A wstĂŞpie, Alchemik: Kto z kim przestaje, takim siĂŞ staje :devil: Bardzo CiĂŞ Al przepraszam za to

:devil:
DÂżastina pisze:WidzĂŞ, Âże wszyscy nadrabiajÂą zalegÂłoÂści

w takim razie ja nie bĂŞdĂŞ gorsza

na poczÂątek nagrania z wczoraj
Za te nagrania juÂż raz Ci dziĂŞkowaÂłem, ale nie zaszkodzi drugi raz podziĂŞkowaĂŚ :* BĂłg CiĂŞ pobÂłogosÂław, moja Cenna (

), niech Ci da wszystkie dobre dni :*
D¿astina pisze:Mam jeszcze zdjêcia z raportu wieczornego, ale :uhh: jakoœÌ jak zwykle pozostawia du¿o do ¿yczenia :uhh:
To ja tak siĂŞ nasiliÂłem z opisywaniem, a Ty tak ciach mach, jednym rzutem na taÂśmĂŞ mnie pokonaÂłaÂś zdetronizowaÂłaÂś i rozÂłoÂżyÂłaÂś na Âłopatki
Alchemik pisze:Dama w woalu - sprytnie pomyÂślane
''W utkanym z Nocy woalu zawstydzona i piêkna kobieta skrywa sw¹ jasnoœÌ'' - nie wiem jak to siê ma wstydliwoœÌ do Agatki, w sumie woal to te¿ nie z jej inicjatywy, ale tak mi siê przypomnia³o, to zacytowa³em
Ten mrok sprawiÂł, Âże czerni duÂżo na tych capsach

Widzicie, Agatka nawet wdowÂą bĂŞdzie przepiĂŞknÂą (oczywiÂście nie ÂżyczĂŞ jej Âżadnych smutkĂłw, tak tylko stwierdziÂłem zagalopowawszy siĂŞ :* )

To moÂże lepsze skojarzenie umieszczĂŞ

W talii kart mogÂłaby byĂŚ damÂą kier
Alchemik pisze:Teraz, dziêki Wam, dosadniej siê przekona³em, ¿e mój ''TeWu'' pisz¹c ''przepiêkna...'' nie móg³ siê pomyliÌ, a ja mog³em pójœÌ tylko tym tropem
Mam nadziejê, ¿e sowicie wynagradzasz TW za owocn¹ wspó³pracê, donosicielstwo zw³aszcza?
Pytanie mam jedno: prowadzÂąca serwis, mĂłwi, Âże do sprawy bĂŞdÂą jeszcze wracaĂŚ, czy to zatem oznacza, Âże nie poprzestano tego wieczoru na tej relacji? :o
Nie, nie byÂło wiĂŞcej

No przestaĂącie, to byÂłoby przegiĂŞcie

ZwÂłaszcza z perspektywy Onej i Onego - nie mogli juÂż dÂłuÂżej szefostwo ĂŚwiczyĂŚ Onego cierpliwoÂści

Dali ulÂżyĂŚ tĂŞsknocie Onego, czyli tego, ktĂłry zapewne najmniej cieszy siĂŞ z telewizyjnych relacji

i pozostaÂłych dokonaĂą, ktĂłre odbywajÂą siĂŞ kosztem prywatnego Âżycia Agatki :spiewa: Chyba, Âże tak jak my, jest fanem rĂłwnieÂż jej dziennikarstwa, ale nawet jeÂśli, to zapewne juÂż przy okazji tej wieczornej jednej relacji przestĂŞpowaÂł zniecierpliwiony z nogi na nogĂŞ, przeklinajÂąc takÂą telewizjĂŞ, co ma liczebnik 24 w nazwie, w oczekiwaniu na powrĂłt wybranki jego serca
Zaczynam stÂąpaĂŚ po niebezpiecznie ''grzÂąskim'' i nie swoim (

) ''terenie'' ... :szalony: Nie wypada mi ... :/ MoÂże juÂż lepiej skoĂączĂŞ pisaĂŚ dalej ten scenariusz
