Dziwne, lecz prawdziwe...
Faceci mogÂą odczytaĂŚ mniejsze cyfry/ litery niÂż kobiety. Za to one lepiej sÂłyszÂą i rozpoznajÂą wiĂŞcej kolorĂłw.
Pierwsza coca-coca byÂła produkowana w kolorze... zielonym.
Codziennie drukuje siĂŞ wiĂŞcej dolarĂłw do gry w Monopoly niÂż prawdziwych dolarĂłw w mennicy USA.
28% procent Afryki uznawane jest za miejsca dzikie i niedostêpne. A w Ameryce Pó³nocnej? - 38%!
Podczas kaÂżdej godziny w USA 61 000 ludzi skacze ze spadochronem.
Typowa piÂłka baseballowa wytrzymuje siedem trafieĂą kijem.
90% gatunkĂłw ptakĂłw przez caÂłe Âżycie ma tylko jednego partnera. U ssakĂłw wskaÂźnik ten wynosi... 3%.
ÂŚwinia to jedyne zwierzĂŞ - poza czÂłowiekiem - ktĂłre moÂże doznaĂŚ popa-rzenia skĂłry od sÂłoĂąca.
WiêkszoœÌ bia³ych niedŸwiedzi to maùkuci.
NajmÂłodsi rodzice na Âświecie - 8 i 9 lat (Chiny, rok 1910). NajmÂłodszy wy-ÂświĂŞcony ksiÂądz miaÂł 11 lat.
Znany pisarz Mark Twain nie miaÂł Âświadectwa ukoĂączenia szkoÂły pod-stawowej.
MĂŞÂżczyzna - proporcjonalnie do wÂłasnej wagi - jest silniejszy od konia.
Uszy i nos czÂłowieka rosnÂą przez caÂłe Âżycie.
Paznokcie i wÂłosy rosnÂą do 30 dni od momentu Âśmierci czÂłowieka.
GorÂąca woda jest ciĂŞÂższa niÂż zimna.
Islandczycy w przeliczeniu na gÂłowĂŞ pijÂą najwiĂŞcej coca-coli na Âświecie.
Krowa mo¿e wejœÌ po schodach - ale nie jest w stanie po nich zejœÌ.
MĂŞÂżczyÂźni majÂą czkawkĂŞ czĂŞÂściej niÂż kobiety.
DziwnoÂści
"Kobiety mrugajÂą powiekami dwa razy czĂŞÂściej niÂż mĂŞÂżczyÂźni.
*JesteÂśmy okoÂło 1 cm wyÂżsi rano niÂż wieczorem.
*PrzeciĂŞtny czÂłowiek ma okoÂło 550
wÂłosĂłw w brwiach.
"Najbardziej pracowitym miĂŞÂśniem
ludzkiego ciaÂła jest... jĂŞzyk.
*NajwiĂŞkszy znany kamieĂą w nerce
waÂżyÂł 1,36 kg.
*"WiêkszoœÌ kurzu w twoim domu pochodzi z... martwego naskórka.
*'PrzeciĂŞtny czÂłowiek produkuje okoÂło 40 ooo litrĂłw Âśliny w ciÂągu Âżycia.
*"JeÂśli w jednym momencie podskoczyÂłby naraz miliard ludzi - siÂła uderzenia byÂłaby rĂłwna eksplozji 500 ton TNT.
*"Mniej wiĂŞcej co 7 sekund rodzi siĂŞ dziecko.
*"Bierzesz oddech mniej wiĂŞcej 10 mi-lionĂłw razy rocznie.
*"Im chÂłodniejszy pokĂłj, w ktĂłrym Âśpisz, tym wiĂŞksze prawdopodobieĂąstwo, Âże bĂŞdziesz miaÂł zÂły sen.
*"Najszybciej rosnÂącym paznokciem jest ten na Âśrodkowym palcu.
*"Najbardziej czuÂłym palcem jest palec wskazujÂący.
*"Gdy zbyt duÂżo zjesz, twĂłj sÂłuch jest mniej ostry.
*"Podczas obiadu czÂłowiek Âłyka poÂżywienie okoÂło 250 razy.
*"MĂŞska broda zawiera od 7000 do 15 000 wÂłosĂłw.
*"MĂŞÂżczyzna spĂŞdza okoÂło 3500 godzin w ciÂągu Âżyda na goleniu siĂŞ. W tym czasie usuwa w sumie okoÂło 8,5 m zarostu.
Dowcipy tu wrzucać...
Moderator: Łukasz
Wszystkie prawdziwe? :> -
LordTomas
- Czasem tu wpada
- Posty: 386
- Rejestracja: poniedziałek 06 wrz 2004, 16:50
- Lokalizacja: Warschau
Tak 
Zaraz bĂŞdzie wiĂŞcej ...
Wujek Dobra Rada
1.JeÂżeli dziecko zadÂławiÂło siĂŞ kostkÂą
lodu - daj mu siĂŞ natychmiast
napiĂŚ wrzÂątku.
2.Fani GĂłrnika Zabrze, Legii Warsza-
wa itd. - zamiast szalika, zawieÂście
sobie duÂżego, plastikowego penisa na
czole - bĂŞdziecie siĂŞ mogli Âłatwiej ro-
poznawaĂŚ.
3.UÂśmiechaj siĂŞ i kiwaj gÂłowÂą zachĂŞ-
cajÂąco do kaÂżdego, kto przechodzi w
pociÂągu korytarzem, aby miejsce obok
ciebie dÂługo pozostaÂło wolne.
4.Sporo pieniĂŞdzy zaoszczĂŞdzisz, za-
stĂŞpujÂąc wĂłdkĂŞ zimnÂą herbatÂą. Aby
mieĂŚ kaca, rano nastĂŞpnego dnia wy-
pij butelkĂŞ pÂłynu do naczyĂą i rytmicz-
nie wal gÂłowÂą o lodĂłwkĂŞ.
5.Aby uprzyjemniÌ dzieciom zwyk³¹
kÂąpiel i upodobniĂŚ jÂą do tej w BaÂłtyku,
do wanny wrzuĂŚ trzy wiadra piasku,
kilogram soli i dwie psie kupy.
6.Z kolei aby te same dzieci podczas
kÂąpieli poczuÂły siĂŞ jak na miejskim
basenie, do wody wlej pó³ wiadra Ace
i kilka razy odlej siĂŞ do wanny.
8. Porywacze, zanim wyjmiecie bombĂŞ
- sprawdÂźcie, czy samolot przypadkiem
planowo nie leci tam, dokÂąd macie go
zamiar porwaĂŚ.
9. Olimpijczycy-je¿eli chcecie unikn¹Ì
kontroli na doping, biegnijcie trochĂŞ
wolniej.
10.ZaprosiÂłeÂś wegetarian na kolacjĂŞ?
Daj im schabowego. Kotlet sojowy
smakuje dokÂładnie tak samo.
11.Wegetarianie zaprosili ciĂŞ na kola-
cjĂŞ? Powiedz, Âże skoro oni zawsze
ciebie uprzedzajÂą o wÂłasnych upodo-
baniach kulinarnych, ty chcia³byœ zjeœÌ
kotlet schabowy.
l najwaÂżniejsza rada wuja:
12. PamiĂŞtaj, zawsze wal kupĂŞ w pra-
cy - nie doœÌ, ¿e zaoszczêdzisz na pa-
pierze toaletowym, to jeszcze ci za to
zapÂłacÂą.
Z tyÂłu liceum, z przodu...
WyobraÂź sobie molo albo jakiÂś deptak. Przed tobÂą niezÂły towarek. Podoba ci siĂŞ, bo z tyÂłu wyglÂąda niczego sobie. Podchodzisz bliÂżej, jeszcze bliÂżej... jeszcze i... LIPA! Patrzysz na przĂłd eks-towarka i nie wiesz, co powiedzieĂŚ? Oto parĂŞ przykÂładĂłw, jak siĂŞ odezwaĂŚ w takich sytuacjach.
Na widok kobiaÂłki:
Z tyÂłu Âłakocie, z przodu starocie.
Z tyÂłu bara-bara, z przodu maszkara.
Z tyÂłu prosta, z przodu - MATKO BOSKA!
Z przodu fajnie, z tyÂłu marniej.
Z tyÂłu d**a jak malina, z przodu kwaÂśna mina.
Z tyÂłu J. Lopez, z przodu nietoperz.
Z tyÂłu Adjani, front z pralki Frani.
Z tyÂłu sÂłodycze, z przodu nawet nie chwycĂŞ.
Z tyÂłu cud natury, z przodu w zĂŞbach dziury.
Z tyÂłu niczym kozaczek, z przodu nĂŞdzny maÂślaczek.
Z tyÂłu smakowicie, z przodu ratuj wÂłasne Âżycie.
Z tyÂłu wspaniale, z przodu X-Files.
Z tyÂłu balet, z przodu szalet.
Z tyÂłu sÂłodkie dzieciĂŞ, z przodu koszmar w lecie.
TyÂł kocham namiĂŞtnie, przĂłd omijam skrzĂŞtnie.
Z tyÂłu ÂślicznoÂści, z przodu... litoÂści!
Z tyÂłu niczym strÂąk, z przodu ZONK.
Z tyÂłu Britney, przĂłd zaÂś wytnij.
Z tyÂłu Afrodyta, o przĂłd nie pytaj.
Z tyÂłu boginka, z przodu kwaÂśna minka.
Z tyÂłu kocica, z przodu kaplica.
Z tyÂłu porsche, z przodu wszystko, co najgorsze.
Z tyÂłu Shakira, z przodu zdzira.
Z tyÂłu grzechu warta, przĂłd - gĂŞba rozdarta.
TyÂł kocham, przĂłd - szlocham.
TyÂł skÂłania do harcĂłw, z przodu to dom starcĂłw.
Z tyÂłu jak dziewica, przĂłd zaÂś to kostnica.
Z tyÂłu "uuuuuuuu", z przodu "tfuuu"!
Z tyÂłu grecka lira, z przodu - maska TIR-a.
Z tyÂłu ekstaza, z przodu Shazza.
Z tyÂłu biaÂłogÂłowa, z przodu babiczka z Chrzanowa.
RĂłwna babka - z tyÂłu decha, z przodu decha
A to na widok faceta:
Z przodu m¹¿ stanu, z ty³u - lochy Watykanu.
Z tyÂłu Ataman, z przodu jeno reklama.
Z tyÂłu cukierek, z przodu E. Gierek
Z tyÂłu jak amorek, z przodu sam rozporek.
Z tyÂłu mniam, z przodu cham. Z tyÂłu jest nieÂźle, z przodu tow. BreÂżniew. Z tyÂłu sÂą wdziĂŞki, front ÂŁukaszenki.
Z ty³u Wa³êsa, z przodu te¿ nêdza.
Z przodu sÂłoneczko, z tyÂłu Perepeczko.
Z ty³u niczym rycerz, z przodu - daj Bo¿e, za³ó¿ przy³bicê.
Z tyÂłu gwiazda, z przodu gazda.
Z tyÂłu ciaÂło zwierza, z przodu gĂŞba jeÂża.
Z tyÂłu wataÂżka, z przodu poraÂżka.
PrzemyÂślenia
Wiesz, jak twardy musi byĂŚ facet? Zawsze myÂślaÂłem, Âże tak jest, ale dopiero teraz w peÂłni zdaÂłem sobie z tego sprawĂŞ...
1.JeÂśli stawiasz kobietĂŞ na piedestale i
prĂłbujesz ochroniĂŚ jÂą przed "wyÂścigiem
szczurĂłw", jesteÂś mĂŞskim szowinistÂą.
2.JeÂśli nie pracujesz zawodowo i robisz
za "gospodyniĂŞ domowÂą", jesteÂś maminsynkiem.
3.jeÂśli pracujesz zbyt wiele, to znaczy,
Âże nie masz dla niej czasu.
4.JeÂśli pracujesz zbyt maÂło, jesteÂś nic
poniem i obibokiem.
5.JeÂśli ona ma nudnÂą i monotonnÂą
pracĂŞ z niskÂą pensjÂą, to jest wyzysk.
6.jeÂśli ty masz nudnÂą i monotonnÂą
pracĂŞ z niskÂą pensjÂą, powinieneÂś ruszyĂŚ
swoj¹ leniw¹ dupê i znaleŸÌ coœ lepszego.
7.JeÂśli awansujesz przed niÂą, to jest faworyzowanie.
8.JeÂśli ona awansuje przed tobÂą, to jest wyrĂłwnanie szans.
9.JeÂśli mĂłwisz, Âże Âładnie wyglÂąda, to
jest to molestowanie seksualne.
10.Jeœli zachowujesz spokój, to jest to mêska obojêtnoœÌ.
11. jeÂśli pÂłaczesz, jesteÂś miĂŞczakiem.
12.JeÂśli tego nie robisz, jesteÂś nieczuÂły.
13.JeÂśli podejmujesz decyzjĂŞ bez poro
zumienia z niÂą, jesteÂś szowinistÂą.
14.JeÂśli ona podejmuje decyzjĂŞ bez
radzenia siĂŞ ciebie, to znaczy, Âże jest
wyzwolonÂą kobietÂą.
15.JeÂśli prosisz jÂą o coÂś, czego ona
nie chce zrobiĂŚ, to jest dominacja.
16.JeÂśli ona chce tego od ciebie, to
jest to przysÂługa.
17.JeÂśli ona podoba ci siĂŞ w samej
seksownej bieliÂźnie, jesteÂś zboczeĂącem.
18.JeÂśli ci siĂŞ nie podoba, jesteÂś
homoseksualistÂą.
19.JeÂśli dbasz o siebie i swĂłj wyglÂąd,
jesteœ pró¿ny.
20.JeÂśli nie dbasz, jesteÂś prostakiem.
21.jeÂśli kupujesz jej kwiaty, pewnie piÂłeÂś.
22.JeÂśli nie kupujesz, to znaczy, Âże
w ogĂłle siĂŞ o niÂą nie troszczysz.
23.JeÂśli jesteÂś dumny ze swoich osiÂą
gniĂŞĂŚ, to jesteÂś zarozumiaÂły.
24.jeÂśli nie jesteÂś dumny, to znaczy,
Âże jesteÂś zakompleksiony.
25.JeÂśli boli jÂą gÂłowa, to jest to po
prostu bĂłl gÂłowy.
26.JeÂśli ciebie boli gÂłowa, to znaczy,
Âże jej nie kochasz.
27.JeÂśli chcesz TO robiĂŚ zbyt czĂŞsto,
jesteÂś maniakiem seksualnym.
28.jeÂśli niezbyt czĂŞsto - masz innÂą
kobietĂŞ.
i tak dalej...
Nic dziwnego, Âże faceci umierajÂą wczeÂśniej niÂż kobiety! Oni tego CHCÂĄ!!!
Gdyby mĂŞÂżczyÂźni naprawdĂŞ rzÂądzili tym Âświatem
* ÂŚwiĂŞto kobiet 8 marca zostaÂłoby prze-
niesione na 29.02 (raz na cztery lata
idzie to znieœÌ)
* Krawata moÂżna by nie wiÂązaĂŚ, rozpor-
ka nie zapinaĂŚ
* Operacja powiĂŞkszenia piersi byÂłaby
refundowana przez kasy chorych
* Wszystkie kobiety miaÂłyby to samo
imiĂŞ - dla uproszczenia
* Wszystkie kobiety miaÂłyby alergiĂŞ na
zÂłoto, futra i drogie kamienie
* W pracy chÂłopak, ktĂłry najlepiej gra
w Quake'a, automatycznie byÂłby wy
bierany na kierownika
* Ka¿dy telefon przerywa³by po³¹czenie
po 30 sekundach rozmowy
* UwaÂżne wpatrywanie siĂŞ w kobiecy
biust na pierwszej randce byÂłoby od-
bierane jako miÂłosne wyznanie
* Za jazdĂŞ lewym pasem 60 km/h roz-
strzeliwano by na miejscu
* Przewracanie kopniakiem stolika z
szachami, warcabami lub grÂą monopol
automatycznie oznaczaÂłoby zwyciĂŞstwo
* Na poczÂątku kaÂżdego wydania wiadomoÂści prowadzÂący opowiadaÂłby najnowsze sproÂśne kawaÂły
* Wynaleziono by skarpetki, ktĂłre ist-
niaÂłyby tylko w parach - pozostawione
w ró¿nych miejscach podpe³za³yby energicznie do siebie
* Bikini byÂłoby najlepszym ubraniem
bizneswoman i nie bizneswomam teÂż
Niemiecki dres
Opel Manta - kultowy pojazd. "Dreso-wĂłz" naszych sÂąsiadĂłw z Zachodu -odpowiednik starych BMW "trĂłjek" i "tjunowanych" golfĂłw u nas. Kierowca Opla Manty - odpowiednik naszego dresa, z osobliwÂą fiksacjÂą na punkcie pojazdu... PosÂłuchajcie niemieckich dowcipĂłw na ich temat...
- Po co kierowcy Manty magnes na
wewnĂŞtrznej stronie lewej dÂłoni?
- Aby przy 180 km/h teÂż mĂłc siĂŞ trzymaĂŚ dachu.
- Po czym poznaĂŚ garaÂż kierowcy Manty?
- Okrwawiona lewa strona wjazdu...
- Co mĂłwi kierowca Manty na pogrzebie?
- Ja bym tĂŞ skrzynkĂŞ od razu niÂżej postawiÂł...
- Dlaczego w Mantach lusterka usta-
wione sÂą poziomo?
- Aby moÂżna byÂło niuchaĂŚ w trakcie
jazdy.
- Dlaczego przez jakiÂś czas konstruowa
no Manty szerokoÂści 80 cm?
- Aby siĂŞ daÂło oba Âłokcie trzymaĂŚ na
zewnÂątrz.
- Dlaczego póŸniej je poszerzono?
- Bo nalepka KENWOOD nie pasowaÂła
na tylnÂą szybĂŞ...
- Dlaczego Manty nie majÂą szyberda-
chĂłw?
- Kierowca nie ma trzeciego Âłokcia...
- Dlaczego obecnie Manty produkuje
siĂŞ z zawieszeniem 2,10 m?
- Aby daÂło siĂŞ obniÂżyĂŚ zawieszenie o
1,90 m!
- Dlaczego kierowcy Manty rodzÂą siĂŞ
przez cesarskie ciĂŞcie?
- Bo z zadartymi Âłokciami nie daliby rady normalnie...
- Dlaczego kierowcy Manty chodzÂą
pod prysznic z drucianÂą szczotkÂą?
- Aby zdrapaĂŚ muchy z lewej rĂŞki.
- Dlaczego Manta ma zamontowanÂą
pó³eczkê za oknem?
- Aby kierowcy na ÂświatÂłach mogli siĂŞ
siÂłowaĂŚ na rĂŞkĂŞ.
- Po co kierowca Manty wozi jelenia
w bagaÂżniku?
- Aby fajnie porykiwaÂło takÂże przy 20
km na godzinĂŞ...
