Joanna Kryńska

[Camilo]

Chyba,że My Jej wyszyjemy takie z włóczki

Myślę, że włóczka Jej nie gryzie :nie:

Można i tak

Uprzedzam jednak, że to dość ryzykowne. Pół na pół :stop:

Też bym się specjalnie nie użalał

Jak ja lubię to Twoje rozczulanie i roztkliwianie się nad arczim

No ja też

Czego ja tam mam w Ameryce szukać? Chyba Agaty A. :spiewa:

Tam to mogła by sobie poobserwować foczunie jak pływają,bo ludzi tam chyba nie ma za wiele

Foczunie to i na Helu są :szalony:

[maxxx]

Myślę, że włóczka Jej nie gryzie

Sprawdziło by się czy nie jest czasem nazbyt gryząca

Uprzedzam jednak, że to dość ryzykowne. Pół na pół

Zawsze można zrezygnować

Jak ja lubię to Twoje rozczulanie i roztkliwianie się nad arczim

A takie coś występuje w ogóle

Czego ja tam mam w Ameryce szukać? Chyba Agaty A.

Zainteresujemy się wtedy jak Joasia bedzie w jakiejś amerykańskiej tv-czyli nigdy-i wcale mnie to nie martwi :tanczy:

Foczunie to i na Helu są

Na kość zapomniałem :devil: Joasia lubi takie foczunie więc.. :tanczy:

[arczi]

Panowie, widzę, że znów zamiast zajmować się sprawami wagi państwowej plotkowaliście o mnie :rozglada:
Znów mnie uszy piekły- od razu o was pomyślałem
Od razu zaznaczam, że nie musicie mnie traktować jak jajko :nie:

Myślę, że włóczka Jej nie gryzie

Ale jakbyś jej podarował w prezencie taki sweterek, to by sobie pomyślała, że chcesz, żeby ją gryzło

Zainteresujemy się wtedy jak Joasia bedzie w jakiejś amerykańskiej tv-czyli nigdy-i wcale mnie to nie martwi

Niech nigdzie do Stanów nie wyjeżdża :stop:
Znam paru takich karierowiczów, którzy za New York czy Californie oddali by wszystko :spiewa:

Na kość zapomniałem Joasia lubi takie foczunie więc..

I tam sprzedają też takie urocze maskotki tych foczek :tanczy:

[maxxx]

Od razu zaznaczam, że nie musicie mnie traktować jak jajko

Ależ nikt Cie tak nie traktuje-zaręczam My jesteśmy twarde chłopy No tylko czasami Joasia nas rozmiękcza :rozglada:

Ale jakbyś jej podarował w prezencie taki sweterek, to by sobie pomyślała, że chcesz, żeby ją gryzło

Ojej,to nie wiem uszyłbym Jej z pluszu

Niech nigdzie do Stanów nie wyjeżdża

Ale mowy nie ma :grozi:

I tam sprzedają też takie urocze maskotki tych foczek

Na pewno by się Joasi spodobały :jupi:

[Camilo]

Zacznę od tego iż boleśnie i zapewne gorzej niż Wy odczułem wczorajszy brak Joasi - wczoraj wieczorem miałem wysoką temperaturą, teraz mam wcale nie mniejszą. Co za tym idzie nie będzie mnie po południu przez parę godzin, bo jadę do trójmiejskiego lekarza. Liczę, że nie będę musiał nadrabiać z 10 stron :rozglada:

Sprawdziło by się czy nie jest czasem nazbyt gryząca

My to jesteśmy gruboskórzy, więc nic Nas nie ruszy - Joasia to wyjątek :aniol:

A takie coś występuje w ogóle

Oczywiście - ciągle :spiewa:

Zainteresujemy się wtedy jak Joasia bedzie w jakiejś amerykańskiej tv-czyli nigdy-i wcale mnie to nie martwi

Joasia w amerykańskiej TV = nieszczęście. Myślę, że widzieliście jakieś wpadki - np. jak facetowi prosto na głowę spadł reflektor czy na prowadzącą spadła połowa dekoracji

Joasia lubi takie foczunie więc..

... więc? :rozglada:

Od razu zaznaczam, że nie musicie mnie traktować jak jajko

A kto Ciebie tutaj traktuje jak jajko? :mhm:

Ale jakbyś jej podarował w prezencie taki sweterek, to by sobie pomyślała, że chcesz, żeby ją gryzło

Wszystko jest dla ludzi - zapewne są tacy, którym wełniany sweterek nie przeszkadza :nie:
Ja bym kupił Joasi taką kamizelkę z kożuszkiem na drugiej stronie

Znam paru takich karierowiczów, którzy za New York czy Californie oddali by wszystko

Na szczęście Joasia ma wystarczająco wiele oleju w głowie, by nie podejmować takich decyzji

I tam sprzedają też takie urocze maskotki tych foczek

No właśnie m.in. tym się zajmuję
Ale teraz jest też wiele innych gadżetów z foczką :spiewa:

[maxxx]

Zacznę od tego iż boleśnie i zapewne gorzej niż Wy odczułem wczorajszy brak Joasi - wczoraj wieczorem miałem wysoką temperaturą, teraz mam wcale nie mniejszą. Co za tym idzie nie będzie mnie przez parę godzin, bo jadę do trójmiejskiego lekarza. Liczę, że nie będę musiał nadrabiać z 10 stron

No widzisz Joasia próbowała zastosować terapię szokową,ale coś słabo to wyszło Ale nie miej Jej tego zazłe-chciała dobrze :rozglada:

My to jesteśmy gruboskórzy, więc nic Nas nie ruszy - Joasia to wyjątek

No taki azyl :racja:Skupia w sobie nasze słabości a jednocześnie jest wielką siłą naszą :tanczy:

Joasia w amerykańskiej TV = nieszczęście. Myślę, że widzieliście jakieś wpadki - np. jak facetowi prosto na głowę spadł reflektor czy na prowadzącą spadła połowa dekoracji

No to rzeczywiście takie nieszczescia Tu jest bezpieczniej :aniol:

Oczywiście - ciągle

Dziwne :rozglada: :rozglada:

... więc?

..

Ja bym kupił Joasi taką kamizelkę z kożuszkiem na drugiej stronie

Jedno jest pewne,z Nami niczego by Jej nie brakowało :nie: Wymyślanie strojów Joasi to jedna z naszych pasji :jupi:

No właśnie m.in. tym się zajmuję
Ale teraz jest też wiele innych gadżetów z foczką

Po foczce do kłębka mamy coraz więcej informacji .

[Camilo]

No widzisz Joasia próbowała zastosować terapię szokową,ale coś słabo to wyszło Ale nie miej Jej tego zazłe-chciała dobrze

Nie będę Jej miał tego za złe, ale następnym razem będzie wiedziała, że to się nie sprawdza :nie:

No to rzeczywiście takie nieszczescia Tu jest bezpieczniej

I gdzie by w Ameryce znalazła drugich takich fanów?

Dziwne

Tak ku przekorze

Jedno jest pewne,z Nami niczego by Jej nie brakowało Wymyślanie strojów Joasi to jedna z naszych pasji

Żeby tylko zechciała wysłuchać :rydzyk:

Po foczce do kłębka mamy coraz więcej informacji

[maxxx]

Nie będę Jej miał tego za złe, ale następnym razem będzie wiedziała, że to się nie sprawdza

No czyli najgorsze juz za Tobą :spiewa:

I gdzie by w Ameryce znalazła drugich takich fanów?

Oj na pewno nie poświęcono by Jej tyle uwagi :nie: Joasia wie,że tylko My Ją tak potrafimy docenić :aniol:

Żeby tylko zechciała wysłuchać

Tu mogą być problemy :cicho:

???

O Tobie,że niby jak co to masz wtyki o foczek :tanczy:

[Camilo]

No czyli najgorsze juz za Tobą

No teraz się jeszcze pewnie z tydzień będę męczył

Oj na pewno nie poświęcono by Jej tyle uwagi Joasia wie,że tylko My Ją tak potrafimy docenić

Joasię to oni by sobie co najwyżej docenili jedząc hamburgera w knajpce i zerkając na CNN (zakładając, że by w niej pracowała) :spiewa:

Tu mogą być problemy

I stajemy jak zwykle w martwym punkcie - jesteśmy bezsilni :cicho:

O Tobie,że niby jak co to masz wtyki o foczek

Mam też takie duże do robienia sobie na nich zdjęć - zajmują z pół standardowego pokoju. Mogę Joasi jedną podarować :racja:

[arczi]

Zacznę od tego iż boleśnie i zapewne gorzej niż Wy odczułem wczorajszy brak Joasi - wczoraj wieczorem miałem wysoką temperaturą, teraz mam wcale nie mniejszą.

Och, ja łączę się z Tobą w bólu :racja:
Wczorajsze nie pojawienie się Joasi spowodowało jak widać nawet uszczerbki na zdrowiu :rozglada:

Joasia w amerykańskiej TV = nieszczęście. Myślę, że widzieliście jakieś wpadki - np. jak facetowi prosto na głowę spadł reflektor czy na prowadzącą spadła połowa dekoracji

W tvn24 Joasia sama jest dekoracją, więc sama na siebie nie spadnie :szalony:
Nie no lepiej niech nie wyjeżdża- po co jej tam się z jakąś Al-Kaidą użerać

A kto Ciebie tutaj traktuje jak jajko?

Na całe szczęście nie :nie: Ale dużo się mną zajmujecie, a ja tego nie potzebuję

Jedno jest pewne,z Nami niczego by Jej nie brakowało Wymyślanie strojów Joasi to jedna z naszych pasji

Jak byśmy ją ubierali to wyglądałaby jeszcze piękniej niż teraz- nie wiem, czy sobie to wyobrażacie

Nie będę Jej miał tego za złe, ale następnym razem będzie wiedziała, że to się nie sprawdza

Nawet Joasia uczy się na błędach :cicho:

I gdzie by w Ameryce znalazła drugich takich fanów?

Nie znalazłaby jak mniemam

[maxxx]

No teraz się jeszcze pewnie z tydzień będę męczył

Może nie będzie tak źle :rozglada:

Joasię to oni by sobie co najwyżej docenili jedząc hamburgera w knajpce i zerkając na CNN (zakładając, że by w niej pracowała)

Joasie wypada oglądac jedząc conajmniej kawior :racja:

I stajemy jak zwykle w martwym punkcie - jesteśmy bezsilni

Ale musimy się wspierać w tej niedoli :rozglada:

Mam też takie duże do robienia sobie na nich zdjęć - zajmują z pół standardowego pokoju. Mogę Joasi jedną podarować

Myślisz,że ładnie by się komponowała z ta foczką Jejku zrób to koniecznie :jupi:

Wczorajsze nie pojawienie się Joasi spowodowało jak widać nawet uszczerbki na zdrowiu

No juz od dawna wiemy,że Joasia tez bywa niebezpieczna

W tvn24 Joasia sama jest dekoracją, więc sama na siebie nie spadnie

O jak ładnie powiedziane-sama prawda :tanczy:

Ale dużo się mną zajmujecie, a ja tego nie potzebuję

Jaki samodzielny :spiewa:

Jak byśmy ją ubierali to wyglądałaby jeszcze piękniej niż teraz- nie wiem, czy sobie to wyobrażacie

Nie bardzo,ale teoretycznie jest to możliwe Musielibyśmy najpierw przejść wyższy kurs zachwycania się :rozglada: Bo tak odrazu na głęboka wodę-no nie wiem :rozglada: :tanczy:

Nawet Joasia uczy się na błędach

No nawet,taka doskonałość :rozglada:

[arczi]

Może nie będzie tak źle

Zobaczymy, co powie lekarz :mhm:

Joasie wypada oglądac jedząc conajmniej kawior

Ja to najczęściej oglądam Joasie nic nie robiąc
Co najwyżej popijam herbatke :tanczy:

Myślisz,że ładnie by się komponowała z ta foczką Jejku zrób to koniecznie

Joasia pływająca z foczką to by było coś

No juz od dawna wiemy,że Joasia tez bywa niebezpieczna

No w sumie tak :rozglada:
Całe szczęście, że nie jest przy tym agresywna

Nie bardzo,ale teoretycznie jest to możliwe Musielibyśmy najpierw przejść wyższy kurs zachwycania się Bo tak odrazu na głęboka wodę-no nie wiem

Joasia nas niemal codziennie rzuca na głęboką wodę, pokazując się na wizji

No nawet,taka doskonałość

Nawet taka Joasia jest tylko człowiekiem

[maxxx]

Zobaczymy, co powie lekarz

Coś go długo nie ma :rozglada:

Ja to najczęściej oglądam Joasie nic nie robiąc
Co najwyżej popijam herbatke

No ja też nie można profanowac Joasi nie oddając Jej 100% uwagi :nie: :spiewa: Jedyny wyjątek,który Joasia uznaje to robienie capsów-to wybacza

Joasia pływająca z foczką to by było coś

Pływająca juz jest nieziemska a jeszcze z foczką :szalony:

No w sumie tak
Całe szczęście, że nie jest przy tym agresywna

W Joasi nie ma agresji,conajwyżej mobilizacja i ambicja :tanczy:

Joasia nas niemal codziennie rzuca na głęboką wodę, pokazując się na wizji

O tak :tanczy: Wymagająca,ale świetnie uczy :rozglada:

Nawet taka Joasia jest tylko człowiekiem

Trudno to sobie wyobrazić,ale to prawda Daj Boże więcej tylko takich człowieków Co ja gadam

[Camilo]

Drogi arczi! Kiedyś myliłeś maxxx'a ze mną, teraz jest odwrotnie :rozglada:

Może nie będzie tak źle

Na dzień dobry 5 dni
W czwartek do lekarza i powie co dalej :ech:

Coś go długo nie ma

No drodzy Państwo przejechać przez zatłoczone drogi w obie strony 150 km, odstać w kolejce i... zrobić zakupy to nie jest tak szybko :nie: :spiewa:

Joasie wypada oglądac jedząc conajmniej kawior

Ja nie przepadam za kawiorem, dlatego oglądając Joasię w PzP jem przeważnie jakieś ciasto i piję kawkę

Myślisz,że ładnie by się komponowała z ta foczką Jejku zrób to koniecznie

Joasia pływająca z foczką to by było coś

W życiu nie wpuścił bym Joasi do wody foczej - żebyście widzieli ile tam jest glonów
Nie radziłbym się Joasi w ogóle kąpać w Bałtyku - same zanieczyszczenia, jakieś oleje silnikowe albo... śmieci :nie:
Mimo wszystko proponowałbym jej basen lub jakieś gorące wyspy :szalony:

Nie bardzo,ale teoretycznie jest to możliwe Musielibyśmy najpierw przejść wyższy kurs zachwycania się Bo tak odrazu na głęboka wodę-no nie wiem

Joasia nas niemal codziennie rzuca na głęboką wodę, pokazując się na wizji

Bywają dni, w których boi się, że się utopimy i wtedy się nie pojawia wcale :stop:

Nawet taka Joasia jest tylko człowiekiem

Ale jakim człowiekiem :tanczy:

[maxxx]

Drogi arczi! Kiedyś myliłeś maxxx'a ze mną, teraz jest odwrotnie

Jednym słowem ten maxxx tu nie pasuje

Na dzień dobry 5 dni
W czwartek do lekarza i powie co dalej

To nie za dobre wieści,ale Joasia Ci pomoże :aniol:

No drodzy Państwo przejechać przez zatłoczone drogi w obie strony 150 km, odstać w kolejce i... zrobić zakupy to nie jest tak szybko

A no tak Polska :spiewa:

Ja nie przepadam za kawiorem, dlatego oglądając Joasię w PzP jem przeważnie jakieś ciasto i piję kawkę

To masz podwójna słodycz

W życiu nie wpuścił bym Joasi do wody foczej - żebyście widzieli ile tam jest glonów
Nie radziłbym się Joasi w ogóle kąpać w Bałtyku - same zanieczyszczenia, jakieś oleje silnikowe albo... śmieci
Mimo wszystko proponowałbym jej basen lub jakieś gorące wyspy

Och to faktycznie ja tez tam Joasi nie wypuszcze :nie: Joasia musi miec idealne warunki,wręcz perfekcyjne
A z tymi wyspami to ciekawa propozycja-wymaga rozwazenia :tanczy:

Bywają dni, w których boi się, że się utopimy i wtedy się nie pojawia wcale

A dziś ewentualnie dasz radę Bo możesz miec osłabiony organizm-trzymaj się więc jakby co blisko brzegu :rozglada: No wiem,że jest tak ciężko,ale nie ma wyjścia :rozglada:

Ale jakim człowiekiem

Mam wymieniać Nie,lepiej nie :spiewa:

P.S Będę pozniej