło...

A wracając do prezydentury. Kaczyński ma trudne zadanie. Nie mówię o sytuacji osobistej, ale politycznej. Przecież gdy będzie kandydował na ten urząd to partia zwyczajnie mu się rozsypie. Wydaje mi się, że będzie wolał utrzymać partię i na prezydenta zwyczajnie kogoś wystawi. W TVN24 już spekulowali, że mógłby to być np. Ziobro.
Łukasz pisze:Będzie ciężko z nim rywalizować, bo przecież stracił wszystko, będzie ciężko przypominać beznadziejną prezydenturę brata, a on sam będzie mógł prowadzić kampamię pod hasłem kontynuowania tego, co zaczął jego brat.
Nie martw się... jeśli będzie kandydował pod hasłem kontynuacji prezydentury i jeśli była taka beznadziejna, jak twierdzisz, to nie powinien jej wygrać.
Łukasz pisze:Wiem, że to nieładnie i nieelegancko, ale nawet zza grobu nie lubiany przecież Kaczyński wywalczył sobie Wawel, a tu jakaś chmura mu się przypelętała. Dobrze, że nie przyszła ze wschodu, bo by zaraz Jarosław Kaczyński stwierdził, że to PO z Rosjanami złośliwie ją wymyśliła.
Mówisz poważnie, czy jaja sobie robisz?
;)
sybic
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1968
Rejestracja: piątek 11 lis 2005, 18:57
Kontakt:

Re: Re:

Post autor: sybic »

Łukasz pisze:I jeszcze jedna drobna uwaga. Wczoraj minister Boni mówił w TVN24, że rodziny ofiar tragedii dostaną specjalne rządowe renty. Bardzo populistyczny pomysł. Każdego dnia, również wykonując swoją pracę, giną ludzie, którzy są jedynymi żywicielami rodzin, ale te rodziny nie dostają specjalnych rent.
Ale przecież ofiarom pozostałych wypadków nie można dać renty. Wiesz ile ludzi ginie codzienne na drogach?
Z tego co pamiętam Tusk obiecał ich radykalny spadek... Mniejsza o to, ale gdyby rząd każdemu miał przyznać rentę to szybko by zbankrutował, a tak naprawdę to my byśmy zbankrutowali.
W tej sytuacji rząd może przekazać rentę lub nie (traktując wszystkie ofiary równo). Wybrał to pierwsze rozwiązanie i to chyba dobrze.
Łukasz
Administrator
Administrator
Posty: 3036
Rejestracja: piątek 07 maja 2004, 15:37
Kontakt:

Re: Re:

Post autor: Łukasz »

sybic pisze:Polityka to przecież sztuka zdobywania władzy. Kaczyński jest politykiem, a każdy polityk rozwija żagle tam gdzie wiatr wieje. Też nie widzę w tym zachowaniu niczego złego. A co wg Ciebie Kaczyńki ma zrobić?
Wolałbym, żeby polityka była sztuką prowadzenia realnej debaty, sporu na temat rzeczywistych, konkretnych problemów, poszukiwania sposobu ich rozwiązania i oceniania pomysłów rywali. Chciałbym, żeby miały miejsce debaty przedwyborcze podsumowujące dotychczasowe dokonania i pomysły kandydatów i ich pomysły na prezydenturę. A tymczasem zanosi się na to, że będziemy mieli prostą grę na emocjach po katastrofie, którą Jarosław Kaczyński będzie chciał wykorzystać do celów politycznych. Wątpię, że PO w takiej sytuacji będzie przypominać spory o krzesło (wyrok TK), idiotyczne pomysły PiS na wyjście z kryzysu, raporty o WSI, zamach na TVP, bo przez ludzi będzie to odebrane jako atak na nieżyjących. Tymczasem Jarosław Kaczyński będzie mógł sobie pozwolić na bardzo wiele.
sybic pisze:Tusk i każdy polityk działa podobnie. Jak Polska jako jedyna w Europie miała dodatni wzrost gospodarczy, to pierdut, ten zrobił sobie konferencje na tle mapy. Że to niby jego zasługa. Szkoda, że nie dodał, że za jego rządów PKB radykalnie spadło
PKB spadło, bo poprzedni rząd nie wykorzystująć koniunktury i nie przeprowadził żadnych reform. Mało tego - potem jeszcze populistyczny PiS ze swoim prezydentem blokował reformę pomostówek i wysłał to Sejmu prezydenta, który opowiadał o tym, że trzeba o 4 pkt. proc. obniżyć VAT i zwiększyć wydatki, co by nas doprowadziło w gigantycznym tempie w objęcia Grecji. Popatrz na wszystkie kraje ościenne - kilkunastoprocentowe spadki PKB, a nasz rząd nie ma nawet problemów ze sprzedażą na dobrych warunkach rządowych obligacji. Jest się czym światu pochwalić? OK, to zasługa milionów polskich przedsiębiorców, którzy od 20 lat są nauczeni działać w notorycznym kryzysie, ale mieli sensowne wsparcie ze strony rządu, nikt im nie rzucał kłód pod nogi, a mi jest miło, gdy w Financial Times wśród sześciu najważniejszych ludzi Europy wypowiadających się o gospodarce widzę premiera swojego kraju: http://blog.rp.pl/magierowski/files/2010/03/ft_male.jpg
sybic pisze:Kaczyński ma trudne zadanie. Nie mówię o sytuacji osobistej, ale politycznej. Przecież gdy będzie kandydował na ten urząd to partia zwyczajnie mu się rozsypie.
Partia mu się rozsypuje od dluższego czasu. Może ją wreszcie honorowo oddać w młodsze ręce, a sam zająć dostojne miejsce w pałacu. Bo chyba nie twierdzisz, że jest dobrym szefem partii, skoro przez ponad dwa lata będąc w opozycji i wykorzystując kryzys do atakow w rząd PiS nawet nie drgnęło w sondażach?
sybic pisze:Mówisz poważnie, czy jaja sobie robisz?;)
To był taki nieelegancki żart.
sybic pisze:Ale przecież ofiarom pozostałych wypadków nie można dać renty. Wiesz ile ludzi ginie codzienne na drogach?
Wiem, to teraz pomyśl, co czują rodziny tych ofiar, o śmierci których nie mówi się głośno w telewizji. Jaka różnica jest między kierowcą TIRa który zginął na drodze i był jedynym żywicielem rodziny od turysty, który zginął w polskim autobusie we Francji? Taka, że rodzina tego pierwszego pozostanie sama, a tego drugiego bez względu na dochodu, warunki, dostanie duże odszkodowanie i rentę.