- Najmniejszy element Manty?
- IQ kierowcy.
- NajwiĂŞkszy element?
- Airbagi pasaÂżerki...
- Dlaczego kierowcy Manty nie cho-
rujÂą na AIDS?
- Wirusy teÂż majÂą dumĂŞ...
- Ulubiony owoc?
- Mantarynka.
- Dlaczego kierowcy Manty nie je¿d¿¹
VW Scirocco?
- ÂŻaden nie jest w stanie wymĂłwiĂŚ tej
nazwy u dealera.
- Dlaczego Opel Manta ma 16 halo-
genĂłw z przodu?
- Przeciwwaga dla 500-watowych
gÂłoÂśnikĂłw.
- Ulubiona dyscyplina sportu wyczy-
nowego kierowcĂłw Manty?
- Triatlon. Czytanie - pisanie - rachunki.
-Jak kierowca Manty prostuje pogiĂŞtÂą blachĂŞ?
- Podkrêca g³oœnoœÌ zestawu...
- Komentarz kierowcy Manty na widok walca drogowego?
- BÂło, ej, ale niezÂłe kapciochy...
/ chyba najkrĂłtszy kawaÂł o Mancie...
Stoi Opel Manta przed uniwersyte-tem.
Zaraz bĂŞdzie wiĂŞcej ...
Wujek Dobra Rada
1.JeÂżeli dziecko zadÂławiÂło siĂŞ kostkÂą
lodu - daj mu siĂŞ natychmiast
napiĂŚ wrzÂątku.
2.Fani GĂłrnika Zabrze, Legii Warsza-
wa itd. - zamiast szalika, zawieÂście
sobie duÂżego, plastikowego penisa na
czole - bĂŞdziecie siĂŞ mogli Âłatwiej ro-
poznawaĂŚ.
3.UÂśmiechaj siĂŞ i kiwaj gÂłowÂą zachĂŞ-
cajÂąco do kaÂżdego, kto przechodzi w
pociÂągu korytarzem, aby miejsce obok
ciebie dÂługo pozostaÂło wolne.
4.Sporo pieniĂŞdzy zaoszczĂŞdzisz, za-
stĂŞpujÂąc wĂłdkĂŞ zimnÂą herbatÂą. Aby
mieĂŚ kaca, rano nastĂŞpnego dnia wy-
pij butelkĂŞ pÂłynu do naczyĂą i rytmicz-
nie wal gÂłowÂą o lodĂłwkĂŞ.
5.Aby uprzyjemniÌ dzieciom zwyk³¹
kÂąpiel i upodobniĂŚ jÂą do tej w BaÂłtyku,
do wanny wrzuĂŚ trzy wiadra piasku,
kilogram soli i dwie psie kupy.
6.Z kolei aby te same dzieci podczas
kÂąpieli poczuÂły siĂŞ jak na miejskim
basenie, do wody wlej pó³ wiadra Ace
i kilka razy odlej siĂŞ do wanny.
8. Porywacze, zanim wyjmiecie bombĂŞ
- sprawdÂźcie, czy samolot przypadkiem
planowo nie leci tam, dokÂąd macie go
zamiar porwaĂŚ.
9. Olimpijczycy-je¿eli chcecie unikn¹Ì
kontroli na doping, biegnijcie trochĂŞ
wolniej.
10.ZaprosiÂłeÂś wegetarian na kolacjĂŞ?
Daj im schabowego. Kotlet sojowy
smakuje dokÂładnie tak samo.
11.Wegetarianie zaprosili ciĂŞ na kola-
cjĂŞ? Powiedz, Âże skoro oni zawsze
ciebie uprzedzajÂą o wÂłasnych upodo-
baniach kulinarnych, ty chcia³byœ zjeœÌ
kotlet schabowy.
l najwaÂżniejsza rada wuja:
12. PamiĂŞtaj, zawsze wal kupĂŞ w pra-
cy - nie doœÌ, ¿e zaoszczêdzisz na pa-
pierze toaletowym, to jeszcze ci za to
zapÂłacÂą.
Z tyÂłu liceum, z przodu...
WyobraÂź sobie molo albo jakiÂś deptak. Przed tobÂą niezÂły towarek. Podoba ci siĂŞ, bo z tyÂłu wyglÂąda niczego sobie. Podchodzisz bliÂżej, jeszcze bliÂżej... jeszcze i... LIPA! Patrzysz na przĂłd eks-towarka i nie wiesz, co powiedzieĂŚ? Oto parĂŞ przykÂładĂłw, jak siĂŞ odezwaĂŚ w takich sytuacjach.
Na widok kobiaÂłki:
Z tyÂłu Âłakocie, z przodu starocie.
Z tyÂłu bara-bara, z przodu maszkara.
Z tyÂłu prosta, z przodu - MATKO BOSKA!
Z przodu fajnie, z tyÂłu marniej.
Z tyÂłu d**a jak malina, z przodu kwaÂśna mina.
Z tyÂłu J. Lopez, z przodu nietoperz.
Z tyÂłu Adjani, front z pralki Frani.
Z tyÂłu sÂłodycze, z przodu nawet nie chwycĂŞ.
Z tyÂłu cud natury, z przodu w zĂŞbach dziury.
Z tyÂłu niczym kozaczek, z przodu nĂŞdzny maÂślaczek.
Z tyÂłu smakowicie, z przodu ratuj wÂłasne Âżycie.
Z tyÂłu wspaniale, z przodu X-Files.
Z tyÂłu balet, z przodu szalet.
Z tyÂłu sÂłodkie dzieciĂŞ, z przodu koszmar w lecie.
TyÂł kocham namiĂŞtnie, przĂłd omijam skrzĂŞtnie.
Z tyÂłu ÂślicznoÂści, z przodu... litoÂści!
Z tyÂłu niczym strÂąk, z przodu ZONK.
Z tyÂłu Britney, przĂłd zaÂś wytnij.
Z tyÂłu Afrodyta, o przĂłd nie pytaj.
Z tyÂłu boginka, z przodu kwaÂśna minka.
Z tyÂłu kocica, z przodu kaplica.
Z tyÂłu porsche, z przodu wszystko, co najgorsze.
Z tyÂłu Shakira, z przodu zdzira.
Z tyÂłu grzechu warta, przĂłd - gĂŞba rozdarta.
TyÂł kocham, przĂłd - szlocham.
TyÂł skÂłania do harcĂłw, z przodu to dom starcĂłw.
Z tyÂłu jak dziewica, przĂłd zaÂś to kostnica.
Z tyÂłu "uuuuuuuu", z przodu "tfuuu"!
Z tyÂłu grecka lira, z przodu - maska TIR-a.
Z tyÂłu ekstaza, z przodu Shazza.
Z tyÂłu biaÂłogÂłowa, z przodu babiczka z Chrzanowa.
RĂłwna babka - z tyÂłu decha, z przodu decha
A to na widok faceta:
Z przodu m¹¿ stanu, z ty³u - lochy Watykanu.
Z tyÂłu Ataman, z przodu jeno reklama.
Z tyÂłu cukierek, z przodu E. Gierek
Z tyÂłu jak amorek, z przodu sam rozporek.
Z tyÂłu mniam, z przodu cham. Z tyÂłu jest nieÂźle, z przodu tow. BreÂżniew. Z tyÂłu sÂą wdziĂŞki, front ÂŁukaszenki.
Z ty³u Wa³êsa, z przodu te¿ nêdza.
Z przodu sÂłoneczko, z tyÂłu Perepeczko.
Z ty³u niczym rycerz, z przodu - daj Bo¿e, za³ó¿ przy³bicê.
Z tyÂłu gwiazda, z przodu gazda.
Z tyÂłu ciaÂło zwierza, z przodu gĂŞba jeÂża.
Z tyÂłu wataÂżka, z przodu poraÂżka.
PrzemyÂślenia
Wiesz, jak twardy musi byĂŚ facet? Zawsze myÂślaÂłem, Âże tak jest, ale dopiero teraz w peÂłni zdaÂłem sobie z tego sprawĂŞ...
1.JeÂśli stawiasz kobietĂŞ na piedestale i
prĂłbujesz ochroniĂŚ jÂą przed "wyÂścigiem
szczurĂłw", jesteÂś mĂŞskim szowinistÂą.
2.JeÂśli nie pracujesz zawodowo i robisz
za "gospodyniĂŞ domowÂą", jesteÂś maminsynkiem.
3.jeÂśli pracujesz zbyt wiele, to znaczy,
Âże nie masz dla niej czasu.
4.JeÂśli pracujesz zbyt maÂło, jesteÂś nic
poniem i obibokiem.
5.JeÂśli ona ma nudnÂą i monotonnÂą
pracĂŞ z niskÂą pensjÂą, to jest wyzysk.
6.jeÂśli ty masz nudnÂą i monotonnÂą
pracĂŞ z niskÂą pensjÂą, powinieneÂś ruszyĂŚ
swoj¹ leniw¹ dupê i znaleŸÌ coœ lepszego.
7.JeÂśli awansujesz przed niÂą, to jest faworyzowanie.
8.JeÂśli ona awansuje przed tobÂą, to jest wyrĂłwnanie szans.
9.JeÂśli mĂłwisz, Âże Âładnie wyglÂąda, to
jest to molestowanie seksualne.
10.Jeœli zachowujesz spokój, to jest to mêska obojêtnoœÌ.
11. jeÂśli pÂłaczesz, jesteÂś miĂŞczakiem.
12.JeÂśli tego nie robisz, jesteÂś nieczuÂły.
13.JeÂśli podejmujesz decyzjĂŞ bez poro
zumienia z niÂą, jesteÂś szowinistÂą.
14.JeÂśli ona podejmuje decyzjĂŞ bez
radzenia siĂŞ ciebie, to znaczy, Âże jest
wyzwolonÂą kobietÂą.
15.JeÂśli prosisz jÂą o coÂś, czego ona
nie chce zrobiĂŚ, to jest dominacja.
16.JeÂśli ona chce tego od ciebie, to
jest to przysÂługa.
17.JeÂśli ona podoba ci siĂŞ w samej
seksownej bieliÂźnie, jesteÂś zboczeĂącem.
18.JeÂśli ci siĂŞ nie podoba, jesteÂś
homoseksualistÂą.
19.JeÂśli dbasz o siebie i swĂłj wyglÂąd,
jesteœ pró¿ny.
20.JeÂśli nie dbasz, jesteÂś prostakiem.
21.jeÂśli kupujesz jej kwiaty, pewnie piÂłeÂś.
22.JeÂśli nie kupujesz, to znaczy, Âże
w ogĂłle siĂŞ o niÂą nie troszczysz.
23.JeÂśli jesteÂś dumny ze swoich osiÂą
gniĂŞĂŚ, to jesteÂś zarozumiaÂły.
24.jeÂśli nie jesteÂś dumny, to znaczy,
Âże jesteÂś zakompleksiony.
25.JeÂśli boli jÂą gÂłowa, to jest to po
prostu bĂłl gÂłowy.
26.JeÂśli ciebie boli gÂłowa, to znaczy,
Âże jej nie kochasz.
27.JeÂśli chcesz TO robiĂŚ zbyt czĂŞsto,
jesteÂś maniakiem seksualnym.
28.jeÂśli niezbyt czĂŞsto - masz innÂą
kobietĂŞ.
i tak dalej...
Nic dziwnego, Âże faceci umierajÂą wczeÂśniej niÂż kobiety! Oni tego CHCÂĄ!!!
Gdyby mĂŞÂżczyÂźni naprawdĂŞ rzÂądzili tym Âświatem
* ÂŚwiĂŞto kobiet 8 marca zostaÂłoby prze-
niesione na 29.02 (raz na cztery lata
idzie to znieœÌ)
* Krawata moÂżna by nie wiÂązaĂŚ, rozpor-
ka nie zapinaĂŚ
* Operacja powiĂŞkszenia piersi byÂłaby
refundowana przez kasy chorych
* Wszystkie kobiety miaÂłyby to samo
imiĂŞ - dla uproszczenia
* Wszystkie kobiety miaÂłyby alergiĂŞ na
zÂłoto, futra i drogie kamienie
* W pracy chÂłopak, ktĂłry najlepiej gra
w Quake'a, automatycznie byÂłby wy
bierany na kierownika
* Ka¿dy telefon przerywa³by po³¹czenie
po 30 sekundach rozmowy
* UwaÂżne wpatrywanie siĂŞ w kobiecy
biust na pierwszej randce byÂłoby od-
bierane jako miÂłosne wyznanie
* Za jazdĂŞ lewym pasem 60 km/h roz-
strzeliwano by na miejscu
* Przewracanie kopniakiem stolika z
szachami, warcabami lub grÂą monopol
automatycznie oznaczaÂłoby zwyciĂŞstwo
* Na poczÂątku kaÂżdego wydania wiadomoÂści prowadzÂący opowiadaÂłby najnowsze sproÂśne kawaÂły
* Wynaleziono by skarpetki, ktĂłre ist-
niaÂłyby tylko w parach - pozostawione
w ró¿nych miejscach podpe³za³yby energicznie do siebie
* Bikini byÂłoby najlepszym ubraniem
bizneswoman i nie bizneswomam teÂż
Niemiecki dres
Opel Manta - kultowy pojazd. "Dreso-wĂłz" naszych sÂąsiadĂłw z Zachodu -odpowiednik starych BMW "trĂłjek" i "tjunowanych" golfĂłw u nas. Kierowca Opla Manty - odpowiednik naszego dresa, z osobliwÂą fiksacjÂą na punkcie pojazdu... PosÂłuchajcie niemieckich dowcipĂłw na ich temat...
- Po co kierowcy Manty magnes na
wewnĂŞtrznej stronie lewej dÂłoni?
- Aby przy 180 km/h teÂż mĂłc siĂŞ trzymaĂŚ dachu.
- Po czym poznaĂŚ garaÂż kierowcy Manty?
- Okrwawiona lewa strona wjazdu...
- Co mĂłwi kierowca Manty na pogrzebie?
- Ja bym tĂŞ skrzynkĂŞ od razu niÂżej postawiÂł...
- Dlaczego w Mantach lusterka usta-
wione sÂą poziomo?
- Aby moÂżna byÂło niuchaĂŚ w trakcie
jazdy.
- Dlaczego przez jakiÂś czas konstruowa
no Manty szerokoÂści 80 cm?
- Aby siĂŞ daÂło oba Âłokcie trzymaĂŚ na
zewnÂątrz.
- Dlaczego póŸniej je poszerzono?
- Bo nalepka KENWOOD nie pasowaÂła
na tylnÂą szybĂŞ...
- Dlaczego Manty nie majÂą szyberda-
chĂłw?
- Kierowca nie ma trzeciego Âłokcia...
- Dlaczego obecnie Manty produkuje
siĂŞ z zawieszeniem 2,10 m?
- Aby daÂło siĂŞ obniÂżyĂŚ zawieszenie o
1,90 m!
- Dlaczego kierowcy Manty rodzÂą siĂŞ
przez cesarskie ciĂŞcie?
- Bo z zadartymi Âłokciami nie daliby rady normalnie...
- Dlaczego kierowcy Manty chodzÂą
pod prysznic z drucianÂą szczotkÂą?
- Aby zdrapaĂŚ muchy z lewej rĂŞki.
- Dlaczego Manta ma zamontowanÂą
pó³eczkê za oknem?
- Aby kierowcy na ÂświatÂłach mogli siĂŞ
siÂłowaĂŚ na rĂŞkĂŞ.
- Po co kierowca Manty wozi jelenia
w bagaÂżniku?
- Aby fajnie porykiwaÂło takÂże przy 20
km na godzinĂŞ...
- Najmniejszy element Manty?
- IQ kierowcy.
- NajwiĂŞkszy element?
- Airbagi pasaÂżerki...
- Dlaczego kierowcy Manty nie cho-
rujÂą na AIDS?
- Wirusy teÂż majÂą dumĂŞ...
- Ulubiony owoc?
- Mantarynka.
- Dlaczego kierowcy Manty nie je¿d¿¹
VW Scirocco?
- ÂŻaden nie jest w stanie wymĂłwiĂŚ tej
nazwy u dealera.
- Dlaczego Opel Manta ma 16 halo-
genĂłw z przodu?
- Przeciwwaga dla 500-watowych
gÂłoÂśnikĂłw.
- Ulubiona dyscyplina sportu wyczy-
nowego kierowcĂłw Manty?
- Triatlon. Czytanie - pisanie - rachunki.
-Jak kierowca Manty prostuje pogiĂŞtÂą blachĂŞ?
- Podkrêca g³oœnoœÌ zestawu...
- Komentarz kierowcy Manty na widok walca drogowego?
- BÂło, ej, ale niezÂłe kapciochy...
/ chyba najkrĂłtszy kawaÂł o Mancie...
Stoi Opel Manta przed uniwersyte-tem.
Ostatnio zmieniony piątek 15 kwie 2005, 21:20 przez LordTomas, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie sposób odpowiedzieć na argumenty płynące z pięknych ust." (Addison)
Idzie przez park para zakochanych,
dziewczyna mĂłwi do chÂłopaka:-czy to prawda kochanie,Âże pÂłazy nie majÂą rozumu,
a chÂłopak jej na to:-tak Âżabciu tak
Co robi blÂądynka z gÂłowÂą w kaÂłuÂży?
SÂłucha Bajora!
dziewczyna mĂłwi do chÂłopaka:-czy to prawda kochanie,Âże pÂłazy nie majÂą rozumu,
a chÂłopak jej na to:-tak Âżabciu tak
Co robi blÂądynka z gÂłowÂą w kaÂłuÂży?
SÂłucha Bajora!
Oglądaj "Wydanie drugie poprawione" na: http://www.onet.tv/
-
LordTomas
- Czasem tu wpada
- Posty: 386
- Rejestracja: poniedziałek 06 wrz 2004, 16:50
- Lokalizacja: Warschau
Windows support dla statkĂłw wojennych 
Anglicy teÂż nie lubiÂą Windows i wyÂśmiewajÂą go na swĂłj angielski sposĂłb. DostaliÂśmy takie oto nagranie rozmowy z ich Marynarki Wojennej.
Windows support: DziĂŞkujĂŞ za telefon. DodzwoniÂłeÂś siĂŞ do pomocy telefonicznej Microsoft Windows dla statkĂłw wojennych. Gdzie chcesz siĂŞ dziÂś wysadziĂŚ?
Komandor: MĂłwi komandor Nelson z HMS Excel. JesteÂśmy atakowani, a nasz komputer pokÂładowy siĂŞ wiesza!
Windows support: Rozumiem. Czy siedzi Pan teraz przed komputerem?
Komandor: Tak. OprĂłcz tego nasz System ZarzÂądzania WalkÂą twierdzi, Âże potrzebujemy innych driverĂłw dla naszych rakiet!
Windows support: OK. Czy mo¿e Pan klikn¹Ì Start na pasku?
Komandor: Start, tak...
Windows support: ProszĂŞ wybraĂŚ MĂłj Statek Wojenny...
Komandor: On chce moje hasÂło do poczty!
Windows support: OK. Proszê je wpisaÌ. Teraz proszê otworzyÌ program Microsoft Samodestrukcja Panel i klikn¹Ì W³aœciwoœci Obrony.
Komandor: Aha. Mam.
Windows support: ProszĂŞ wybraĂŚ "Wszyscy zginiemy".
Komandor: Co?!
Windows support: ProszĂŞ siĂŞ nie martwiĂŚ. To jest jeszcze do koĂąca niedopracowane. Zmienimy to wkrĂłtce.
Komandor: Na litoœÌ bosk¹! Mam teraz takie dziwne okienko z pytaniem.
Windows support: Jak brzmi pytanie?
Komandor: Brzmi: "nie masz uprawnieĂą administracyjnych. Czy nie chcesz kontynuowaĂŚ"? l jest piĂŞĂŚ przyciskĂłw. Dwa z nich z napisem OK, jeden Cancel, jeden "NieNieTakNie" i ostatni "Skopiuj rakietĂŞ na cel".
Windows support: Dobra. Proszê przytrzymaÌ Alt podczas wybierania ostatniej opcji. Wtedy pojawi siê nowe okienko z poczt¹. Proszê podczepiÌ do niego rakietê, nacisn¹Ì wyœlij i "Opró¿nij luk", zoptymalizowaÌ odbiorcê i wybraÌ "Formatuj bronie" z menu "Narzêdzia". A potem zrestartowaÌ statek.
Komandor: Nie moÂżemy tego zrobiĂŚ. Za kaÂżdym razem, jak restartujemy, statek odpa-la ze wszystkich luf i daje komunikat "Micro-soft oczekuje, Âże kaÂżdy czÂłonek zaÂłogi naciÂśnie Ctrl Alt Del"! (*)
Windows support: Aaa, nie zainstalowaÂł Pan jeszcze Service Packa 7?
Komandor: Service pack 7? Service Pack 7?! Do jasnej cholery! To jest Statek Wojenny Jej KrĂłlewskiej MoÂści podczas ataku, a nie jakaÂś cholerna prezentacja w Power Poincie!
Windows support: l tak bêdzie Pan musia³ j¹ zainstalowaÌ póŸniej. To zajmie tylko chwilkê. Ma Pan sta³e po³¹czenie z Internetem?
Komandor: S³uchaj no Pan! Mówi³em ju¿, ¿e to Statek Wojenny Jej Królewskiej Moœci! Oczywiœcie, ¿e nie mamy sta³ego po³¹czenia. Bêdê musia³ siê roz³¹czyÌ, by odpaliÌ te cholerne rakiety!
Windows support: W takim razie bardzo dziĂŞkujĂŞ za telefon na naszÂą specjalnÂą liniĂŞ [brzdĂŞk!].
Komandor: Tak, tak, zamknij siĂŞ, palancie! Dobra, zaÂłoga przygotowaĂŚ siĂŞ do wystrzelenia... Nieeee...
Koniec nagrania
(*) nawiÂązanie do sÂłynnej wypowiedzi admiraÂła Nelsona pod Trafalgarem "Anglia oczekuje, Âże kaÂżdy marynarz speÂłni dziÂś swĂłj obowiÂązek"
Anglicy teÂż nie lubiÂą Windows i wyÂśmiewajÂą go na swĂłj angielski sposĂłb. DostaliÂśmy takie oto nagranie rozmowy z ich Marynarki Wojennej.
Windows support: DziĂŞkujĂŞ za telefon. DodzwoniÂłeÂś siĂŞ do pomocy telefonicznej Microsoft Windows dla statkĂłw wojennych. Gdzie chcesz siĂŞ dziÂś wysadziĂŚ?
Komandor: MĂłwi komandor Nelson z HMS Excel. JesteÂśmy atakowani, a nasz komputer pokÂładowy siĂŞ wiesza!
Windows support: Rozumiem. Czy siedzi Pan teraz przed komputerem?
Komandor: Tak. OprĂłcz tego nasz System ZarzÂądzania WalkÂą twierdzi, Âże potrzebujemy innych driverĂłw dla naszych rakiet!
Windows support: OK. Czy mo¿e Pan klikn¹Ì Start na pasku?
Komandor: Start, tak...
Windows support: ProszĂŞ wybraĂŚ MĂłj Statek Wojenny...
Komandor: On chce moje hasÂło do poczty!
Windows support: OK. Proszê je wpisaÌ. Teraz proszê otworzyÌ program Microsoft Samodestrukcja Panel i klikn¹Ì W³aœciwoœci Obrony.
Komandor: Aha. Mam.
Windows support: ProszĂŞ wybraĂŚ "Wszyscy zginiemy".
Komandor: Co?!
Windows support: ProszĂŞ siĂŞ nie martwiĂŚ. To jest jeszcze do koĂąca niedopracowane. Zmienimy to wkrĂłtce.
Komandor: Na litoœÌ bosk¹! Mam teraz takie dziwne okienko z pytaniem.
Windows support: Jak brzmi pytanie?
Komandor: Brzmi: "nie masz uprawnieĂą administracyjnych. Czy nie chcesz kontynuowaĂŚ"? l jest piĂŞĂŚ przyciskĂłw. Dwa z nich z napisem OK, jeden Cancel, jeden "NieNieTakNie" i ostatni "Skopiuj rakietĂŞ na cel".
Windows support: Dobra. Proszê przytrzymaÌ Alt podczas wybierania ostatniej opcji. Wtedy pojawi siê nowe okienko z poczt¹. Proszê podczepiÌ do niego rakietê, nacisn¹Ì wyœlij i "Opró¿nij luk", zoptymalizowaÌ odbiorcê i wybraÌ "Formatuj bronie" z menu "Narzêdzia". A potem zrestartowaÌ statek.
Komandor: Nie moÂżemy tego zrobiĂŚ. Za kaÂżdym razem, jak restartujemy, statek odpa-la ze wszystkich luf i daje komunikat "Micro-soft oczekuje, Âże kaÂżdy czÂłonek zaÂłogi naciÂśnie Ctrl Alt Del"! (*)
Windows support: Aaa, nie zainstalowaÂł Pan jeszcze Service Packa 7?
Komandor: Service pack 7? Service Pack 7?! Do jasnej cholery! To jest Statek Wojenny Jej KrĂłlewskiej MoÂści podczas ataku, a nie jakaÂś cholerna prezentacja w Power Poincie!
Windows support: l tak bêdzie Pan musia³ j¹ zainstalowaÌ póŸniej. To zajmie tylko chwilkê. Ma Pan sta³e po³¹czenie z Internetem?
Komandor: S³uchaj no Pan! Mówi³em ju¿, ¿e to Statek Wojenny Jej Królewskiej Moœci! Oczywiœcie, ¿e nie mamy sta³ego po³¹czenia. Bêdê musia³ siê roz³¹czyÌ, by odpaliÌ te cholerne rakiety!
Windows support: W takim razie bardzo dziĂŞkujĂŞ za telefon na naszÂą specjalnÂą liniĂŞ [brzdĂŞk!].
Komandor: Tak, tak, zamknij siĂŞ, palancie! Dobra, zaÂłoga przygotowaĂŚ siĂŞ do wystrzelenia... Nieeee...
Koniec nagrania
(*) nawiÂązanie do sÂłynnej wypowiedzi admiraÂła Nelsona pod Trafalgarem "Anglia oczekuje, Âże kaÂżdy marynarz speÂłni dziÂś swĂłj obowiÂązek"
"Nie sposób odpowiedzieć na argumenty płynące z pięknych ust." (Addison)
Noc poœlubna.M¹¿ pyta:
-Czy rzeczywiÂście,jestem pierwszym,ktĂłry z tobÂą Âśpi?
Jak zaÂśniesz, to tak!
Panie doktorze,czy po 25 latach ma³¿eùstwa,mo¿na jeszcze mówiÌ o seksie?
-MĂłwiĂŚ zawsze moÂżna!
-Czy rzeczywiÂście,jestem pierwszym,ktĂłry z tobÂą Âśpi?
Jak zaÂśniesz, to tak!
Panie doktorze,czy po 25 latach ma³¿eùstwa,mo¿na jeszcze mówiÌ o seksie?
-MĂłwiĂŚ zawsze moÂżna!
Oglądaj "Wydanie drugie poprawione" na: http://www.onet.tv/
-
LordTomas
- Czasem tu wpada
- Posty: 386
- Rejestracja: poniedziałek 06 wrz 2004, 16:50
- Lokalizacja: Warschau
Poradnik dla poczÂątkujÂących skacowanych
Ku przestrodze przed weekendem...
JeÂśli wykazaÂłeÂś siĂŞ nieostroÂżnoÂściÂą i przerwaÂłeÂś przyjmowanie codziennej dawki, moÂżesz doÂświadczyĂŚ nieznanych dotÂąd przeÂżyĂŚ...
1. SÂłyszysz ptaki ĂŚwierkajÂące za oknem i
nabierasz przekonania, Âże wÂłaÂśnie takimi
odgÂłosami wypeÂłnione jest piekÂła
2. Starasz siĂŞ byĂŚ panem sytuacji. Pierwszy
krok: rozkazujesz sufitowi i Âścianom, aby
natychmiast siĂŞ zatrzymaÂły.
3. Rzut oka w lustro wywoÂłuje takÂą sa
mÂą reakcjĂŞ jak przeÂłkniĂŞcie szklanki
ÂświeÂżej farby olejnej.
4. PrĂŞdzej wsadzisz sobie zatemperowa-
ny o³ówek w ucho, ni¿ wyjdziesz na
sÂłoĂące.
5. Czas do poÂłudnia rezerwujesz na
czu³¹ randkê z toalet¹.
6. Masz ochotĂŞ zabiĂŚ kota bawiÂącego
siê k³êbkiem we³ny - za to, ¿e tak g³oœno
tupie, bydlĂŞ...
7. Tradycyjny pacierz na kolanach za
stĂŞpujesz wariantem wygodniejszym - w
pozycji embrionalnej.
8. Przez caÂły dzieĂą powtarzasz pod no
sem: "nigdy wiĂŞcej".
9. Za kasê ze sprzeda¿y butelek, które znalaz³eœ ko³o ³ó¿ka, móg³byœ kupiÌ nowy rower.
10. Na s³owa "czeœÌ" i "dzieù dobry" reagujesz spontanicznym "zamknij siê!".
Ku przestrodze przed weekendem...
JeÂśli wykazaÂłeÂś siĂŞ nieostroÂżnoÂściÂą i przerwaÂłeÂś przyjmowanie codziennej dawki, moÂżesz doÂświadczyĂŚ nieznanych dotÂąd przeÂżyĂŚ...1. SÂłyszysz ptaki ĂŚwierkajÂące za oknem i
nabierasz przekonania, Âże wÂłaÂśnie takimi
odgÂłosami wypeÂłnione jest piekÂła
2. Starasz siĂŞ byĂŚ panem sytuacji. Pierwszy
krok: rozkazujesz sufitowi i Âścianom, aby
natychmiast siĂŞ zatrzymaÂły.
3. Rzut oka w lustro wywoÂłuje takÂą sa
mÂą reakcjĂŞ jak przeÂłkniĂŞcie szklanki
ÂświeÂżej farby olejnej.
4. PrĂŞdzej wsadzisz sobie zatemperowa-
ny o³ówek w ucho, ni¿ wyjdziesz na
sÂłoĂące.
5. Czas do poÂłudnia rezerwujesz na
czu³¹ randkê z toalet¹.
6. Masz ochotĂŞ zabiĂŚ kota bawiÂącego
siê k³êbkiem we³ny - za to, ¿e tak g³oœno
tupie, bydlĂŞ...
7. Tradycyjny pacierz na kolanach za
stĂŞpujesz wariantem wygodniejszym - w
pozycji embrionalnej.
8. Przez caÂły dzieĂą powtarzasz pod no
sem: "nigdy wiĂŞcej".
9. Za kasê ze sprzeda¿y butelek, które znalaz³eœ ko³o ³ó¿ka, móg³byœ kupiÌ nowy rower.
10. Na s³owa "czeœÌ" i "dzieù dobry" reagujesz spontanicznym "zamknij siê!".
"Nie sposób odpowiedzieć na argumenty płynące z pięknych ust." (Addison)
-GdzieÂż tak pĂŞdzisz?!
-Przed chwilÂą zostaÂłem ojcem!
-A jak siĂŞ czuje Âżona?
-ChwaÂła Bogu-nic jeszcze nie wie!...
-Przed chwilÂą zostaÂłem ojcem!
-A jak siĂŞ czuje Âżona?
-ChwaÂła Bogu-nic jeszcze nie wie!...
Oglądaj "Wydanie drugie poprawione" na: http://www.onet.tv/
-
LordTomas
- Czasem tu wpada
- Posty: 386
- Rejestracja: poniedziałek 06 wrz 2004, 16:50
- Lokalizacja: Warschau
Autentyki
Mój brat ma sklep z duperelarni. Powiedzmy, ¿e 501 drobiazgów - dezodoranty, proszki, d³ugopisy itp. W kosmetycznych sklepach jak to zwykle wszyscy siê psikamy "na próbê" dobrym kosmetykiem. Rzecz siê dzia³a przed Bo¿ym Narodzeniem. Przylaz³a baba i dawaj sznupie po pó³kach. W koùcu coœ dorwa³a, pow¹cha³a i popsika³a siê pod pachami... tylko ¿e by³ to sztuczny œnieg w aerozolu.
Ró¿noœci
- Babciu, a ty wiesz, gdzie umarÂł Napoleon?
- No, gdzie?
- Na ÂŚwiĂŞtej Helenie!
- ...ÂŻe teÂż takich ÂświĂąstw was teraz uczÂą w szkole!
*****
Przychodzi dziadzio do lekarza i mĂłwi:
- Panie doktorze... po³kn¹³em kalkê i coœ mi siê ci¹gle odbija!
*****
ChodÂź ze mnÂą pogratulowaĂŚ Stefanowi. Dziecko siĂŞ mu urodziÂło.
- Tak? A co ma?
- WyborowÂą.
Mój brat ma sklep z duperelarni. Powiedzmy, ¿e 501 drobiazgów - dezodoranty, proszki, d³ugopisy itp. W kosmetycznych sklepach jak to zwykle wszyscy siê psikamy "na próbê" dobrym kosmetykiem. Rzecz siê dzia³a przed Bo¿ym Narodzeniem. Przylaz³a baba i dawaj sznupie po pó³kach. W koùcu coœ dorwa³a, pow¹cha³a i popsika³a siê pod pachami... tylko ¿e by³ to sztuczny œnieg w aerozolu.
Ró¿noœci
- Babciu, a ty wiesz, gdzie umarÂł Napoleon?
- No, gdzie?
- Na ÂŚwiĂŞtej Helenie!
- ...ÂŻe teÂż takich ÂświĂąstw was teraz uczÂą w szkole!
*****
Przychodzi dziadzio do lekarza i mĂłwi:
- Panie doktorze... po³kn¹³em kalkê i coœ mi siê ci¹gle odbija!
*****
ChodÂź ze mnÂą pogratulowaĂŚ Stefanowi. Dziecko siĂŞ mu urodziÂło.
- Tak? A co ma?
- WyborowÂą.
"Nie sposób odpowiedzieć na argumenty płynące z pięknych ust." (Addison)
-Jak mogÂłeÂś siĂŞ oÂżeniĂŚ z takÂą paskudnÂą kobietÂą?-
szepcÂą koledzy do nowoÂżeĂąca.-MaÂła,pokurczona, kulawa,z jednym okiem...
-MoÂżecie mĂłwiĂŚ gÂłoÂśno-przerywa im pan mÂłody-
ona jest takÂże gÂłucha...
szepcÂą koledzy do nowoÂżeĂąca.-MaÂła,pokurczona, kulawa,z jednym okiem...
-MoÂżecie mĂłwiĂŚ gÂłoÂśno-przerywa im pan mÂłody-
ona jest takÂże gÂłucha...
Oglądaj "Wydanie drugie poprawione" na: http://www.onet.tv/
-
LordTomas
- Czasem tu wpada
- Posty: 386
- Rejestracja: poniedziałek 06 wrz 2004, 16:50
- Lokalizacja: Warschau
Gdyby studenci napisali wÂłasna Biblie...
... wĂłwczas
1. Ostatnia Wieczerza zostaÂłaby zjedzona nastĂŞpnego ranka. Na zimno.
2. Z 10 przykazaù zosta³oby tylko 5, z podwójn¹ interlini¹ i mo¿liwie du¿¹ czcionk¹, by ³atwiej by³o wkuÌ albo œci¹gn¹Ì.
3. Co dwa lata ukazywaÂłoby siĂŞ nowe poprawione wydanie tak, by nie moÂżna byÂło tanio odkupiĂŚ egzemplarzy od starszych rocznikĂłw.
4. Zakazany owoc zosta³by zjedzony natychmiast, bo w sto³ówce tego nie daj¹.
5. Listy Âśw. PawÂła do Rzymian staÂłyby siĂŞ e-mailami Âśw. PawÂła do naduÂżycia@rzym .gov.
6. Przyczyna, dla ktĂłrej Kain zabiÂł Abla: dzielili pokĂłj w akademiku.
7. Koniec Âświata nie nazywaÂłby siĂŞ "armageddon" tylko "sesja egzaminacyjna".
8. Won z osioÂłkami. Jezus jeÂździÂłby na rowerze gĂłrskim.
g. Przyczyna, dla której Moj¿esz kr¹¿y³ po pustyni przez 40 lat: nie chcia³ pytaÌ o drogê, aby siê nie wyda³o, ¿e jest z pierwszego roku.
10. Bóg nie tworzy³by œwiata przez 6 dni i odpoczywa³ w siódmym. Odk³ada³by wszystko na ostatni¹ chwilê, a siódmego dnia zawali³by ca³¹ noc.
... wĂłwczas
1. Ostatnia Wieczerza zostaÂłaby zjedzona nastĂŞpnego ranka. Na zimno.
2. Z 10 przykazaù zosta³oby tylko 5, z podwójn¹ interlini¹ i mo¿liwie du¿¹ czcionk¹, by ³atwiej by³o wkuÌ albo œci¹gn¹Ì.
3. Co dwa lata ukazywaÂłoby siĂŞ nowe poprawione wydanie tak, by nie moÂżna byÂło tanio odkupiĂŚ egzemplarzy od starszych rocznikĂłw.
4. Zakazany owoc zosta³by zjedzony natychmiast, bo w sto³ówce tego nie daj¹.
5. Listy Âśw. PawÂła do Rzymian staÂłyby siĂŞ e-mailami Âśw. PawÂła do naduÂżycia@rzym .gov.
6. Przyczyna, dla ktĂłrej Kain zabiÂł Abla: dzielili pokĂłj w akademiku.
7. Koniec Âświata nie nazywaÂłby siĂŞ "armageddon" tylko "sesja egzaminacyjna".
8. Won z osioÂłkami. Jezus jeÂździÂłby na rowerze gĂłrskim.
g. Przyczyna, dla której Moj¿esz kr¹¿y³ po pustyni przez 40 lat: nie chcia³ pytaÌ o drogê, aby siê nie wyda³o, ¿e jest z pierwszego roku.
10. Bóg nie tworzy³by œwiata przez 6 dni i odpoczywa³ w siódmym. Odk³ada³by wszystko na ostatni¹ chwilê, a siódmego dnia zawali³by ca³¹ noc.
"Nie sposób odpowiedzieć na argumenty płynące z pięknych ust." (Addison)
-Kto jest najlepszym piechurem?
-Kobieta,bo nawet jak le¿y,potrafi zajœÌ!
-Co musi zrobiĂŚ Âłysy,by podrapaĂŚ siĂŞ po wÂłosach?
-DziurĂŞ w kieszeni!
-Kobieta,bo nawet jak le¿y,potrafi zajœÌ!
-Co musi zrobiĂŚ Âłysy,by podrapaĂŚ siĂŞ po wÂłosach?
-DziurĂŞ w kieszeni!
Oglądaj "Wydanie drugie poprawione" na: http://www.onet.tv/
-
LordTomas
- Czasem tu wpada
- Posty: 386
- Rejestracja: poniedziałek 06 wrz 2004, 16:50
- Lokalizacja: Warschau
#######MAtematyk, fizym inÂżynier
Matematyk, Fizyk i Inzynier otrzymali identyczny problem do rozwiazania:
Udowodnic, ze wszystkie liczby nieparzyste wieksze niz dwa sa
pierwsze.
Rozwiazali:
Matematyk: 3 jest liczba pierwsza, 5 jest pierwsza, 7 tez, 9 juz nie
- sprzecznosc - twierdzenie jest falszywe.
Fizyk: 3 jest liczba pierwsza, 5 jest pierwsza, 7 tez, 9 juz nie -
blad przypadkowy eksperymentu, 11 jest pierwsza...
Inzynier: 3 jest liczba pierwsza, 5 jest pierwsza, 7 tez, 9 jest
pierwsza, 11 jest pierwsza...
*
Matematyk, Fizyk i Inzynier podrozowali przez Szkocje i pewnego razu
ujrzeli przez okno pociagu czrna owce.
"Oo!" rzecze Inzynier "widze, ze szkockie owce sa czarne."
"Hmm..." mowi Fizyk "masz na mysli, ze niektore szkockie owce sa
czarne."
"Nie!" odpowiada Matematyk "wszystko, co wiemy, to to, ze conajmniej
jedna szkocka owca jest czarna!"
*
Inzynier, Fizyk i Matematyk zostali zapytani o wynik, ile jest 2+2.
Inzynier (po trzech minutach uzywania kalkulatora, do sumowania logarytmĂłw):
"Wynik wynosi dokladnie 3.9974"
Fizyk (po szesciu godzinach eksperymentow):
"Wynik wynosi w przyblizeniu 4.002 z bledem nie wiekszym niz plus
minus 0.005"
Matematyk (po tygodniu obliczen):
"Coz, nie znalazlem jeszcze odpowiedzi, ale moge udowodnic, ze
odpowiedz istnieje"
######
Matematyk, Fizyk i Inzynier otrzymali identyczny problem do rozwiazania:
Udowodnic, ze wszystkie liczby nieparzyste wieksze niz dwa sa
pierwsze.
Rozwiazali:
Matematyk: 3 jest liczba pierwsza, 5 jest pierwsza, 7 tez, 9 juz nie
- sprzecznosc - twierdzenie jest falszywe.
Fizyk: 3 jest liczba pierwsza, 5 jest pierwsza, 7 tez, 9 juz nie -
blad przypadkowy eksperymentu, 11 jest pierwsza...
Inzynier: 3 jest liczba pierwsza, 5 jest pierwsza, 7 tez, 9 jest
pierwsza, 11 jest pierwsza...
*
Matematyk, Fizyk i Inzynier podrozowali przez Szkocje i pewnego razu
ujrzeli przez okno pociagu czrna owce.
"Oo!" rzecze Inzynier "widze, ze szkockie owce sa czarne."
"Hmm..." mowi Fizyk "masz na mysli, ze niektore szkockie owce sa
czarne."
"Nie!" odpowiada Matematyk "wszystko, co wiemy, to to, ze conajmniej
jedna szkocka owca jest czarna!"
*
Inzynier, Fizyk i Matematyk zostali zapytani o wynik, ile jest 2+2.
Inzynier (po trzech minutach uzywania kalkulatora, do sumowania logarytmĂłw):
"Wynik wynosi dokladnie 3.9974"
Fizyk (po szesciu godzinach eksperymentow):
"Wynik wynosi w przyblizeniu 4.002 z bledem nie wiekszym niz plus
minus 0.005"
Matematyk (po tygodniu obliczen):
"Coz, nie znalazlem jeszcze odpowiedzi, ale moge udowodnic, ze
odpowiedz istnieje"
######
"Nie sposób odpowiedzieć na argumenty płynące z pięknych ust." (Addison)
ZostaÂłam wczoraj strasznie oszukana.
-???
-Kazik zaprosiÂł mnie wieczorem na szachy.
-No i co?
-GraliÂśmy do rana.
ÂŻona do Tadzia:
-JuÂż ciĂŞ nie kocham.CzujĂŞ wstrĂŞt do rogaczy.....
-Czym siê ró¿ni grzech od ¿alu?
-Grzech wÂłoÂżyĂŚ,a Âżal wyjÂąsĂŚ...
-???
-Kazik zaprosiÂł mnie wieczorem na szachy.
-No i co?
-GraliÂśmy do rana.
ÂŻona do Tadzia:
-JuÂż ciĂŞ nie kocham.CzujĂŞ wstrĂŞt do rogaczy.....
-Czym siê ró¿ni grzech od ¿alu?
-Grzech wÂłoÂżyĂŚ,a Âżal wyjÂąsĂŚ...
Oglądaj "Wydanie drugie poprawione" na: http://www.onet.tv/
-
LordTomas
- Czasem tu wpada
- Posty: 386
- Rejestracja: poniedziałek 06 wrz 2004, 16:50
- Lokalizacja: Warschau
ETAPY KARIERY ZAWODOWEJ
1. Neofita - zawsze przychodzi do pracy punktualnie. Wychodzi troszke
przed czasem. Robi sobie dlugie przerwy na lunch poza biurem. Wiekszosc
swojego czasu spedza poza praca. Nie jest za nic waznego
odpowiedzialny.
Z checia podejmuje sie kazdej czynnosci, np. odkurzenia twojej
klawiatury. Nie moze uwierzyc, ze zarabia tyle pieniedzy, ze moze
spokojnie gadac przez telefon z kumplami / przyjaciĂłlkami i caly dzien
surfowac po Internecie. Zycie jest piekne!
2. Poczatkowy etap kariery - zawsze przychodzi i wychodzi z pracy
rĂłwno o czasie. Czuje sie wazny i doceniony, kiedy szef prosi, zeby
zostac po godzinach. Robi to bez niecheci. Chwali sie znajomym:
"Wybralem
wczoraj czcionke do prezentacji szefa w Power Poincie!" Za bonus w
wysokosci 100 zl gotowy jest poswiecic sie firmie do konca zycia.
Zdarza
mu sie jesc lunch przy biurku. Zycie jest bardzo przyjemne.
3. Pracownik sredniego szczebla - zdarza mu sie wychodzic pĂłzniej z
pracy.
Nigdy nie bierze lewych zwolnien, zeby miec wolny dzien. Jest
calkowicie
odpowiedzialny za projekty o zupelnie niklym znaczeniu, np. zmiane
nazwy
"Grupa systemowa" na "Grupa technologiczna" we wszystkich firmowych
dokumentach. Nadal przychodzi do pracy z checia. Zycie osobiste zaczyna
powoli tracic na znaczeniu. Jest zachwycony kazda mala pochwala i
premia.
Zycie jest przyjemne.
4. Pracownik z doswiadczeniem - zdarza mu sie przychodzic do pracy
przed czasem. Czesto zostaje po godzinach. Zawsze je lunch przy biurku.
Zostal mu jeden lub dwĂłch przyjaciĂłl, ktĂłrzy nie sa zwiazani z jego
praca. Jest odpowiedzialny za prawdziwe zadania, ktĂłrych niepowodzenie
nie wplynie jednak znaczaco na kondycje firmy. Nadal ma czas, zeby
korzystac z motywacyjnych podarunkĂłw firmy w postaci np. biletĂłw na
kregle. Zycie jest OK.
5. II etap kariery - zawsze przychodzi wczesnie do pracy. Zwykle
wychodzi ostatni. Wiekszosc zycia zajmuje mu sporzadzanie bardzo
pilnych
raportĂłw z tysiacami nic nie znaczacych cyfr. Cala jego pewnosc siebie
zalezy od aprobaty i pochwal szefostwa. Wiekszosc pensji wydaje na
rzeczy, ktĂłre ponosza jego image i status spoleczny. Jest calkowicie
poswiecony pracy i kocha ja do szalenstwa. W rzadkich chwilach wolnego
czasu nie jest w stanie robic nic innego poza kilkugodzinnym bezmyslnym
przerzucaniem kanalĂłw w TV. Zycie jest stresujace.
