MoÂże siĂŞ mylĂŞ, ale mam... przeczucie, iÂż Agatta, jeÂśli zajdzie taka potrzeba, broniĂŚ bĂŞdzie swojej prywatnoÂści jak lwica
Funckyrella pisze:Al

ByÂłeÂś juÂż

Szkoda, Âże siĂŞ nie spotkaliÂśmy
Droga moja Funcky

MoÂże to i lepiej?

StÂąpam w Âżyciu od pewnego czasu po krawĂŞdzi, kiedy oddajĂŞ siĂŞ zapomnieniu podczas nie-prywatnych, ale spotkaĂą z AgattÂą, podczas ktĂłrych wlepiam w niÂą mĂłj wzrok i nie mogĂŞ go oderwaĂŚ od ekranu ani przestaĂŚ nadstawiaĂŚ uszu, by nie uroniĂŚ ani sÂłowa :szalony: , co byÂło przyczynÂą kilku mniej lub bardziej ostrych spiĂŞĂŚ w domu moim rodzinnym

A nie chciaÂłbym jeszcze dodatkowo nagarniaĂŚ sobie wiĂŞkszej iloÂści minusĂłw, poprzez dyskusjĂŞ z TobÂą, i lokowaĂŚ ich na koncie, do ktĂłrego dostĂŞp ma moja druga poÂłowa
Dzastina pisze:Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazujÂą na to, Âże nauczyÂł siĂŞ dzieliĂŚ swojÂą AgatkÂą z innymi.
A miaÂł inne wyjÂście?

Nie dawajcie jednak¿e pe³nej wiary jego zapewnieniom, bo jak go znam, to w zakamarkach jego podœwiadomoœci tl¹ siê w dalszym ci¹gu nieprzezwyciê¿one ¿¹dze, aby Agattê mieÌ na wy³¹cznoœÌ
Black Jack '62 pisze:Ale kiedy sprĂłbowaÂła i zobaczyÂła, Âże bajecznie nadaje siĂŞ na stanowisko prezenterki, zgodziÂła siĂŞ? I ja w koĂącu zrozumiaÂłem to i pogodziÂłem siĂŞ z tym i zaakceptowaÂłem czĂŞÂściowÂą''stratĂŞ''

ChociaÂż PoznaĂą bez Agatki, to jak pyry bez gziku :/
Pisa³eœ o tym, ¿e cz³owiekiem ¿¹dz¹ namiêtnoœci

RzÂądzÂą, to prawda

Ale ciĂŞÂżko koncentrowaĂŚ siĂŞ tylko na jednej

Agatta rĂłwnieÂż ma prawo do tego aby po namiĂŞtnoÂści poznaĂąskiej oddaĂŚ siĂŞ namiĂŞtnoÂści warszawskiej
A nie mĂłwiÂłem?!

Wiedzia³em, ¿e BJ potrzebuje kilku godzin snu, paru g³êbszych oddechów, byÌ mo¿e wy¿alenia siê bliskiej osobie, wys³uchania argumentów przemawiaj¹cych za kontynuowaniem obecnej sytuacji i dojdzie do jak¿e s³usznego wniosku

BĂŞdzie dobrze!
