Funcky - wiem to wszystko
BÂądÂźmy dobrej myÂśli i peÂłni nadzei, Âże jutro rano przywita nas Anita

Jaka Âładna rymowanka
I jeszcze Âładniejsze capsy
Do tej pory jakoœ nie mia³em czasu, by wrzuciÌ je na serwer, we wspó³pracy z którym bêd¹ widoczne te ''pere³ki''

Ale w koĂącu ten czas znalazÂłem
Oto kilka capsĂłw z zeszÂłosobotniej zajawki, zapoÂżyczone ze strony, ktĂłrej adres widnieje w dolnym rogu capsa

Na tej stronie zainteresowani znajdÂą ich wiĂŞcej, capsĂłw i informacji o Anicie oczywiÂście
I moje ulubione ujĂŞcie, ktĂłre staÂło siĂŞ powodem potwornego rozdarcia. Rozdarcia pomiĂŞdzy nieziemskim pieknem i anielskoÂściÂą tego uÂśmiechu, a okolicznoÂściami, ktĂłre ten uÂśmiech wywoÂłaÂły...
Sam nie wiem, czy bardziej mnie zachwyca, czy moÂże oburza... To jest niewysÂłowienie piĂŞkny uÂśmiech, ale uÂśmiech do, bÂądÂź co bÂądÂź wroga... czyÂżby byÂł on wyrazem wielkodusznoÂści Anity...

Wyrazem tego, ¿e Anita w ka¿dym cz³owieku, nawet Erice Steinbach, potrafi odnaleŸÌ... po prostu... dobro...