6. III etap kariery - robi dokladnie to samo, co na II etapie, przy
czym prowadzone przez niego projekty maja juz wplyw na kondycje i
sukces
calej firmy. Praca juz go tak nie pasjonuje, nawet pomimo niesamowitych
pieniedzy, jakie za nia dostaje. Zastanawia sie nad zlozeniem
wypowiedzenia. Jedyna rzecza, ktĂłra nie pozwala mu podjac tej decyzji,
jest olbrzymi kredyt na dom, ktĂłry musi splacac. Nie ma pojecia co ze
soba poczac, kiedy zdarza mu sie wolny dzien. Zycie jest pieklem.
7. Poczatkujacy manager - mĂłwi innym ludziom, co maja robic. Uwielbia
wladze. Musi caly czas udowadniac swoje oddanie managerom, ktĂłrzy
znajduja sie na wyzszym szczeblu lancucha pokarmowego. Zawsze pracuje
do
pĂłzna, zeby zrobic wreszcie wszystkie najwazniejsze rzeczy, ktĂłrych nie
da sie w zadne sposĂłb wykonac w normalnych godzinach pracy. Ma piec
razy
wiecej garniturĂłw niz przyjaciĂłl. Zycie osobiste i relacje z
wspĂłlmalzonkiem zaczynaja sie w szybkim tempie zalamywac. Zycie jest
stresujace.
8. Manager sredniego szczebla - spedza caly dzien na dyskutowaniu,
spotkaniach i opisywaniu wszystkich rzeczy przy pomocy nic nie
znaczacych
sloganĂłw biznesowych. Nadal pracuje do pĂłzna, ale tylko dla waznych
klientĂłw lub jesli ma nastepnego dnia wystapienie na konferencji. W
przeciwienstwie do pracownikĂłw na II i III szczeblu kariery oraz
poczatkujacych managerĂłw, zdarza mu sie zima ogladac slonce po jego
wschodzie lub przed jego zachodem.
Jest rozwiedziony i nie ma przyjaciĂłl. Zycie jest OK.
9. Manager wyzszego szczebla - lubi czytac raporty i wyglaszac dlugie
przemĂłwienia na spotkaniach. Zwykle wychodzi z pracy o czasie, chyba
ze
musi wyjsc wczesniej na golfa z innymi managerami swojego szczebla.
Bardzo rzadko musi przed kims schylac z unizeniem glowe. Nie ma juz w
szafie zadnej pary jeansĂłw. Nawet nie moze sobie przypomniec, kiedy
ostatnio korzystal ze srodkĂłw transportu publicznego. Zycie jest
przyjemne.
10. Prezes - chociaz ma juz dorosle i bogate dzieci, przychodzi do
pracy dla czystej przyjemnosci i zabawy. Wyglasza kwestie typu "Musimy
wejsc silniej na rynek w Liberiii" i w ciagu nastepnych kilku miesiecy,
to sie naprawde dzieje. Jesli sie jednak nie udalo, prezes musi sie
jeszcze bardziej napracowac i powtĂłrzyc raz jeszcze: "Dlaczego nie
wejdziemy silniej na rynek w Liberii?". W jakis cudowny sposĂłb wszystko
sie uklada pomyslnie a prezes po raz kolejny zostaje okrzykniety
geniuszem i wizjonerem. Zycie jest piekne!
1. Neofita - zawsze przychodzi do pracy punktualnie. Wychodzi troszke
przed czasem. Robi sobie dlugie przerwy na lunch poza biurem. Wiekszosc
swojego czasu spedza poza praca. Nie jest za nic waznego
odpowiedzialny.
Z checia podejmuje sie kazdej czynnosci, np. odkurzenia twojej
klawiatury. Nie moze uwierzyc, ze zarabia tyle pieniedzy, ze moze
spokojnie gadac przez telefon z kumplami / przyjaciĂłlkami i caly dzien
surfowac po Internecie. Zycie jest piekne!
2. Poczatkowy etap kariery - zawsze przychodzi i wychodzi z pracy
rĂłwno o czasie. Czuje sie wazny i doceniony, kiedy szef prosi, zeby
zostac po godzinach. Robi to bez niecheci. Chwali sie znajomym:
"Wybralem
wczoraj czcionke do prezentacji szefa w Power Poincie!" Za bonus w
wysokosci 100 zl gotowy jest poswiecic sie firmie do konca zycia.
Zdarza
mu sie jesc lunch przy biurku. Zycie jest bardzo przyjemne.
3. Pracownik sredniego szczebla - zdarza mu sie wychodzic pĂłzniej z
pracy.
Nigdy nie bierze lewych zwolnien, zeby miec wolny dzien. Jest
calkowicie
odpowiedzialny za projekty o zupelnie niklym znaczeniu, np. zmiane
nazwy
"Grupa systemowa" na "Grupa technologiczna" we wszystkich firmowych
dokumentach. Nadal przychodzi do pracy z checia. Zycie osobiste zaczyna
powoli tracic na znaczeniu. Jest zachwycony kazda mala pochwala i
premia.
Zycie jest przyjemne.
4. Pracownik z doswiadczeniem - zdarza mu sie przychodzic do pracy
przed czasem. Czesto zostaje po godzinach. Zawsze je lunch przy biurku.
Zostal mu jeden lub dwĂłch przyjaciĂłl, ktĂłrzy nie sa zwiazani z jego
praca. Jest odpowiedzialny za prawdziwe zadania, ktĂłrych niepowodzenie
nie wplynie jednak znaczaco na kondycje firmy. Nadal ma czas, zeby
korzystac z motywacyjnych podarunkĂłw firmy w postaci np. biletĂłw na
kregle. Zycie jest OK.
5. II etap kariery - zawsze przychodzi wczesnie do pracy. Zwykle
wychodzi ostatni. Wiekszosc zycia zajmuje mu sporzadzanie bardzo
pilnych
raportĂłw z tysiacami nic nie znaczacych cyfr. Cala jego pewnosc siebie
zalezy od aprobaty i pochwal szefostwa. Wiekszosc pensji wydaje na
rzeczy, ktĂłre ponosza jego image i status spoleczny. Jest calkowicie
poswiecony pracy i kocha ja do szalenstwa. W rzadkich chwilach wolnego
czasu nie jest w stanie robic nic innego poza kilkugodzinnym bezmyslnym
przerzucaniem kanalĂłw w TV. Zycie jest stresujace.
6. III etap kariery - robi dokladnie to samo, co na II etapie, przy
czym prowadzone przez niego projekty maja juz wplyw na kondycje i
sukces
calej firmy. Praca juz go tak nie pasjonuje, nawet pomimo niesamowitych
pieniedzy, jakie za nia dostaje. Zastanawia sie nad zlozeniem
wypowiedzenia. Jedyna rzecza, ktĂłra nie pozwala mu podjac tej decyzji,
jest olbrzymi kredyt na dom, ktĂłry musi splacac. Nie ma pojecia co ze
soba poczac, kiedy zdarza mu sie wolny dzien. Zycie jest pieklem.
7. Poczatkujacy manager - mĂłwi innym ludziom, co maja robic. Uwielbia
wladze. Musi caly czas udowadniac swoje oddanie managerom, ktĂłrzy
znajduja sie na wyzszym szczeblu lancucha pokarmowego. Zawsze pracuje
do
pĂłzna, zeby zrobic wreszcie wszystkie najwazniejsze rzeczy, ktĂłrych nie
da sie w zadne sposĂłb wykonac w normalnych godzinach pracy. Ma piec
razy
wiecej garniturĂłw niz przyjaciĂłl. Zycie osobiste i relacje z
wspĂłlmalzonkiem zaczynaja sie w szybkim tempie zalamywac. Zycie jest
stresujace.
8. Manager sredniego szczebla - spedza caly dzien na dyskutowaniu,
spotkaniach i opisywaniu wszystkich rzeczy przy pomocy nic nie
znaczacych
sloganĂłw biznesowych. Nadal pracuje do pĂłzna, ale tylko dla waznych
klientĂłw lub jesli ma nastepnego dnia wystapienie na konferencji. W
przeciwienstwie do pracownikĂłw na II i III szczeblu kariery oraz
poczatkujacych managerĂłw, zdarza mu sie zima ogladac slonce po jego
wschodzie lub przed jego zachodem.
Jest rozwiedziony i nie ma przyjaciĂłl. Zycie jest OK.
9. Manager wyzszego szczebla - lubi czytac raporty i wyglaszac dlugie
przemĂłwienia na spotkaniach. Zwykle wychodzi z pracy o czasie, chyba
ze
musi wyjsc wczesniej na golfa z innymi managerami swojego szczebla.
Bardzo rzadko musi przed kims schylac z unizeniem glowe. Nie ma juz w
szafie zadnej pary jeansĂłw. Nawet nie moze sobie przypomniec, kiedy
ostatnio korzystal ze srodkĂłw transportu publicznego. Zycie jest
przyjemne.
10. Prezes - chociaz ma juz dorosle i bogate dzieci, przychodzi do
pracy dla czystej przyjemnosci i zabawy. Wyglasza kwestie typu "Musimy
wejsc silniej na rynek w Liberiii" i w ciagu nastepnych kilku miesiecy,
to sie naprawde dzieje. Jesli sie jednak nie udalo, prezes musi sie
jeszcze bardziej napracowac i powtĂłrzyc raz jeszcze: "Dlaczego nie
wejdziemy silniej na rynek w Liberii?". W jakis cudowny sposĂłb wszystko
sie uklada pomyslnie a prezes po raz kolejny zostaje okrzykniety
geniuszem i wizjonerem. Zycie jest piekne!
"Nie sposób odpowiedzieć na argumenty płynące z pięknych ust." (Addison)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość