konsta pisze:Hehe Nika jakbyś znała rozkład kalendarza Krzysztofa na pamięć
Oj, konsta o co Ty mnie posadzasz. :hyh: Zreszta kalendarze sa po to by sie pewnych informacji nie uczyc na pamiec. A tak serio to byly to tylko moje dywagacje. Po prostu bedac na jego miejscu bym tak zrobila, dyzur w dlugi weekend, a wyskok gdzies w Polske lub dalej tuz przed lub po.
Jeśli mam jakieś zwidy to wybaczcie, ale kątem oka zauważyłem, że Krzysiek był dziś w Dniu na żywo! W zasadzie dyżur przebiegł spokojnie, trochę wciął się Pawlak ze swoją konferencją - gadatliwy jak nigdy. :spiewa: No i - jak sądzę - skoro nie oglądałyście dziś, to jutro jest czas, by nadrobić zaległości. :rozglada:
Hej Kamilo powiedz czy teraz może to ja mam zwidy. Czy u ciebie na kompie tez nagle ze strony 59 zrobiło się 57 strona forum ? Bo mi właśnie ucięło te dwie…
Nie masz zwidów. Off-topicowa dyskusja o maturach została wydzielona do wątku "Matury" w dziale "Na każdy temat".
Temat o Krzysztofie Górlickim nie służy do pisania wszystkiego co ślina na język przyniesie (a właściwie na palce). Nie oznacza to, że nie można tu dyskutować o maturach... Wręcz przeciwnie, zapraszam do dyskusji. Ale na przyszłość - proszę zakładać nowe wątki, a nie pisać o wszystkim tutaj.
kamilo pisze:No i - jak sądzę - skoro nie oglądałyście dziś, to jutro jest czas, by nadrobić zaległości.
Cos tam w biegu uszczknelam Krzysztofa, jakies dwa niepelne serwisy, liczylam, ze sie na jakas jego rozmowe z gosciem jakims zalapie, ale nic z tego. No, ale nasz Pan redaktor nie tylko pojawil sie w Dniu na Zywo, ale juz po raz drugi przyuwazylam go w ..."Kryminalnych". Zarowno w dzisiejszym odcinku jak i w ktoryms z poprzednich nadawal w telewizorku informacje o poszukiwanym bandycie. To sie zalapal do serialu. :spiewa:
A właśnie że nie, bo w przerwie "Kawy na ławę" też się pojawił nie wiem jak później, bawię się w filmowca, ale to inna historia Bo znowu mój komentarz pójdzie na banicję do jakiegoś innego wątku...
No właśnie Kreska nie sadziłam, że nasza pogawędka na równie ważne tematy zostanie wyrzucona śmieszna historia. No cóż widać, że redaktor Krzysztof ma straszne parcie na szkło skoro ciągle gdzieś go widać…
Przeciez seriwsy to nie rewia mody, poza tym ten pomaranczowy, az tak czesto nie nosi, a nawet gdyby to i tak, by mi to nie przeszkadzalo, to sprawa drugorzedna. Grunt, ze dobrze przekazuje informacje widzom.