Jest ZUS, niech wypłaca zasiłki i renty wszystkim na jednakowych zasadach. Czemu rodzinych tych, którzy giną masowo i są pokazywani przez media mają być trakowane inaczej niż pojedyńcze tragedie zwykłych Polaków? Czemu przez władze ludzie z takimi samymi problemami mają być traktowani tak skrajnie niesprawiedliwie?
tvnfakty.pl | Włochy: Rzym
sybic
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1968
Rejestracja: piątek 11 lis 2005, 18:57
Kontakt:

Re: Re:

Post autor: sybic »

Łukasz pisze: Wolałbym, żeby polityka była sztuką prowadzenia realnej debaty, sporu na temat rzeczywistych, konkretnych problemów, poszukiwania sposobu ich rozwiązania i oceniania pomysłów rywali.
Ja też bym wolał... ale widać, na takie debaty nie ma zapotrzebowania. Może dlatego, że każdy obywatel już wie, że politycy to mega kłamczuchy? Obiecują coś, czego spełnić nie mogą?
Łukasz pisze: Wątpię, że PO w takiej sytuacji będzie przypominać spory o krzesło (wyrok TK), idiotyczne pomysły PiS na wyjście z kryzysu
Jakie pomysły masz na myśli?
Bo z tego co wiem, PiS proponował zwiększenie deficytu dla inwestycji, w celu pobudzenia gospodarki. PO temu projektowi było przeciwne. Jednak po jakimś czasie pośrednio przystało na projekt PiS i zwiększyło jednak ten deficyt. Ale na domiar złego nie na inwestycje, tylko na przejedzenie tych pieniędzy. Jest to najgorsza z możliwych opcji.
Tak więc jeśli pomysł PIS na wyjście kryzysu był idiotyczny, to jak nazwać kogoś, który ów projekt wdrożył w jego najgorszej wersji?
Idiota do kwadratu?
Łukasz pisze:Tymczasem Jarosław Kaczyński będzie mógł sobie pozwolić na bardzo wiele.
Takie są prawa polityki. Tusk też budował swój wizerunek na emocjach. Wizji okropnej Polski za rządów PiS.
Łukasz pisze:PKB spadło, bo poprzedni rząd nie wykorzystująć koniunktury i nie przeprowadził żadnych reform.
A co ma do rzeczy poprzedni rząd, jeśli Tusk mówił, że będzie lepiej tylko, cytuje : "musimy wygrać te wybory"?
Przedstawiał jak to źle jest za PiS i mówił jak to będzie dobrze, jeśli on dojdzie do władzy. Nie słyszałem, by mówił iż potrzeba lat, by się z tego wykaraskać... Natomiast słyszałem coś o cudzie gospodarczym, sieci autostrad i basenach, co to mają przy drogach wyrosnąć.
Tak się składa, że rządzi już 2.5 roku i efektów tego "dobrze" nie widać. Mało tego – jest gorzej. Zwalanie winy na poprzedników w tym aspekcie można interpretować już tylko jako niemoc obecnego rządu.
Łukasz pisze:Partia mu się rozsypuje od dluższego czasu.
Sondaże na to nie wskazują.
Łukasz pisze: Może ją wreszcie honorowo oddać w młodsze ręce, a sam zająć dostojne miejsce w pałacu.
Mógłby... ale stawiam, że tego nie zrobi.
Ale generalnie można się szykować na dwie możliwości. Dostanie dużą szansę wygranie wyścigu do prezydenta, ale bez PIS (bo partia się rozsypie), albo PIS będzie się trzymał dalej, a kandydatem PiSu na prezydenta pozostanie ktoś inny.
Łukasz pisze: Bo chyba nie twierdzisz, że jest dobrym szefem partii, skoro przez ponad dwa lata będąc w opozycji i wykorzystując kryzys do atakow w rząd PiS nawet nie drgnęło w sondażach?
Czy jest dobrym szefem rządu to nie wiem. PiS ma swój stały elektorat, a każda zmiana kierunku może spowodować przepływ elektoratu. Być może dobrze jest PiSowi trzymać się tej strategii i zwyczajnie liczyć na spadek notowań rządu, który zwykle następuje pod koniec kadencji, kiedy społeczeństwo dojdzie do wniosku, że nic z tych obietnic się nie spełniło.
Łukasz pisze: Wiem, to teraz pomyśl, co czują rodziny tych ofiar, o śmierci których nie mówi się głośno w telewizji. Jaka różnica jest między kierowcą TIRa który zginął na drodze i był jedynym żywicielem rodziny od turysty, który zginął w polskim autobusie we Francji?
Żadna, ale jak rząd chcę być dobry, to tego nie ma co krytykować. W tym przypadku bronię rządu Tuska.
Podobnie postępuje przecież każdy nas np. wspierając kogoś. Jednym dasz, a innym może bardziej potrzebującym, nie.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości