Znakomite rozpoczęcie nowej strony. Dzięki :tanczy:
Ach, już 3 razy obejrzałem ten filmik i nadziwić się na mogę. Zupełnie inny od tego magazynowego akcent :jupi:
No nareszcie jakis rarytas znalazl sie dla tak wytrawnych fanow Joanny jak Wy! :jupi:
Ale musze Was sprowadzic na ziemie (i czemu mi zawsze ta niewdzieczna rola przypada? :uhh: ) ale..
kamilo pisze:Widać, że to iż Joasia jest szefową kontaktu
to nie Joanina jest szefowa kontaktu, ale ten Pan, który sie tam wypowiadal:
Joanna ma bardziej role takiej "rzeczniczki" kontaktu tvn24, zreszta Jej twarz jest bardziej rozpoznawalna nizeli Pana Andrzeja , stad Jej wystapienia w tym temacie no i ma z tym sporo do czynienia chocby z tymi filmikami w Prosto z Polski.
Ja to przy każdej tutejszej euforii przychodzi czas i rozczarowania. Nie kłócąc się przyznaję rację Nice. :racja:
Ważne, że ma tam chociaż jakąś fuchę :spiewa:
No ja tez przyznaję ale wcale mi nie jest smutno za specjalnie z tego powodu Bo My chyba za wiele byśmy nie zyskali z takiego stanowiska Joasi :nie: No może to trochę samolubne,ale juz nie badzmy takimi Samarytaninami
Pewnie by miała więcej pracy zakulisowej a tak jako rzeczniczka daje przedsiewzięciu swoją twarz i nazwisko To też bardzo wiele :brawa: :aniol:
maxxx pisze:No ja tez przyznaję ale wcale mi nie jest smutno za specjalnie z tego powodu Bo My chyba za wiele byśmy nie zyskali z takiego stanowiska Joasi :nie: No może to trochę samolubne,ale juz nie badzmy takimi Samarytaninami
Ano miałaby też parę groszy więcej, choć nie o pieniądzach tu mowa :stop: Może jest przy okazji jakąś zastępczynią :mhm:
W każdym bądź razie nadaje się na rzecznika, mając już doświadczenie w tej kwestii :tanczy:
Jak czmyhnęła po 13 to już się nie pojawiła aż do godziny zero.:szalony: Na początku 'PzP' łączyła się z Kaśką Pasikowską sprzed szpitala w Radomiu,odrobina prezenterskiej roboty Jej się chyba przypomniała A może bardziej mi... :ech:
Ach no nieważne,natomiast magazinno jakto magazinno same bulwerki :stop: Nic nie nastrajało optymistycznie oprócz Joasi,ale to i tak bardzo bardzo wiele. :jupi:
I mały eksperyment x: Więcej się boję zabawiać,wiadomo :rozglada: :spiewa:
No wychodzi na to, że z Joasi żadna szefowa Może to i dobrze
Ale to jakże poczytny portal nas tak zmylił W to, że ma lepszą twarz niż pan Andrzej nie wątpię :nie:
Ale teraz nikt nie będzie jej przynajmniej zarzucał, że 'to ona stoi za tym cyrkiem'- w końcu takie i jeszcze głupsze komentarze pojawiały się na innym forum :ech:
A jeśli chodzi o dzisiejszy magazyn Dla mnie sentymentalnym momentem było wyemitowanie materiału o wypadku pod Granoble. Od razu przypomniał mi się ten kolejny wypadek w okolicach Lille- jakies dwa tygodnie później- kiedy Joasia miała wieczorne serwisy z blueboxu i łączyła się z Dagną :rozglada: Od razu sobie tak pomyślałem, jaka to szkoda, że teraz urzęduje tylko w magazynie- w takich gorących sytuacjach była niezawodna
Ach te wspomnienia,ciężko o pewnych wydarzeniach tak łatwo zapomnieć Ale musimy pielegnować dla przyszłych pokoleń
Jeszcze tylko ze swojej strony dodam,że pod koniec pierwszej części M24 na 99% Joasia przemknęła po studio w czarnym futerku
maxxx pisze:Jeszcze tylko ze swojej strony dodam,że pod koniec pierwszej części M24 na 99% Joasia przemknęła po studio w czarnym futerku
Futerku Mam nadzieje, że nie było prawdziwe :uhh:
Nie no, ale natyle co znam Joasię, mogę mieć pewność iż była to jakaś imitacja :rozglada:
Joasia nie tknęłaby czegoś, co powstało przez cierpienie zwierzątek- w dodatku futerkowych
Asia spokojnie działać na rzecz jakichś zwierzątek- najpewniej dla rozczulacjących lamparciątek :szalony:
No proszę - tak kocha zwierzątka a tu futerka. Cicha woda brzegi rwie :spiewa:
Nie mam cienia wątpliwości, że sztuczne :nie:
Podziękowanie za magazynowe capsy i streszczenie dla takich, co ja :tanczy:
maxxx pisze:I mały eksperyment x: Więcej się boję zabawiać,wiadomo :rozglada: :spiewa:
Fajnie Ci to wyszło. Też sobie pozwoliłem w coś takiego się pobawić, ale efekt jest chyba słaby - mam nadzieję, że się przynajmniej domyślicie kto to jest :
POpieram pisze:Fajnie Ci to wyszło. Też sobie pozwoliłem w coś takiego się pobawić, ale efekt jest chyba słaby - mam nadzieję, że się przynajmniej domyślicie kto to jest
Efekt niezły Wygląda jak posąg Ja jednak wolę Joasię w najczystszej postaci. Nic innego nie ma szans, by Jej dorównać :stop:
Fajnie wyglada to jak jakieś skamieliny No ale najpierw miliony lat temu musiały byc podejmowane rózne próby-lepsze i gorsze-żeby wreszcie przyszła na świat doskonałość :jupi: Najczystsza postac rulez !Aczkolwiek można się ponawydurniac czasem