marcinkowsky pisze:epsztajnek pisze:Nachmurzona. co
?? Czy¿by Poznaù nie przyj¹³ Agatki z otwartymi ramionami :uhh:
A moÂże Agata tak siĂŞ odurzyÂła WarszawÂą, Âże PoznaĂą jej chwilowo przestaÂł smakowaĂŚ
:devil:
stawiam raczej na mojÂą opcjĂŞ :uhh: ChoĂŚ nie wykluczam , Âże Warszawa wydaÂła siĂŞ Agatce takim ogromnym krĂłlestwem , ktĂłre pokochaÂła , iÂż teraz uznaÂła , Âże PoznaĂą to taka prowincja , ktĂłra nawet na jej uÂśmiech nie zasÂługuje
??
Miejmy nadziejĂŞ , Âże to przejÂściowe
!!
Uuuuu :spiewa: Tu mi wyglÂąda na to, Âże z AgatkÂą raczej na pewno coÂś niedobrego siĂŞ dziaÂło :spiewa: Obym siĂŞ myliÂła :rydzyk:
A ostatnio czĂŞsto siĂŞ mylĂŞ :devil:
Tak sobie myÂślĂŞ...... moÂże rodzina, znajomi, ktoÂś jeszcze bliÂższy, kaÂżdy z osobna, bÂądÂź wszyscy naraz powiedzieli: wiĂŞcej razy na tak dÂługo nie pozwolimy Ci nas opuÂściĂŚ i basta! :ban:
MoÂże nawet kazali wybieraĂŚ: albo my, albo oni!
No, a tak poza tym, to nie mogÂłam oprzeĂŚ siĂŞ wraÂżeniu, Âże Agata dzisiaj czuÂła (i to byÂło po niej widaĂŚ i w jej relacji sÂłychaĂŚ), Âże reporterowanie, to w porĂłwnaniu z prezenterowaniem to buÂłka z masÂłem :spiewa: