maxxx pisze:To czuwaj jutro !!
Już czuję się zwarty i gotowy
Ale nie musisz czuć presji,bo ja Cię nie zostawie samego z zadaniem dopilnowywania Joasi Cieszysz się?
Oczywiście, że się cieszę pod warunkiem, że hydrantu nie dociągniesz do wątku :spiewa:
Jakoś nie jestem zwolennikiem Śmigusa :rozglada:
Kto to tak naprawdę wie gdzie Asiunia spędza Święta Chyba tylko Ona sama-ale jedno jest pewne zasłużyła na chwile wytchnienia Joasia wzięłą na swoję barki magazyn więc z nim prawie jak z Nami-musi ciągle poświęcać swoj czas i uwagę
I niech tu ktoś powie, że ma luz :grozi:
A myślicie,że nasze posty tu dziś są jakimś oznakiem-bo sam nie wiem czy to podchodzi pod konsumpcjonizm czy raczej jest czyms przeciwstawnym Ale chyba raczej to drugie,Joasia jest po to by w te Święta tez nie zwariowac z tymi rodzinami
Konsumpcjonizm wykluczony :stop: O żarciu ani słowa, błagam :rydzyk: Już widzę jak jutro namawia rodzinkę na spacer, by nie siedzieli cały czas przy tym stole :aniol:
Joasia też jak rodzina-a co Czasami to ja więcej wiem co u Niej niż u jakiejs ciotki
U mnie to cioteczki są gadułami jakich mało an tym bożym świecie. W przeciwieństwie do Joasi. Mowa jest srebrem, a milczenie złotem. Joasiu, złotko Ty moje... :tanczy: